Mateusz Morawiecki stracił ochronę SOP. Fot. Facebook/Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki stracił ochronę SOP. Fot. Facebook/Mateusz Morawiecki

Morawiecki pozbawiony ochrony. Codziennie dostaje pogróżki

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 86
Jak ustalił "Super Express", były premier Mateusz Morawiecki został pozbawiony ochrony SOP - mimo złożonego wniosku o jej przedłużenie. Osoby z otoczenia polityka PiS mówią, że otrzymuje on codziennie pogróżki śmierci. Ochronę SOP miał w końcówce rządów Zjednoczonej Prawicy Donald Tusk.

Morawiecki bez ochrony SOP. "Złośliwość Kierwińskiego" 

Mateuszowi Morawieckiemu, jak każdemu innemu premierowi przysługiwała trzymiesięczna ochrona SOP po zmianie władzy. Ten okres skończył się 12 marca. Jak informuje "Super Express", mimo złożenia wniosku o przedłużenie ochrony, polityk nie będzie już obserwowany przez ochroniarzy. 

Tabloid słyszy w otoczeniu premiera, że jest to "złośliwość szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego". – Co chwilę otrzymuje pogróżki śmierci. Proszę też sobie wyobrazić jak łatwo byłoby Rosjanom przeprowadzić jakąś prowokację. Nie wiem, czy w tej sprawie decydował premier Tusk, raczej stawiałbym na złośliwość szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego, który chce pokazać, jak bardzo jest antypisowski – mówi polityk opozycji. 


Tusk jako lider opozycji posiadał ochronę 

Rozmówca "Super Expressu" wspomina, że jak Donald Tusk był liderem opozycji, to dostał ochronę, a decyzję w tej sprawie podejmował ówczesny szef MSWiA Mariusz Kamiński. Stąd tym bardziej ta decyzja jest bulwersująca jego zdaniem. 

Wówczas wiceminister MSWiA Błażej Poboży tłumaczył, że nie może mówić o szczegółach, ale wspomniał, iż ochrona została przyznana na wniosek Tuska.

– Wnioskującym o ochronę był Donald Tusk, a minister Mariusz Kamiński, który zawsze w swojej działalności publicznej kieruje się logika państwową w tej sytuacji, że dotyczy to byłego premiera (...), byłego szefa Rady Europejskiej, który, jak mówi, czuje się zagrożony, czy pozyskał informacje o swoim zagrożeniu, pan minister kierując się państwową logiką taką ochronę przyznał – mówił Poboży. 

Rzecznik PO Jan Grabiec mówił z kolei, że były premier otrzymywał groźby. – W ostatnim czasie pojawiło się też zawiadomienie ze strony samej policji, dotyczące konkretnego zagrożenia związanego z osobą premiera Donalda Tuska. Myślę, że to zaważyło na decyzji SOP – tłumaczył przed ponad rokiem. 

MP

Mateusz Morawiecki stracił ochronę SOP. Fot. Facebook/Mateusz Morawiecki

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka