whitebit

Rynek kryptowalut zalał się czerwienią. Co się stało?Zapraszamy na przegląd najciekawszych artykułów opublikowanych w serwisie Comparic.pl. Chociaż jeszcze w środę Bitcoin bił nowe rekordy cenowe, a jego kurs dotarł do okolic 73,7 tys. dol. za monetę, obecnie tanieje on w oczach. W ciągu ostatnich 24 godzin doszło do znacznej wyprzedaży na BTC. W efekcie jego cena spadła do okolic 67 tys. dol. Według niektórych sugestii odpowiada za to słabnąca narracja wokół bitcoinowych ETF-ów spot oraz najnowsze dane ekonomiczne pochodzące ze Stanów Zjednoczonych.

Bitcoin mocno obrywa. Co jest tego powodem?

Wartość czołowej kryptowaluty zmalała o ponad 8% w ciągu ostatniej doby. Choć jeszcze wczoraj (tj. 14 marca br.) jej kurs można było zobaczyć powyżej poziomu 73,3 tys. dol. za monetę, aktualnie handluje ona w pobliżu 67 tys. dol. Choć początkowo po spadku w okolice 68 tys. dol., Bitcoin widocznie się odbił do poziomów powyżej 72 tys. dol., nie zdołał on utrzymać się tam na długo. Spadki na jego wykresie uległy znacznemu pogłębieniu w ciągu ostatnich godzin.







O możliwości pojawienia się potencjalnej korekty na BTC w zakresie krótkoterminowym, analitycy alarmowali już wcześniejLiczne wskaźniki sugerowały bowiem, że jego rynek jest po prostu przegrzany. W efekcie nagłego spadku doszło po zlikwidowania ogromnej ilości długich pozycji zajętych na Bitcoinie. W ciągu ostatnich 24 godzin wyniosły one ponad 224 mld dol. W przypadku likwidacji krótkich pozycji, w tym samym czasie było to ponad 48 mln dol.

14 marca br. dostawca narzędzi dla kryptowalutowych instrumentów pochodnych – Greeks Live – informował, że na rynku BTC zaszła zmiana związana z zainteresowaniem bitcoinowymi ETF-ami. Podkreślił on wówczas, iż napływy do takich funduszy mogą zacząć się zmniejszać. Niepokojące staje się m.in. to, że w środę wolumen napływu środków do ETF-ów spot na BTC spadł o 48% w porównaniu ze średnią 14-dniową.

Czytaj więcej: Bitcoin traci ponad 8% wartości w ciągu doby. Co jest powodem krachu?

Według najnowszych analiz, cena Bitcoina może spaść do poziomu 45 tys. dol., byłaby to zmiana o blisko 40%

Kurs Bitcoina doznał dość dużego spadkuPodczas gdy jeszcze wczoraj kryptowaluta ta handlowała powyżej 73 tys. dol. za monetę, obecnie znajduje się ona w okolicy 68 tys. dol. Czy aktualne tendencje wskazują na możliwość dalszych spadków, czy też mamy do czynienia z chwilowym zawirowaniem na drodze do nowych rekordów?

Bitcoin, najstarsza i najbardziej renomowana kryptowaluta na świecie, nieustannie przyciąga uwagę zarówno swoich zwolenników, jak i sceptyków. Ostatnia analiza rynkowa pokazuje, że mimo krótkoterminowych spadków, długoterminowy trend wzrostowy (hossa) pozostaje nienaruszona. Eksperci zgodnie twierdzą, iż Bitcoin nadal podąża ścieżką prowadzącą do nowych maksimów makroekonomicznych, mimo że wokół jego cen obserwuje się zwiększoną zmienność.

Halving Bitcoina to wydarzenie, które ma miejsce mniej więcej co cztery lata (dokładnie co każdy 210-tysięczny wydobyty blok BTC) i polega na zmniejszeniu o połowę nagrody dla górników za wydobywanie nowego bloku. Przeszłe cykle halvingu pokazały, że są one często poprzedzone dużymi spadkami cen, jednak po tych wydarzeniach następowały silne ruchy wzrostowe.

Czytaj więcej: Jak nisko może spaść kurs Bitcoina? Analitycy wskazują na kluczowy poziom

Robert Kiyosaki wskazuje na ograniczoną podaż Bitcoinów jako główną zaletę tej kryptowaluty

Znany inwestor i autor bestsellerowej książki o finansach osobistych, Robert Kiyosaki, od dawna jest zwolennikiem inwestowania w metale szlachetne, takie jak złoto i srebro. Niemniej za pośrednictwem portalu społecznościowego X niedawno przyznał, że dziewicza kryptowaluta Bitcoin może mieć przewagę nad tradycyjnymi metalami szlachetnymi. Kurs BTC/USD spada o ponad 6% w piątek w okolice 67 000 USD.


fundscapRozpocznij Finansowe Wyzwanie
Dołącz do FundsCap, jednego z czołowych prop tradingów i zdobądź nawet 500 000 EUR w zarządzanie!.

SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY >>

Kiyosaki, mimo swojej sympatii do złota i srebra oraz posiadania kopalń wydobywających te metale, zwrócił uwagę na fundamentalny problem z nimi, którego Bitcoin nie posiada – wydaje się, że mają one nieograniczoną podaż, jak wyjaśnił w swoim poście na portalu X z 14 marca.

Zgodnie z jego słowami: “Problem ze złotem i srebrem polega na tym, że im wyższe są ceny, tym więcej złota i srebra jest znajdywane. To samo dotyczy ropy naftowej. Posiadam również szyby naftowe. Bez względu na to, jak wysoko wzrośnie cena Bitcoina, będzie ich tylko 21 milionów. Dlatego właśnie kocham Bitcoina.”

