Środki antydepresyjne powiększają liczbę komórek nerwowych mózgu, ponieważ działają na receptory glukokortykoidowe neuronów - informuje "New Scientist".
Christoph Anacker i jego współpracowicy z King's College w Londynie zbadali mechanizm działania środków antydepresyjnych. Wcześniejsze badania wykazały związek pomiędzy niektórymi lekami antydepresyjnymi, a wydzielanymi podczas stresu hormonami - glukokortykoidami. Dlatego zespół Anackera zdecydował się na sprawdzenie, czy jeden z takich leków - sertralina - wpływa na receptory dla glukokortykoidów w komórkach mózgu.
Sertralina została dodana do laboratoryjnej hodowli komórek progenitorowych hipokampa. 10 dni później w hodowli zaobserwowano liczbę nowych neuronów o 25 proc. większą od spodziewanej.
Gdy do hodowli wprowadzono lek blokujący receptory dla glukokortykoidów, wpływ środków antydepresyjnych został zablokowany - liczba nowo powstających komórek była taka, jak bez sertraliny.
Sugeruje to, że środki antydepresyjne pobudzają pojawianie się nowych komórek właśnie za pośrednictwem receptora dla glukokortykoidów - choć pobudzają go inaczej niż te ostatnie.
Zdaniem specjalistów, dzięki nowemu odkryciu łatwiej będzie można uzyskać skuteczniejsze leki antydepresyjne działające na układ hormonalny, mający związek ze stresem.
Hipokamp to jedna z dwóch części mózgu, o których wiadomo, że przez całe życie pojawiają się tam nowe komórki nerwowe. Proces ten nazywany jest neurogenezą i ulega zakłóceniom u osób z depresją, choć nie jest jasne, czy owe zakłócenia to przyczyna, czy skutek depresji. Na pewno jednak jednym z efektów działania środków antydepresyjnych jest pobudzanie neurogenezy w hipokampie.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych