Moskwianie tłumnie przybyli do dzielnicy Marjino, gdzie mieszkał Aleksiej Nawalny, by go pożegnać. Ze zdjęć i filmów zamieszczanych w mediach społecznościowych można wnioskować, że w pobliżu cerkwi, w której odbyło się, nabożeństwo żałobne zgromadził się ponad tysiąc osób - wskazuje Reuters.
Moment wniesienia trumny z ciałem Aleksieja Nawalnego nagrano i opublikowano na portalu X, w tle słychać jak zebrani Rosjanie skandują imię i nazwisko zmarłego w niejasnych okolicznościach więźnia politycznego Kremla.
Portal Mediazona opublikował kilkunastosekundowe nagranie ludzi zebranych w Moskwie podczas pogrzebu Nawalnego. Krzyczeli: "Rosja będzie wolna", "Aleksiej był sprawiedliwy". W tłumie przed cerkwią pojawiła się ambasadorka USA w Rosji Lynne Tracy. W uroczystości bierze udział również ambasador RP Krzysztof Krajewski. Zebrani przytulali matkę Aleksieja Nawalnego po zakończonym nabożeństwie.
Po godzinie 13:00 czasu polskiego nabożeństwo żałobne zakończyło się. Ciało Aleksieja Nawalnego było przewożone na katafalku na cmentarz. Z wnętrza cerkwi współpracownicy Aleksieja Nawalnego opublikowali tylko jedną fotografię. Widać na niej ciało lidera opozycji leżące w trumnie, do połowy przykryte kwiatami. Obok trumny siedzi ze świeczką w dłoniach matka polityka - Ludmiła Nawalna, a przy niej siedzi ojciec Nawalnego - Anatolij. Wokół grupka bliskich i znajomych, a także prawosławny duchowny, który przewodniczy ceremonii żałobnej.
Pogrzeb zaplanowano na 14.00, na pobliskim cmentarzu Borysowskim. W kondukcie żałobnym za trumną zmarłego opozycjonisty idzie zebrany wcześniej tłum Rosjan, krzycząc jego imię i nazwisko.
Wcześniej ten sam portal informował, że na kilka godzin przed pogrzebem Aleksieja Nawalnego przed kościołem zbierały się służby, przyjeżdżają wozy policyjne i specjalne autobusy. "Na drodze od metra do cerkwi i na cmentarzu Borisowskim zainstalowano metalowe ogrodzenia" - podał serwis Mediazona. Portal prowadzi transmisję na żywo z pożegnania Aleksieja Nawalnego.
Rosja. Pogrzeb Aleksiej Nawalnego, w cerkwi otwarto trumnę z ciałem zmarłego, Moskwa, 1 marca 2024 r. Źródło: @DeptFirst
W pobliżu świątyni i cmentarza ustawiły się kordony policji. W internecie, na specjalnej stronie uruchomionej przez współpracowników Aleksieja Nawalnego wirtualną świeczkę zapaliło do tej pory ponad 400 tysięcy osób.
Przed godziną 14:00 kondukt pożegnalny Aleksieja Nawalnego dotarł na miejsce jego pochówku. Trumna z ciałem opozycjonisty była otwarta. Do ciała zmarłego kolejno podchodzili najbliżsi i współpracownicy, by pożegnać się z nim, jako pierwsza do syna podeszła Ludmiła Nawalna. Następnie ciało opozycjonisty przykryto białą płachtą, trumnę zamknięto. Została opuszczona do grobu przy akompaniamencie utworu "My Way" Franka Sinatry.
16 lutego rosyjska służba więzienna poinformowała, że Aleksiej Nawalny nie żyje. Reuters zacytował oświadczenie wydziału federalnego Służby Więziennej. 47-letni opozycjonista przebywał w kolonii karnej nr 3 w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Rzeczniczka Aleksieja Nawalnego nie potwierdziła od razu informacji o śmierci rosyjskiego opozycjonisty. "Federalna Służba Penitencjarna obwodu jamalsko-nienieckiego rozpowszechnia wiadomość o śmierci Aleksieja Nawalnego w IK-3. Nie mamy jeszcze na to żadnego potwierdzenia. Prawnik Aleksieja leci teraz do Charpu. Gdy tylko będziemy mieli jakieś informacje, poinformujemy o tym" - podkreślała Kira Jarmysz.
***