Tomaszów Lubelski. Na pojemnikach na śmieci umieszczają informację o liczbie domowników

Źródło:
tvn24.pl
Tak wyglądają pojemniki, które dostają mieszkańcy Tomaszowa Lubelskiego
Tak wyglądają pojemniki, które dostają mieszkańcy Tomaszowa LubelskiegoGrzegorz Leńczuk/ Urząd Miasta Tomaszów Lubelski
wideo 2/6
slideshow pojemniki

Władze Tomaszowa Lubelskiego (województwo lubelskie) oznakowały pojemniki na odpady naklejkami z liczbą osób zamieszkujących dane gospodarstwo. Wszystko po to - jak twierdzą - by walczyć z tymi, którzy te liczby zaniżają. I choć władze miasta mówią o pierwszych pozytywnych efektach swoich działań, to takie praktyki mogą być niezgodne z prawem. 

Opłata za odpady w Tomaszowie Lubelskim uzależniona jest od liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość. Wyliczenie opiera się na deklaracjach złożonych przez mieszkańców. Ktoś może więc wpisać, że w gospodarstwie mieszkają dwie osoby, a tak naprawdę jest ich więcej. Żeby przeciwdziałać takim praktykom, władze wpadły na pomysł oznaczania pojemników.

- Trzymając się danych z deklaracji śmieciowych okazuje się, że przez ostatnie trzy lata ubyło nam około tysiąca mieszkańców, a wiemy, że tak nie jest. Po ostatnich podwyżkach system nam się powoli bilansuje, jednak w zeszłym roku musieliśmy dołożyć do gospodarki odpadami niemal milion złotych – mówi skarbnik miasta Grzegorz Leńczuk.

Mieszkańcy złożyli już około 40 korekt deklaracji

Podkreśla, że umieszczanie informacji na pojemnikach przyniosło już pozytywny skutek.

- Od momentu rozpoczęcia akcji, czyli od początku sierpnia, mieszkańcy złożyli około 40 korekt deklaracji. Oczywiście w celu zwiększenia liczby domowników. Myślę, że zadziałał tu taki mechanizm, iż niektórzy poczuli wstyd przed sąsiadami, którzy wiedzą przecież, ile osób faktycznie mieszka w danym domu – uważa.

Brak wyraźnej podstawy ustawowej

Doktor Agnieszka Goldiszewicz z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie komentuje, że chociaż gmina jest uprawniona do gromadzenia danych o mieszkańcach z zakresu utrzymania porządku i czystości, to jednak powinna realizować to na podstawie i w granicach prawa.

- Natomiast rozpowszechnianie danych o liczbie domowników, w celu ponownej weryfikacji prawdziwości złożonych deklaracji, realizowane jest bez wyraźnej podstawy ustawowej – mówi.

Według niej stosowana przez gminę praktyka skutkuje naruszeniem zasad "legalizmu, proporcjonalności i celowości", wynikających z unijnego rozporządzenie o ochronie danych osobowych, zwanego popularnie RODO.

- Chodzi wszak o powiązanie liczby osób z konkretnym domem, zlokalizowanym przy konkretnej ulicy. Uważam, że udostępnianie nieograniczonemu kręgowi odbiorców danych na temat liczby osób mieszkających pod danym adresem, jest działaniem nieadekwatnym, bo nadmiernie ingerującym w sferę prywatności mieszkańców i stwarzającym duże ryzyko naruszenia praw i wolności osób fizycznych – podkreśla dr Goldiszewicz.

Złamanie tajemnicy skarbowej

Na inne naruszenia przepisów zwraca uwagę dr hab. Artur Modrzejewski z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku. - Wszystkie dane zawarte w deklaracjach o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami stanowią tajemnicę skarbową. Gmina, podając informacje na pojemnikach, łamie więc tajemnicą skarbową. Nawet jeśli na pojemnikach umieszczona jest tylko sama cyfra, a powszechnie wiadomo, że chodzi o liczbę domowników – mówi.

- Jeśli urząd gminy ma uzasadnione wątpliwości co do prawdziwości danych zawartych w deklaracji, może wszcząć postępowanie zakończone wydaniem decyzji, w której określi opłatę wynikającą z faktycznej liczby domowników. Takie postępowanie jest oczywiście czasochłonne i wymaga przedstawienia dowodów, jednak znane są przypadki, gdy przynosi skutek. W ramach postępowania urząd ma prawo przesłuchać sąsiadów, czy chociażby żądać udostępnienia od mieszkańców rachunków za prąd czy wodę. Nie jest tak, że samorządy nie mają narzędzi, aby weryfikować prawdziwość danych zawartych w deklaracjach – podkreśla prawnik.

