"Robimy to, co nam się podoba"

Nastroje działają w składzie: Aleksandra Borak (wokal), Jakub Malinowski (gitara) i Jacek Zębala (syntezatory), a ich muzyka to ambitny pop, do którego pasują takie dodatkowe określenia jak dream, synth czy electro. W 2020 roku zespół wysłał swoje demo na konkursu "Wydaj płytę z Będzie głośno", a jeden z utworów znalazł się na składance Czwórki "Będzie Głośno Vol.2". - Nad płytą "Przestrzenie" pracowaliśmy ponad dwa lata, żeby wszystko było spójne i dobrze brzmiące - opowiada Ola Borak. - Jesteśmy zespołem niezależnym, nikt nie stoi nad nami z batem i możemy robić, co nam się podoba. Bardzo cenimy sobie miejsce, w którym jesteśmy.  

Materiał na debiutancką płytę zespół nagrywał w domu. - Sprzyjała temu sytuacja "na zewnątrz". Zaszyliśmy się w czterech ścianach i uciekliśmy w muzykę. Czasami tworzyliśmy przez internet, kiedy była taka możliwość, spotykaliśmy się w "realu". To wszystko nam pomogło w osiągnięciu skupienia nad pracą - dodają goście Czwórki.

"Uzupełniamy się na wszystkich poziomach"

Od samego początku istnienia Nastrojów, członkowie grupy podkreślają kluczową rolę warstwy lirycznej w piosenkach. Wszystkie teksty zostały napisane w języku polskim. Można wyczuć w nich szeroki wachlarz emocji - od radości, czerpania z życia pełnymi garściami, przez refleksyjność, aż po nutę nostalgii. Teksty dotyczą m.in. przemyśleń i obserwacji kobiety, traktujących o dojrzałej relacji, interpretacji współczesnego życia w mieście czy nawet tematyki wyzwań społecznych i finansowych młodego, wchodzącego w dorosłość pokolenia. Występują w nich nawiązania do dzisiejszej polszczyzny, a niekiedy także eksperymenty językowe. - Teksty, podobnie jak i muzykę, piszemy razem, choć część pomysłów wychodzi bezpośrednio ode mnie - wyjaśnia Ola Borak. - Uzupełniamy się na wszystkich polach i zanim przystąpimy do pracy, dużo rozmawiamy o tym, w którym kierunku chcemy pójść.

Posłuchaj także:

• "Zaczynam się od miłości". Natalia Przybysz zdradza szczegóły nowej płyty
• Pola Miko z płytą "Kalejdoskop". "Jeszcze nie mogę w to uwierzyć"

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez nastroje 🕺🏼 (@nastrojemusic)

"Ustalamy plan na granie"

W swojej twórczości Nastroje inspirują się przede wszystkim muzyką elektroniczną, syntetycznymi i przetworzonymi dźwiękami z przełomu lat 80. i 90. Jednocześnie warstwa muzyczna składająca się z przestrzennego brzmienia gitary i syntezatorów pięknie współgra z delikatnym, pełnym ciepła wokalem. Właśnie te elementy wyróżniają zespół na polskiej scenie i to do nich nawiązuje nie tylko muzyka, ale też okładka i tytuł albumu "Przestrzenie". - Teraz chcemy "rozegrać" ten materiał na koncertach. Planujemy szereg występów, tylko czekamy, aż uspokoi się sytuacja z pandemią. Prawdopodobnie ruszymy w trasę wiosną i latem. To może być najlepszy czas - podsumowują muzycy.

Nastroje - hipnotyzujesz mnie (official music video EP część 3/4) / nastroje

***

Tytuł audycji: "Będzie głośno!"

Prowadzi: Damian Sikorski

Goście: Nastroje w składzie: Aleksandra Borak (wokal/teksty), Jakub Malinowski (gitara) i Michał Jacek Zębala (syntezatory/elektronika)

Data emisji: 28.01.2022

Godzina emisji: 19.15

kul

Robert Cichy jako gitarzysta, wokalista, kompozytor i producent, udzielił się na blisko 70 płytach polskich artystów, z czego część pokryła się platyną lub złotem. Współpracował m.in. z Anią Dąbrowską, Anią Rusowicz, Urszulą Dudziak, Michałem Urbaniakiem. Koncertował ze Smolikiem. Komponował dla Piotra Zioły i nagrywał dla Julii Pietruchy. Na to, żeby zadebiutować solowym albumem, czekał do 2018 roku. Wtedy ukazała się płyta "Smack", a dwa lata później "Dirty Sun". - Uwielbiam instrumenty strunowe i mieszanie gatunków. Nie chcę iść z nurtem mody, wolę słuchać tego, co dyktuje mi serce - opowiadał w Czwórce w 2020 roku. Rok później zatęsknił za eksperymentami i wydał krążek "3 & remixed" z remiksami wybranych utworów z jego dwóch autorskich płyt. - Album to powrót to muzycznych eksperymentów z czasów, kiedy próbowałem robić muzykę w komputerze. Odgrodził mnie na chwilę od strunowego świata i pozwolił się cofnąć w przeszłość: do drum’n’bassu i fascynacji Fatboy Slimem, The Prodigy i Roni Sizem - mówi gość Czwórki. - To był krok w bok, ale nie zejście z wytyczonej już, gitarowej drogi. 

Pomysł na płytę z remiksami pojawił się wraz z konkursem zorganizowanym na platformie 2track na rework utworu "Seize the day". Zwycięzcy tego konkursu - Profanumbeats i Riddi znaleźli się na nowej płycie Cichego. Swój ślad na albumie pozostawili także Skubas, zespół Plastic, DrySkull, Michał Wasilewski z Xxanaxx czy No Echoes - producent współpracujący na co dzień z Mery Spolsky.

- Skubas, jeśli chodzi o remiksy, był ostatnią osobą, o której pomyślałem. Ale spotkaliśmy się na festiwalu w Jarocinie i okazało się, że wrócił do tej działalności. Zrobił remiks dla Baascha i przyjął też moją propozycję - wspomina rozmówca Damiana Sikorskiego. - Zaskoczył mnie totalnie swoją wersją mojego numeru. To było świeże i bardzo dojrzałe.

Posłuchaj także:

• DJ BRK: teraz spełniam swoje artystyczne marzenia
• "Kraksa" od Mikromusic. "Najmocniejszy album tej grupy"

Artysta przyznaje, że choć bardzo podoba mu się materiał zgromadzony na trzecim solowym krążku, to nie zamierza rozstawać się z gitarami. - Nie chcę zdradzać szczegółów czwartej płyty, bo jeszcze nie jest na to czas, ale myślę, że będzie to powrót do brudnego, gitarowego grania, do bluesowego brzmienia - zapowiada Robert Cichy.

Robert Cichy - VHS (feat. Dj Eprom) / Dzieci ZWM-u / CichyMusicChannel

*** 

Tytuł audycji: Muzyczny Lunch

Prowadzi: Damian Sikorski

Gość: Robert Cichy 

Data emisji: 14.03.2022

Godzina emisji: 13.15

kul