Cyfrowe systemy dozoru

Cyfrowe systemy dozoru zwiększają bezpieczeństwo, ale mogą też usprawnić sprzedaż i ruch na sklepowych parkingach

Aktualizacja: 07.09.2010 04:15 Publikacja: 07.09.2010 03:00

Cyfrowe systemy dozoru

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Najpowszechniej używane są wciąż systemy analogowe. Nie są one jednak dobrym rozwiązaniem dla małych firm. Budowa takiego systemu z jedną czy kilkoma kamerami jest nieekonomiczna. Specjaliści z branży monitoringu uważają, że najefektywniejsza, biorąc pod uwagę koszty, jest instalacja co najmniej 16 kamer.

Sieciowe systemy monitoringu wizyjnego (CCTV IP) są bardzo elastyczne. Umożliwiają tworzenie rozległych instalacji obejmujących nieograniczoną liczbę kamer oddalonych od siebie o setki kilometrów. Ale równie dobrze sprawdzają się wtedy, gdy mała firma potrzebuje jednej kamery.

Do ich zalet można zaliczyć też: możliwość wykorzystania istniejącej sieci komputerowej, duży wybór urządzeń, łatwość rozbudowy, w dużym stopniu zautomatyzowaną obsługę. Wszystko to sprawia, że instalacja systemu nie jest bardzo droga i nie wymaga zatrudnienia dodatkowych osób.

[srodtytul]Rozpoznać klientów[/srodtytul]

Monitoring IP – poza swoim podstawowym zadaniem, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa – jest też wykorzystywany w celach marketingowych. Nowoczesne, inteligentne kamery IP mogą liczyć osoby wchodzące do sklepu oraz przebywające w różnych jego miejscach.

W ten sposób łatwo da się ustalić, gdzie się zatrzymują klienci i na jak długo. Na tej podstawie właściciel sklepu dowie się, co ludzi przyciąga oraz czy są w sklepie działy omijane. Dzięki takiej analizie można rozłożyć towary tak, by zwiększyć sprzedaż.

Z kolei kamera umieszczona na zewnątrz, na parkingu przed sklepem może wskazać, gdzie dochodzi do blokowania ruchu. Taka informacja pozwala odpowiednio przeorganizować parking.

Kamery IP mają różne wersje przeznaczone do pracy w określonych miejscach i warunkach oświetleniowych. Można wybierać spośród kamer szybkoobrotowych, stacjonarnych, zintegrowanych, typu dzień/noc, kopułowych. Są też specjalne, przeznaczone do pracy w ekstremalnych warunkach.

Prosty system monitoringu wizyjnego można zbudować za około 2 tys. zł. Ceny kamer IP zaczynają się od ok. 299 zł (np. AVTech AVN211) i rosną w zależności od ich funkcji i możliwości. Kamery megapikselowe, dające obraz w rozdzielczości HD, kosztują co najmniej 700 zł (np. ACTi ACM-4201).

Za rejestrator do obsługi minimum czterech kamer IP trzeba zapłacić ok. 1 tys. zł (np. IPCorder KNR-090). Zestaw uzupełniają: switch z zasilaniem PoE (np. Cisco SRW208P) i zasilacz UPS.

[srodtytul]Analogowe lub cyfrowe[/srodtytul]

Urządzenia CCTV (Closed-Circuit Television, czyli telewizja przemysłowa) można podzielić na trzy grupy. Pierwsza to systemy analogowe, druga – urządzenia hybrydowe, pozwalające na łączenie analogowych z cyfrowymi, trzecia – urządzenia cyfrowe.

Najpierw były systemy analogowe. System taki korzysta z kamer przesyłających obraz w postaci sygnału telewizyjnego, który może być wyświetlony bezpośrednio na ekranie monitora lub telewizora lub podłączony do rejestratora. Początkowo zapisywano obraz na kasetach wideo (VCR). Obecnie zastąpiono je nowszymi urządzeniami DVR (Digital Video Recorder). Zapisują one obraz w postaci cyfrowej (np. na dyskach twardych lub płytach DVD).

Zaletą systemu analogowego jest to, że nie trzeba się martwić o kompatybilność tworzących go urządzeń. Kamery analogowe w krajach europejskich pracują w standardzie PAL akceptowanym przez wszystkie urządzenia do rejestracji. Dzięki temu prawie każdy model kamery CCTV może zostać podłączony do systemu i sprawnie działać. Kamery analogowe nie najlepiej radzą sobie jednak z rejestracją obiektów w ruchu. Obraz jest rozmyty, co uniemożliwia identyfikację.

Systemy IP (Internet Protocol) przekształcają obraz w sygnały cyfrowe i wysyłają je za pośrednictwem sieci komputerowych. Monitoring CCTV IP umożliwia przesłanie sygnałów wizyjnych do dowolnego miejsca na świecie, umie kompresować pojedyncze obrazy i strumienie wideo oraz rozpoznawać ruch. Do transmisji sygnału można wykorzystać dowolne medium transmisyjne. Najczęściej jest to po prostu istniejąca już infrastruktura: sieci lokalne LAN lub bezprzewodowe Wi-Fi.

