Rozrywka w Telewizji Republika. Piosenki o agentach, bandytach i Donaldzie Tusku

Telewizja Republika, jak większość stacji, ma w swojej ofercie elementy rozrywkowe. Na antenie występują artyści, których twórczość jest zgodna z linią polityczną stacji. Wśród nich są tak znane twarze, jak Jan Pietrzak, ale wśród gości pojawiają się też mniej rozpoznawalne osoby. Czego mogą posłuchać wielbiciele Republiki? Sprawdziliśmy, jaką rozrywkę oferuje swoim widzom stacja.

W TV Republika występują Jan Pietrzak (YouTube/ascotv) oraz Bartosz Kalinowski (YouTube/Bartosz Kalinowski)Tomasz Jastrzebowski/REPORTER / Reporter
W TV Republika występują Jan Pietrzak (YouTube/ascotv) oraz Bartosz Kalinowski (YouTube/Bartosz Kalinowski)
  • Uwagę widzów i medioznawców przyciągają głównie publicystyczne programy TV Republika. A emitowana w stacji rozrywka jest równie interesująca
  • Na ekranie pojawiają się artyści, którzy zgadzają się z linią polityczną stacji
  • Muzyczną "twarzą" kanału był przez długi czas Jan Pietrzak. Teraz na kolejną gwiazdę urasta Bartosz Kalinowski
  • Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Telewizja Republika wzbudziła w ostatnich tygodniach zainteresowanie głównie ze względu na polityczny przekaz. Do stacji dołączyło kilku rozpoznawalnych byłych pracowników TVP — w tym Danuta Holecka i Miłosz Kłeczek. Gorąco zrobiło się także wokół Jana Pietrzaka, który wygłosił na antenie skandaliczny komentarz o relokacji migrantów.

Jan Pietrzak to jeden z wokalistów-satyryków występujących w telewizji Tomasza Sakiewicza. Choć kojarzony jest raczej z komentarzem niż z piosenką — często gości w programie "Jedziemy. Michał Rachoń" — ostatnio kilkukrotnie wrócił do roli ideologicznego barda. Pojawili się też jego następcy. O czym śpiewają? Sprawdźmy.

reklama

Oprawa artystyczna do protestu

Sporo elementów muzycznych można było zaobserwować podczas relacji TV Republika z manifestacji — demonstracji przed siedzibą TVP oraz tzw. Protestu Wolnych Polaków. Podczas większości z tych zebrań występował Jan Pietrzak, nazywany często "bardem prawicy". Pietrzak, do którego w TV Republika zwracają się per "mistrzu", dba o zestaw dłuższych utworów i krótkich przyśpiewek dla przeciwników rządu Donalda Tuska.

Podczas grudniowego zgromadzenia przed siedzibą TVP (jeszcze zanim rozpoczęły się zmiany w Telewizji Polskiej — demonstranci chcieli "bronić" stacji) Jan Pietrzak wykonał utwór, który wzbudził wielką wesołość manifestujących. "Siekiera, motyka, Budka, Nitras, Tusek Polski nie zakitra. Płynie Wisła przez nasz kraj, zjeżdżaj, Tusek, eins, zwei, drei" — zaintonował Pietrzak, a zebrani przed TVP zaczęli od razu się domagać, by wykonał piosenkę jeszcze raz.

Jan Pietrzak przed siedzibą TVP. Materiał TV Republika (14.12.2023)TV Republika
Jan Pietrzak przed siedzibą TVP. Materiał TV Republika (14.12.2023)

Występ Pietrzaka pokazał w swoim programie "Mówi się" Jacek Sobala (który o Donaldzie Tusku mówi per "chyży rój", za specyficzną "zabawą" słowną ukrywa obelgę skierowaną w stronę premiera). Prowadzący uznał, że "Eins, zwei, drei" to "hit" i "fajna piosenka".

Pietrzak pojawił się także 15 stycznia na placu Powstańców przed siedzibą TVP Info. Przyszedł na protest z gitarą i wykonał zestaw piosenek. Wśród nich znalazły się: "Niech żyje Polska", "Lekcja geografii" i "Żeby Polska była Polską".

"Artysta oddzielny" śpiewa o "menelach i rządzie agenta"

Na nową gwiazdę TV Republika urasta Bartosz Kalinowski, opisywany przez stację jako "artysta niezależny od wszystkich opcji politycznych". Telewizja Tomasza Sakiewicza poświęciła mu artykuł opisujący przesłanie jego twórczości.

"Bartosz Kalinowski jest artystą oddzielnym, na co dzień śpiewającym piosenki o górach, wesołych imprezach, przygodach zwykłych ludzi, ale także menelach i niebieskich ptakach. (...) Ale gdy »Kali« raz na jakiś czas uzna, że musi zaśpiewać o polityce, nie boi się nikogo i niczego. W piosence »Gratulacje dla Herr Tusska« przepowiada przyszłość premiera" — czytamy na portalu TV Republika.