Zdaniem władz przepisy nie są naruszane

Cytowany na wstępie skarbnik miasta Grzegorz Leńczuk przyznaje, że choć urząd może wszcząć takie postępowanie, to oprócz tego, że byłoby ono bardzo czasochłonne, to jest też wątpliwe, czy by przyniosło skutek.

- To prawda, że możemy uzyskać rachunki za prąd i za wodę czy też rozpytać sąsiadów, ale trudno byłoby nieuczciwym mieszkańcom cokolwiek udowodnić. Tym bardziej, że mają oni prawo odwołać się od naszej decyzji i sprawa mogłaby znaleźć finał w sądzie. W przypadku przegranej musielibyśmy pokryć koszty postępowania – mówi.

Twierdzi, że gdy pracownikom urzędu zdarza się zwracać mieszkańcom uwagę, że liczba domowników wykazanych w deklaracjach jest zaniżona, to powtarzają się wyjaśnienia w stylu, że "akurat córka przyjechała z innego miasta" czy też, że "syn wrócił na tydzień z zagranicy". Jego zdaniem władze miasta nie łamią przepisów o i nie ujawniają tajemnicy skarbowej.

Akcja oznakowania pojemników rozpoczęła się na początku sierpnia Grzegorz Leńczuk/ Urząd Miasta Tomaszów Lubelski 

- Nie podajemy przecież imion i nazwisk osób zamieszkujących daną nieruchomość, a jedynie liczbę osób wykazaną w deklaracjach. Do tej pory mieliśmy jedynie dwie skargi ze strony mieszkańców, którzy nie powoływali się zresztą ani na RODO, ani na tajemnicę skarbową, ale stwierdzili, że cyfry mogą być zachętą dla złodziei. Szczególnie gdy na pojemniku widnieje liczba "jeden". Według mnie takie obawy są na wyrost. Złodziej i bez naszych cyfr będzie doskonale wiedział, w którym domu mieszka ile osób, bo przed kradzieżą taki dom będzie przez niego obserwowany – tłumaczy nasz rozmówca.

Inne metody naliczania opłat nie wchodzą w grę

Podkreśla też, że pojemniki wystawiane są przez mieszkańców w widocznym miejscu jedynie w dniu odbioru odpadów, a ten przypada raz na dwa tygodnie. - W pozostałe dni każdy może przecież postawić pojemnik w głębi podwórka, tak żeby cyfra nie była widoczna z ulicy – mówi.

Może jednak lepiej – skoro pojawiają się wątpliwości natury prawnej i skargi mieszkańców – przyjąć inną metodę rozliczania? Na przykład od metrażu lokalu mieszkalnego czy też zużycia wody?

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- Pierwszej z tych metod nie braliśmy pod uwagę, bo to nie metry produkują śmieci i taki system byłby krzywdzący dla osób mieszkających samotnie w dużych mieszkaniach. Natomiast na drugą metodę nie zgodzili się radni, wychodząc z założenia, że ktoś może zużywać więcej wody, a ktoś mniej, co nie musi wcale przekładać się na to, że wyrzuca więcej śmieci – zaznacza skarbnik.

Pojemniki z naklejkami trafiły do mieszkańców Tomaszowa Lubelskiego

Autorka/Autor:tm/gp,ec

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Leńczuk/ Urząd Miasta Tomaszów Lubelski

Pozostałe wiadomości

Ministra pracy i opieki społecznej Czarnogóry Naida Niszić poinformowała w poniedziałek, że do końca roku w kraju wprowadzony zostanie siedmiogodzinny dzień pracy - podała telewizja RTCG.

Są jednymi z najbardziej zapracowanych w Europie. Teraz tną dni robocze

Są jednymi z najbardziej zapracowanych w Europie. Teraz tną dni robocze

Źródło:
PAP

W wyborach do europarlamentu wybierzemy 53 europosłów w 13 okręgach. Przedstawiamy nazwiska liderów i liderek list KO, PiS i Lewicy - czyli tak zwanych "jedynek" - które 9 czerwca powalczą o mandaty.

Wyborcze starcia "jedynek". Kto powalczy o poszczególne okręgi

Wyborcze starcia "jedynek". Kto powalczy o poszczególne okręgi

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk poinformował, że poprosił o odwiedziny prokuratora generalnego i koordynatora służb specjalnych. Jak napisał, chodzi o sprawę "kluczową dla bezpieczeństwa państwa". Wcześniej Onet przekazał, że prezesem szwajcarskiej spółki Orlenu był pochodzący z Libanu Samer A., podejrzewany o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah. Do słów Tuska we wpisie w mediach społecznościowych odniósł się Daniel Obajtek.

Tusk: Polacy muszą poznać prawdę. Nie ma na co czekać!

Tusk: Polacy muszą poznać prawdę. Nie ma na co czekać!

Źródło:
tvn24.pl

Ze względu na skalę problemów w finansach publicznych ich naprawa wymaga czasu i będzie prowadzana stopniowo – poinformował szef Ministerstwa Finansów Andrzej Domański. W poniedziałek resort opublikował Białą Księgę Finansów Publicznych, w której wskazał na ryzyko przekroczenia przez dług publiczny 60 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB).

Ministerstwo alarmuje w sprawie długu publicznego

Ministerstwo alarmuje w sprawie długu publicznego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów pojawiło się oświadczenie majątkowe Radosława Sikorskiego. Minister spraw zagranicznych posiada między innymi przestronny, 800-metrowy dworek, nowoczesny ciągnik, a także spore oszczędności.

Jest oświadczenie majątkowe szefa MSZ. Waluty, dworek i nowoczesny ciągnik

Jest oświadczenie majątkowe szefa MSZ. Waluty, dworek i nowoczesny ciągnik

Źródło:
tvn24.pl

Andrzej Domański zgromadził niemal milion złotych oszczędności w różnych walutach - wynika z oświadczenia majątkowego ministra finansów. W dokumencie znalazły się również informacje o dochodach i nieruchomościach, których szef MF jest właścicielem.

Duże oszczędności, akcje i rower szosowy. Minister pokazał majątek

Duże oszczędności, akcje i rower szosowy. Minister pokazał majątek

Źródło:
tvn24.pl

W nowym spocie profrekwencyjnym Parlamentu Europejskiego starsze osoby opowiadają swoim wnukom o trudnych doświadczeniach z przeszłości i przypominają, że demokracja nie jest dana raz na zawsze. Biorąc udział w wyborach, chronimy demokrację - taki jest przekaz kampanii, która ma zachęcić do głosowania w czerwcowych eurowyborach.

"Zaopiekujcie się demokracją, gdy mnie już tu nie będzie". Wzruszający spot na eurowybory

"Zaopiekujcie się demokracją, gdy mnie już tu nie będzie". Wzruszający spot na eurowybory

Źródło:
tvn24.pl

Jednorazowe e-papierosy szkodzą nie tylko zdrowiu, mają też negatywny wpływ na całą planetę. Należą do jednych z najbardziej niebezpiecznych produktów dla środowiska - wyjaśnia prof. Piotr Skubała z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

E-papierosy groźne nie tylko dla zdrowia. "Należą do jednych z najbardziej niebezpiecznych produktów"

E-papierosy groźne nie tylko dla zdrowia. "Należą do jednych z najbardziej niebezpiecznych produktów"

Źródło:
PAP

W okolicach podwarszawskich Marek dachował samochód osobowy. W pojeździe znajdowały się cztery osoby, w tym troje dzieci. Ruch na drodze wojewódzkiej numer 631 odbywa się wahadłowo.

Samochód na dachu. Podróżowały nim cztery osoby, w tym troje dzieci

Samochód na dachu. Podróżowały nim cztery osoby, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na polskich F-35 nie będzie tradycyjnych biało-czerwonych szachownic - poinformował w mediach społecznościowych gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Zapowiedział też zmianę przepisów.

Nowe polskie myśliwce bez biało-czerwonych szachownic

Nowe polskie myśliwce bez biało-czerwonych szachownic

Źródło:
tvn24.pl

W nocy z niedzieli na poniedziałek siły izraelskie uderzyły z powietrza na miasto Rafah na południu Strefy Gazy. Według najnowszych informacji resortu zdrowia prowadzonego przez Hamas, zginęło 25 osób. Wśród ofiar są dzieci. Źródła palestyńskie donoszą też o ofiarach śmiertelnych izraelskiego nalotu na miasto Gaza na północy enklawy.