– Monitoring cyfrowy nie musi być drogi, i to bez negatywnego wpływu na skuteczność. Jego atuty to atrakcyjne ceny sprzętu, brak konieczności inwestowania w kosztowną infrastrukturę do zdalnego nadzoru, łatwa obsługa. System do zarządzania konfiguracją i codziennym monitoringiem jest bardzo przystępny nawet dla mniej zaawansowanych użytkowników. Z drugiej strony oferuje duży stopień automatyzacji – mówi Paweł Premicz, prezes zarządu EPA Systemy.

W systemach IP dzięki technologii PoE (Power over Ethernet) możliwe jest zasilanie kamer za pomocą jednego kabla sieciowego transmitującego dane oraz energię. Instalacja systemu jest więc prostsza i tańsza w porównaniu z analogowym.

– Natomiast wadą kamer IP komplikującą nieco instalację jest to, że muszą być w pełni zgodne ze sprzętem sterującym i nagrywającym. Dopiero taki zestaw tworzy skuteczne rozwiązanie – mówi Paweł Premicz.

[srodtytul]Mogą być też hybrydowe[/srodtytul]

Połączenie dwóch rodzajów urządzeń to system hybrydowy. Ma on sens tylko tam, gdzie już istnieje infrastruktura analogowa i firma chce ją rozbudowywać lub przechodzić na system IP, ale z przyczyn ekonomicznych nie może pozwolić sobie na wymianę wszystkich urządzeń.

Kamery analogowe są wówczas podłączone do urządzenia kodującego sygnał w postaci cyfrowej. Daje to większą elastyczność w dostępie do danych. Pozwala przeszukiwać nagrania i wykorzystać jeden spójny system zarządzania.

– Instalacje hybrydowe wymagają zakupu dodatkowych urządzeń. Dlatego małe i średnie firmy, dla których ważny jest niski koszt, łatwość obsługi oraz serwisowania, powinny się raczej skupić na stopniowej migracji do systemu opartego w całości na IP lub po prostu od początku budować taki system – mówi Przemysław Pisarek, architekt rozwiązań z firmy Cisco.

[srodtytul]Co ma wpływ na koszty[/srodtytul]

Przy wyborze kamery do monitoringu warto zwrócić uwagę na rozdzielczość transmitowanego obrazu. Jeśli obserwacja ma być prowadzona w nocy, w słabo oświetlonym terenie, warto kupić kamery wyposażone dodatkowo w diody LED pracujące w podczerwieni. Rejestrują one obraz obiektów oddalonych nawet o 10 metrów, także w nocy.

Jeśli firmie zależy na perfekcyjnej rejestracji obrazu, powinna zdecydować się na kamerę z matrycą megapikselową. Jej wadą jest duży rozmiar rejestrowanych plików. Potrzebne są zatem łącza internetowe o dużej przepustowości.

– Najważniejsza jest odpowiedź na pytanie: do czego system ma służyć. Czy zależy nam na tym, by zobaczyć twarze osób, które uczestniczyły w danym zdarzeniu? Czy potrzebna jest kamera wysokiej rozdzielczości, która umożliwi np. rozpoznanie nominału banknotu? Jak długo będą magazynowane nagrania? Czy potrzebna jest rejestracja w nocy? – mówi Anna Twardowska z Konsorcjum FEN.

To, jaki sprzęt wybierzemy, ma duży wpływ na cenę wdrożenia systemu. Pojedyncze kamery IP o wysokiej rozdzielczości, megapikselowe/HDTV są droższe niż te o niższych rozdzielczościach czy podstawowe modele analogowe. Na ich cenę wpływa także zaimplementowana inteligencja oraz rodzaj obudowy; te odporne na trudne warunki zewnętrzne (np. AXIS Q6032-E z funkcją Arctic Temperature Control, działająca w temperaturze od minus 40 do plus 50 stopni C) są oczywiście dużo droższe.

O koszcie decyduje też oprogramowanie zarządzające czy analityczne, a także cena serwera lub macierzy dyskowej, na której archiwizujemy materiał.

– Ważne jest również ustalenie, w jaki sposób zorganizowany będzie monitoring. Mamy do wyboru dwie opcje. Pierwsza to wydzielone stanowisko do monitoringu. Druga, tzw. reaktywna, polega na tym, że działania rozpoczynają się po alarmie podniesionym przez oprogramowanie analityczne, ewentualnie przeglądamy nagrania już po zdarzeniu – mówi Pisarek.

Wersja druga nie wymaga zatrudniania dodatkowych osób lub pracownika agencji ochrony i jest najczęściej wybierana przez małe firmy.