"Bolszewicki durny ludku, nic nie odda mego smutku:/ faszystowski rząd, agenta prezent zrobił nam na święta./ Odciął lud od informacji, po bandycku, ku owacji/ Ku uciesze wielkiej rusków — dziękujemy ci Herr Tussku!/ I mówimy ci Sieg Heil! Buduj ludziom, ty swój raj!" — śpiewa na nagraniu Kalinowski.

A jaką przyszłość widzi dla Donalda Tuska? "Tak rozmawiać z tobą będą, jak z bandytą rudą mendą" — wyśpiewuje pod koniec utworu.

Bartosz KalinowskiYouTube/BartoszKalinowski
Bartosz Kalinowski

Portal Niezależna nazwał tę piosenkę "protest songiem". Przeglądając artykuły dotyczące polskich pieśni protestu, natknęłam się na stwierdzenie, że wśród najważniejszych utworów tego typu znajdują się "Mury" Jacka Kaczmarskiego i "Twój ból jest lepszy niż mój" Kazika Staszewskiego. Z jednej strony mamy więc "Zerwij kajdany, połam bat" i "Ból ukoić możesz ty jeden, wszyscy inni wpadli w biedę", a z drugiej, u Kalinowskiego — "buduj łagry dla nas capie, naszczuj wieprzów, niech nas łapią". Pieśń protestu ma zbudować wspólnotę i wzmocnić siłę ducha poszczególnych jednostek. Jakiego ducha wzmacnia Kalinowski? Chyba boję się odpowiedzi.

reklama

Nagrania Kalinowskiego można zobaczyć na antenie TV Republika późnymi wieczorami — może dlatego umknęły obserwatorom stacji? W każdym razie warto się im przyjrzeć, bo jasno pokazują, w którą stronę kanał idzie ze swoim przekazem. "W Polsce mojej, moi mili, nie ma miejsca na lewicę,/ bo Polacy ciągle byli pod butami zagranicy./ Rusek z Niemcem nam przysyłał wrogie nam ideologie,/ od nich ludziom głowa zgniła, teraz widzę analogię" — to już cytat z piosenki "W takim kraju nie chcę żyć".

"To jest chyba stan wojenny"

Od sylwestra minął już prawie miesiąc, ale w kontekście przyglądania się rozrywce na antenie TV Republika nie można pominąć noworocznego wydania "Lisiewicz Show". Odcinek nosił tytuł "Artysta pozamiatał Czyża, wycieraczkę Tuska". Piotr Lisiewicz zaprosił wówczas do programu wspomnianego wcześniej Kalinowskiego oraz Krzysztofa "Zyzia" Konieczkę oraz Mikołaja "Jaoka" Janusza, założyciela PYTA.pl (sami nazywają się "antyestablishmentową bojówką reporterską").

Piotr Lisiewicz, Bartosz Kalinowski, Mikołaj "Jaok" Janusz i Krzysztof "Zyziu" Konieczka w TV RepublikaTV Republika
Piotr Lisiewicz, Bartosz Kalinowski, Mikołaj "Jaok" Janusz i Krzysztof "Zyziu" Konieczka w TV Republika

Panowie wspominali na antenie swoją "wywrotową" działalność — w tym piosenkę "Modlitwa do denaturatu", którą napisał "Zyzio", a która miała przerażać rodziców nastolatków. Obecnie "Zyzio" wykonuje m.in. piosenki, które sugerują związki Platformy Obywatelskiej z Rosją.

Krzysztof "Zyziu" Konieczka w TV RepublikaTV Republika
Krzysztof "Zyziu" Konieczka w TV Republika

Zebrani w "Lisiewicz Show" wzięli na celownik Marka Czyża, jednego z nowych prezenterów głównego programu informacyjnego w TVP. Bartosz Kalinowski zadrwił w piosence "Czysta woda" z oświadczenia Czyża wygłoszonego przed programem "19.30". "W telewizji słucham Czyża/ Niedaleko mam do krzyża./ Boże, co to są za mendy!/ To jest chyba stan wojenny" — śpiewa Kalinowski.

Prowadzący i goście wyrażali też niezgodę na zmiany w TVP i zastanawiali się, co by było, gdyby weszli do TVN-u i ustanowili własny zarząd. Wykpiwali też występy Szymona Hołowni w "Mam talent" TVN i głośny skecz Neo-Nówki "Wigilia", nazywając go "łopatologicznym".

Audycja Lisiewicza trafiła także na portal internetowy TV Republika. Tam otrzymała tytuł "Noworoczny śpiewany prezent dla Tuska. Oj nie będzie on z niego zadowolony!". W programie wyemitowano bowiem "Gratulacje dla Herr Tusska".

Źródła: TV Republika, niezalezna.pl, tekstowo.pl

reklama
reklama

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Subskrybuj Onet Premium. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Joanna Barańska
Redaktorka Onet Kultura
Pokaż listę wszystkich publikacji

Źródło:Onet
Data utworzenia: 29 stycznia 2024, 12:00
reklama
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.