Czytaj więcej: Robert Kiyosaki ujawnia problem złota i srebra. Dlaczego kocha Bitcoina?

Co zrobi ETH w 2024 roku? Prognoza zespołu Tradera 21 

Jak podkreślono w raporcie, decyzja SEC w sprawie ETF-ów na Ethereum, która może zapaść w maju tego roku, może być kluczowym czynnikiem wpływającym na przyszłą cenę ETH. Oczekuje się, że potencjalne zainteresowanie ETF-ami na Ethereum może wywołać spektakularny wzrost ceny tej kryptowaluty. Dodatkowo, rosnąca liczba deweloperów pracujących nad Ethereum sugeruje, że projekt ten nadal będzie się rozwijał, co może dodatkowo podbić jego wartość w przyszłości.

Naszym zdaniem Ethereum posiada bardzo dobre perspektywy, jeśli chodzi o wzrost jego ceny w przyszłości. Przyczynić się do tego może gra pod wydarzenie „zatwierdzenie ETF-ów”, a także ich ewentualne powstanie. Dodatkowo deflacyjny model ETH zapewnia nam zmniejszającą się ilość Etherów krążących w obiegu a to będzie negatywnie wpływać na jego podaż – pozytywnie dla ceny – podsumowano w raporcie Independent Tradera.

– Ethereum jest jednym z najbezpieczniejszych łańcuchów blockchain, który zapoczątkował „nową erę” w świecie finansów – DeFi. Zdecentralizowane finanse z czasem mogą stanowić coraz większą alternatywę dla obecnie działającego systemu finansowego – dodano.

Czytaj więcej: Trader21 o głównym konkurencie Bitcoina. „Ma solidne perspektywy wzrostu”

Optymistyczne prognozy dla Shiba Inu: Perspektywa przyszłego rozwoju i wartości

Shiba Inu, popularnie znana jako “memowa” kryptowaluta, stała się obiektem intensywnej uwagi w ostatnich dniach ze względu na znaczące wydarzenia w jej ekosystemie. Społeczność tej wirtualnej waluty dokonała kolosalnego spalenia 25 milionów SHIB, co wywołało burzę na rynku i wywołało pytania o przyszłość tej monety memowej. Kurs SHIB/USD silnie spada w piątek w okolice 0,000029 USD.

W dniu 15 marca społeczność Shiba Inu dokonała masowego transferu 25,16 miliona SHIB do martwego portfela, co znacząco podniosło wskaźnik wypalenia tej kryptowaluty. Wzrost ten, który wyniósł prawie 70%, był efektem intensywnych wysiłków społeczności mających na celu wzmocnienie pozycji SHIB na rynku. Pomimo niestabilności i wahania wyceny, społeczność nadal wykazuje zaangażowanie w rozwój i wzrost wartości tokenu SHIB.

Mimo znacznego wzrostu wskaźnika wypalenia oraz ciągłych starań społeczności, cena Shiba Inu odnotowała niedawny spadek. W ostatnich 24 godzinach odnotowano spadek o 10,40%, co wywołało pewne obawy wśród inwestorów. Jednakże, pomimo tych trudności, istnieje nadal optymizm co do przyszłości tej wirtualnej waluty.

Czytaj więcej: Shiba Inu wzrósł 130% w marcu. Społeczność spaliła 25 mln tokenów SHIB

CD Projekt wkracza w okres stabilności. Technika coraz bardziej pozytywna

Biuro Maklerskie Banku Pekao, w swoim najnowszym raporcie z 7 marca, podniosło swoją rekomendację dla CD Projektu, jednej z wiodących firm branży gier wideo w Polsce, do zalecenia “kupuj”. Wcześniej firma była objęta rekomendacją “sprzedaj”. Co więcej, ustalono także nową cenę docelową akcji spółki na poziomie 152,1 zł. To już druga tak mocna wycena w krótkim czasie.

Notowania CD Projekt mają za sobą spore i bardzo dynamiczne odbicie, jednak na razie popyt przegrywa walkę z oporem w rejonie 119 zł. Czy spółka go pokona? Szansa na to są spore, gdyż kurs jest mocno wyprzedany, a dynamika podejścia wyraźna. W dodatku obroty w czasie wzrostów rosły, a obecnie są dużo niższe. Wydaje się zatem, że wybicie to już tylko kwestia czasu.

Według analityków BM Banku Pekao, po premierze dodatku do gry “Wiedźmin 3: Dziki Gon” zatytułowanego “Phantom Liberty”, CD Projekt wkracza w okres stabilności, który może trwać przez kilka lat, aż do premiery projektu Polaris – kolejnej gry osadzonej w uniwersum Wiedźmina, spodziewanej w 2027 roku. Analitycy zauważają, że perspektywa ta może przyczynić się stopniowo do poprawy postrzegania CD Projektu przez inwestorów, zwłaszcza w kontekście spodziewanego korzystnego harmonogramu wydawniczego.

Czytaj więcej: Akcje CD Projekt tańsze już nie będą? Kolejne biura maklerskie prognozują 30-60% wzrosty!

Autor poleca również: 



Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Conotoxia


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >>















Zajmuje się rynkiem walut. Absolwent studiów ekonomicznych na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Inwestor indywidualny specjalizujący się głownie w polskim rynku akcji. Zwolennik długoterminowych inwestycji opartych na analizie fundamentalnej. Członek Koła Naukowego Ekonomistów UMCS, współtwórca Podcastu Akademickiego. Prelegent ogólnopolskich i międzynarodowych konferencji naukowych związanych z ekonomią i giełdą. Jego zainteresowania naukowe związane są z inwestycjami alternatywnymi, budowaniem zabezpieczenia emerytalnego oraz zarządzanie ryzykiem