[ramka][b]Przykładowe kamery IP[/b]

- Producent: D-Link; model: D-Link Securicam Megapixel IP Network Camera, PoE – DCS-3110, interfejs: WiFi 802.11g, maks. rozdzielczość: 1280 x 1024; sposób zarządzania kamerą: WWW, dołączone oprogramowanie; praca w nocy; praca na dworze; dołączone oprogramowanie D-ViewCam; cena – 2249 zł

- Producent: Axis; kompaktowa kamera AXIS 211 do monitoringu wizyjnego pomieszczeń oraz ich otoczenia; rozdzielczość VGA 640 x 480 pikseli; prędkość 30 kl/s; cena – 1664 zł

- Producent: Geovision; kamera szybkoobrotowa GV-SD010-36X, umożliwia śledzenie i identyfikowanie ruchomych obiektów; płynny obrót i pochylenie; rozdzielczość 720 x 576; cena – 9139 zł

- Producent: Avtech; Avtech AVN211, kolorowa kamera IP z funkcją kompresji wideo H. 264, do monitoringu wewnętrznego; rozdzielczość: NTSC – 768 x 494/PAL – 752 x 582; cena – 304 zł

- Producent: Mobotix; Mobotix M12D-Sec-DNight-D22N22 – DualNight; wyraziste kolory w dzień, duża czułość przetwornika monochromatycznego dla trybu nocnego; rozdzielczość TV: kolor: 2048 x 1536 (3 Mpx), czarno-biały: 1280 x 960 (1 Mpx); cena – 5905 zł

Źródło: Kamery.pl, Komputronik, firmy[/ramka]

[ramka][b]Oszczędność na kablach i zasilaniu

Komentuje Przemysław Pisarek architekt rozwiązań z firmy Cisco[/b]

Przy obecnym rozwoju technologii nie ma żadnego uzasadnienia dla budowy nowych, analogowych systemów monitoringu wizyjnego. Systemy IP kosztują mniej więcej tyle co tradycyjne. A jeśli na miejscu jest już infrastruktura IP, mogą być tańsze, bo zaoszczędzimy na okablowaniu i zasilaniu.

Decyzja o tym, czy firma będzie samodzielnie zarządzać systemem monitoringu wizyjnego, czy wykupi usługę w firmie zewnętrznej, zależy od polityki biznesowej i oczywiście od możliwości finansowych danego przedsiębiorstwa.

Musimy pamiętać, że po zainstalowaniu systemu konieczne będzie administrowanie nim, co będzie wymagać dodatkowych etatów.[/ramka]

[ramka][b]Narzędzie do usprawnienia biznesu

Komentuje Agata Majkucińska, Axis Communications w Polsce[/b]

Systemy monitoringu są instalowane nie tylko w korporacjach, rozbudowanych centrach logistycznych i magazynach. Coraz częściej mają je także małe i średnie firmy. W sklepach pozwalają nie tylko zapobiegać kradzieżom i identyfikować sprawców, lecz także optymalizować działalność biznesową.

Na podstawie analizy obrazu z kamer można zaaranżować sklep, policzyć osoby odwiedzające placówkę, dostosować ilość personelu do natężenia ruchu klientów. Ale takie możliwości daje tylko inteligentny nadzór sieciowy, wykorzystujący profesjonalne kamery IP o wysokiej rozdzielczości i rozszerzonej funkcjonalności.

Co więcej, rozbudowane instalacje sieciowe są w skali całego wdrożenia tańsze niż ich odpowiedniki analogowe, ponieważ mają niższy wskaźnik efektywności kosztowej.[/ramka]

[ramka][b]Obraz z kamer możesz nosić ze sobą

Komentuje Anna Twardowska, Konsorcjum FEN [/b]

Bardzo trudno określić średni koszt instalacji monitoringu w małych i średnich firmach. Dużo zależy od potrzeb i oczekiwań firmy oraz istniejącej już infrastruktury. Jeżeli w firmie jest już okablowanie sieciowe, koszt instalacji kamer IP będzie niższy w porównaniu z analogowymi.

Warto zwrócić też uwagę na dodatkowe funkcje, które ułatwiają korzystanie z systemu, a często nie są związane z dodatkowymi kosztami. Chodzi np. o podgląd obrazu z kamer przez telefon komórkowy.

Rozwiązania IP oferują bardzo nowoczesne systemy rejestracji i analizy obrazu. Kupując je teraz, mamy pewność, że za kilka lat w razie potrzeby będziemy mogli bez problemu je rozbudować.

Małe firmy preferują systemy bezobsługowe. Są one wykorzystywane tylko wtedy, gdy doszło do zdarzenia.

W przypadku małych systemów IP jest to bardzo prosta funkcja. Zazwyczaj wszystko potrafi zrobić właściciel firmy.[/ramka]

Najpowszechniej używane są wciąż systemy analogowe. Nie są one jednak dobrym rozwiązaniem dla małych firm. Budowa takiego systemu z jedną czy kilkoma kamerami jest nieekonomiczna. Specjaliści z branży monitoringu uważają, że najefektywniejsza, biorąc pod uwagę koszty, jest instalacja co najmniej 16 kamer.

Sieciowe systemy monitoringu wizyjnego (CCTV IP) są bardzo elastyczne. Umożliwiają tworzenie rozległych instalacji obejmujących nieograniczoną liczbę kamer oddalonych od siebie o setki kilometrów. Ale równie dobrze sprawdzają się wtedy, gdy mała firma potrzebuje jednej kamery.

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP