Firma Miele, niemiecki producent sprzętu AGD, poinformowała, że ze względu na spadek sprzedaży i rosnące koszty produkcji zwolni 2,7 tys. pracowników, co stanowi prawie 12 proc. jej załogi.

Niemiecki producent sprzętu AGD i artykułów wyposażenia mieszkań Miele w 2023 roku miał 5,43 mld euro przychodów, co oznacza spadek o 9 proc. w ujęciu rok do roku.

CZYTAJ WIĘCEJ

Duży bank przejął konkurenta i zarobił miliardy dolarów

Firma odczuła osłabienie koniunktury na rynku. Po okresie gwałtownego wzrostu zakupów sprzętu AGD realizowanego w okresie obowiązywania obostrzeń związanych z pandemią COVID-19, teraz widać na rynku głębokie spadki popytu.

To wszystko, połączone ze wzrostem cen energii i pensji pracowniczych w Niemczech, spowodowało podjęcie decyzji o zwolnieniu 2,7 tys. osób, głównie w fabryce pralek automatycznych w niemieckim Gutersloh.

CZYTAJ WIĘCEJ

Electrolux jest na minusie, bo ludzie przestali kupować sprzęt AGD

W ciągu najbliższych tygodni rozpoczną się rozmowy na temat zwolnień zbiorowych z centralą związkową IG Metall. 

Miele zakłada, że dzięki ograniczeniu kosztów osobowych i racjonalizacji zapasów możliwe są oszczędności do 2026 r. na poziomie ok. 500 mln euro.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sprzęt AGD pod lupą Inspekcji Handlowej

Niemiecki producent sprzętu kilku lat temu wybudował w Ksawerowie koło Łodzi fabrykę pralek, w której zatrudnionych jest około 1,5 pracowników.

Zgodnie z przyjętą strategią do 2027 r. stopniowo produkcja pralek w Niemczech będzie wygaszana i ostatecznie zostanie przeniesiona właśnie do Ksawerowa.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News