Dzienne napływy do uruchomionych w styczniu 2024 roku funduszy pasywnych typu ETF na bitcoina przekraczają pół miliarda dolarów, co stanowi ewenement w historii globalnego rynku kapitałowego, wskazują eksperci Superfund TFI.
- Powstanie funduszy ETF (od ang. Exchange Traded Fund - fundusz notowany na giełdzie) na bitcoina ma ogromne znaczenie, ponieważ dzięki temu zostały wyeliminowane trudności technologiczne i wymóg posiadania portfela kryptowalutowego, aby móc inwestować w "cyfrowe złoto".
- Ogromny popyt, jaki generują fundusze, powoduje silny wzrost ceny najpopularniejszej krytpowaluty, co w połączeniu z kwietniowym halvingiem (przepołowieniem, gdy produkcja bitcoina jest zmniejszona o połowę) może doprowadzić do szoku podażowego.
- - Bitcoin nie będzie spełniał funkcji płatniczych, świat traktuje go jako antyinflacyjny magazyn wartości. To oznacza, że z czasem element spekulacyjny będzie ustępował, a wraz z nim zmienność w notowaniach - przewiduje Paweł Karczewski, prezes zarządu Superfund TFI.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rynek jest nienasycony. Bitcoina może czekać szok podażowy