Izrael uderzył na Rafah. Nie żyje co najmniej 25 osób

Izrael uderzył na Rafah. Nie żyje co najmniej 25 osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Sąd uniewinnił organizatorów finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w styczniu 2019 roku w Gdańsku, gdy doszło do zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza oraz sądzonych z nimi policjantów i urzędnika. Wyrok jest prawomocny. Podtrzymany został wyrok skazujący wobec szefa firmy ochroniarskiej, a uchylony werdykt wobec kierownika ochrony.

Śmierć prezydenta Pawła Adamowicza. Jest wyrok w sprawie organizacji imprezy

Śmierć prezydenta Pawła Adamowicza. Jest wyrok w sprawie organizacji imprezy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Pogoda na majówkę. Kolejne dni będą zachęcać do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Przyczyni się do tego zarówno wysoka temperatura, jak i słoneczna aura. O to, co jeszcze czeka nas w długi majowy weekend, zapytaliśmy synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę. Wiemy, kiedy będzie najgoręcej i kiedy pogoda się popsuje

Pogoda na majówkę. Wiemy, kiedy będzie najgoręcej i kiedy pogoda się popsuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Polacy dostają pisma zapowiadające wizyty ankieterów, którzy mają pytać o warunki mieszkaniowe, poziom i źródła dochodów czy sytuację materialną. Jak tłumaczy Główny Urząd Statystyczny w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl, jest to element Europejskiego Badania Warunków Życia Ludności. "Celem jest pozyskanie aktualnych i porównywalnych na poziomie krajów Unii Europejskiej" - dodaje urząd.

W skrzynkach pisma w sprawie zarobków. GUS tłumaczy

W skrzynkach pisma w sprawie zarobków. GUS tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

Francuski aktor Gerard Depardieu został w poniedziałek zatrzymany przez policję - donosi AFP. 75-latek jest oskarżany o napaść na tle seksualnym.

Gerard Depardieu zatrzymany przez policję. Aktor jest oskarżany o napaść seksualną

Gerard Depardieu zatrzymany przez policję. Aktor jest oskarżany o napaść seksualną

Źródło:
Le Figaro

Kiedyś krytykowany za lekceważenie obaw związanych ze zmianami klimatycznymi, dziś Jeremy Clarkson kpi z samego siebie z czasów "Top Gear". - To był żart - stwierdził w rozmowie z brytyjskim "Guardianem", pytany o swoje dawne wypowiedzi.

Kpiny z globalnego ocieplenia to był "żart". Praca na farmie zmieniła Jeremy'ego Clarksona

Kpiny z globalnego ocieplenia to był "żart". Praca na farmie zmieniła Jeremy'ego Clarksona

Źródło:
The Guardian, The Independent, tvn24.pl

Nadleśnictwo Opole wprowadziło zakaz wstępu do lasu. Powodem jest przeprowadzony oprysk chemiczny, który ma ograniczyć populację chrabąszcza majowego. Stanowi on zagrożenie dla korzeni młodych drzew. Zakaz wstępu obowiązuje do 10 maja.

Zakaz wstępu do lasu. Powodem opryski przeciw groźnemu owadowi

Zakaz wstępu do lasu. Powodem opryski przeciw groźnemu owadowi

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie mogłam uwierzyć, że to prawda - mówi cytowana przez media Carrie Clark, właścicielka kotki, która została znaleziona w magazynie oddalonym od jej domu o ponad 800 kilometrów. Zwierzę spędziło w kartonie z butami kilka dni.

Zaginiona kotka odnalazła się 800 km od domu. Schowała się w pudle z odsyłanymi butami

Zaginiona kotka odnalazła się 800 km od domu. Schowała się w pudle z odsyłanymi butami

Źródło:
The New York Times

Młody mężczyzna napadł na bank w podwarszawskich Ząbkach. Według ustaleń policji groził pracownikom przedmiotem przypominającym broń, zabrał gotówkę i uciekł. Próbował schronić się na Mazurach. Nie udało się.

Policja: 19-latek napadł na bank, próbował ukryć się na Mazurach

Policja: 19-latek napadł na bank, próbował ukryć się na Mazurach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W gminie Stawiguda (woj. warmińsko-mazurskie) bulterier bez smyczy i kagańca rzucił się na rowerzystę. Wcześniej właścicielka wypuściła psa na ulicę, a sama prowadziła pojazd.

"Wyprowadziła" psa na spacer, jadąc obok autem. Bulterier rzucił się na rowerzystę

"Wyprowadziła" psa na spacer, jadąc obok autem. Bulterier rzucił się na rowerzystę

Źródło:
tvn24.pl

Jedna osoba zginęła w pożarze, do którego doszło w nocy w hotelu w Łodynie w powiecie bieszczadzkim na Podkarpaciu. Szczątki w pogorzelisku znaleźli strażacy, zostały zabezpieczone do badań. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Spłonął hotel, w pogorzelisku znaleziono ciało. Ustalenia prokuratury

Spłonął hotel, w pogorzelisku znaleziono ciało. Ustalenia prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

27 lat temu, w nocy z 29 na 30 kwietnia 1997 roku, sanocki dziennikarz Marek Pomykała wyszedł ze swojego mieszkania w Sanoku i ślad po nim zaginął. Ciała do dzisiaj nie znaleziono. Zdaniem prokuratury został zamordowany, bo wpadł na trop zbrodni popełnionych przez Tadeusza P. - byłego milicjanta, a potem policjanta.

Był dziennikarzem, wpadł na trop zbrodni. 27 lat temu wyszedł z domu i ślad po nim zaginął

Był dziennikarzem, wpadł na trop zbrodni. 27 lat temu wyszedł z domu i ślad po nim zaginął

Źródło:
tvn24.pl

Ponad 800 milionów euro podatków zapłaciły w Rosji w 2023 roku największe zachodnie banki - pisze brytyjski dziennik "Financial Times". To czterokrotny wzrost względem poziomów sprzed ataku na Ukrainę. Wpływy do rosyjskiej kasy rosną, pomimo deklaracji o mniejszym lub większym stopniu wycofania się z rosyjskiego rynku.

Setki milionów euro od zachodnich banków do kasy Putina. Skokowy wzrost

Setki milionów euro od zachodnich banków do kasy Putina. Skokowy wzrost

Źródło:
"Financial Times"

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

W połowie maja mija termin dla pracodawców na dostosowanie się do nowych przepisów Kodeksu pracy. Dotyczą one bezpieczeństwa i higieny pracy. Według regulacji pracodawca musi zapewnić na żądanie pracownika monitor stacjonarny lub dodatkową podstawkę. Dotyczy to również podnóżków.

Ważne zmiany dla pracowników i pracodawców

Ważne zmiany dla pracowników i pracodawców

Źródło:
tvn24.pl

PIT za 2023 rok można złożyć do końca kwietnia, jednak wielu podatników już dawno wysłało deklaracje. Obecnie sprawdza je fiskus i niektórzy dostają wezwania w sprawie błędów w zeznaniach. Jeśli poprawią je w ciągu dwóch najbliższych dni, nic im nie grozi - pisze "Rzeczpospolita".

Fiskus wysyła wezwania do podatników

Fiskus wysyła wezwania do podatników

Źródło:
PAP

O tym, że Orlen Trading Switzerland może być dla Orlenu źródłem wielu kłopotów, władze koncernu za czasów Daniela Obajtka ostrzegane były wielokrotnie - pisze w poniedziałek Onet. Z informacji serwisu wynika, że wewnętrzne służby bezpieczeństwa płockiego koncernu alarmowały przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah.

"Wysokie ryzyko defraudacji" i człowiek podejrzany o kontakty z Hezbollahem. Obajtek nie posłuchał

"Wysokie ryzyko defraudacji" i człowiek podejrzany o kontakty z Hezbollahem. Obajtek nie posłuchał

Źródło:
Onet, tvn24.pl

"Diuna: Część druga" przekroczyła w miniony weekend 700 milionów dolarów zysku ze sprzedaży biletów. Jak podkreśla branżowy portal "Variety", to "imponujący punkt odniesienia w czasach po pandemii". I nie jedyny sukces produkcji Warner Bros. Discovery w ostatnich tygodniach.

"Diuna: Część druga" z rekordowym zyskiem. "Imponujący punkt odniesienia"

"Diuna: Część druga" z rekordowym zyskiem. "Imponujący punkt odniesienia"

Źródło:
"Variety"

Luna, która reprezentuje w tym roku Polskę na Eurowizji, wystąpiła na pierwszej próbie przed konkursem w Szwecji. Na oficjalnym profilu konkursu w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z próby, a pod nimi liczne komentarze - na temat nie tylko piosenki i jej wykonania, ale też efektów specjalnych i stylizacji naszej reprezentantki.

Luna już po próbie przed konkursem Eurowizji w Szwecji. "Na bogato, będzie się wyróżniać"

Luna już po próbie przed konkursem Eurowizji w Szwecji. "Na bogato, będzie się wyróżniać"

Źródło:
Eurowizja.org, tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24