Nowak twierdzi, że budowa takiego obiektu na terenie miasta, to zagrożenie dla wszystkich mieszkańców..
Tutaj będą musiały dojeżdżać dziesiątki jak nie setki ciężarówek każdego dnia by dostarczać śmieci. Nowy Sącz produkuje tych śmieci mało - niewystarczająco by spalarnia mogła funkcjonować. Dlatego też te śmieci będą przyjeżdżały z całej Polski a może i Europy. Prezydent Handzel na jednej z debat powiedział, że będzie chciał budować tzw. dworzec przeładunkowy dla śmieci. Możemy sobie zatem wyobrazić sytuację, że będą tam przeładowywane śmieci z wagonów, które będą przyjeżdżały z nieokreślonego na dzisiaj terenu. 
- mówi Ryszard Nowak 
Dodaje też, że  przy właściwej segregacji, na miejskie wysypisko trafi tylko 20% odpadów. Jego zdaniem taką ilość, będzie można przewieźć do spalarni, która powstanie w Gorlicach.