"Długie lata 90. Architektura w Polsce czasów transformacji” opowiada o architekturze pełnej optymizmu, energii i nieskrępowania, pozbawionej dzisiejszych mankamentów architektury związanych z globalizacją. Ona była bardzo nasza – powiedziała PAP Anna Cymer, autorka książki.
PAP: Książka nosi tytuł "Długie lata 90."? Dlaczego długie?
Anna Cymer: Większość transformacyjnych przemian, które oddziałały na architekturę, związane zarówno ze stylem i formami, jak i samą organizacją procesu powstawania budynków, zaczęły się de facto w latach 80. W przypadku architektury, rok 89' nie jest wyrazistą cezurą. Oczywiście ma znaczenie, ponieważ wtedy już większość rzeczy mogła się zacząć dziać oficjalnie i w pełnym wymiarze. Natomiast bardzo dużo zmian, które pozwoliły na nowy rodzaj działania architektów, zaczęło się tak naprawdę wręcz na początku lat 80. To wtedy architekci zaczęli odzyskiwać wolność twórczą, zaczęły się sypać, jeśli tak można powiedzieć, te duże biura państwowe, które od końca lat 40. były jedynym miejscem pracy architektów. To jest jedna rzecz, czyli to rozciągniecie tych lat 90. w czasie wstecz. Natomiast one się rozciągają i na kolejną dekadę - stylistyka architektury lat 90. miała się dobrze jeszcze długo po roku 2000.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Anna Cymer: Architektura lat 90. była pełna optymizmu, energii i nieskrępowania (wywiad)