Philip Morris, zdjęcie służby prasowej
Philip Morris, zdjęcie służby prasowej
Witalij Kulyk Witalij Kulyk
187
BLOG

KIEDY PALENIE PAPIEROSÓW ZABIJA ROSYJSKIMI RAKIETAMI (English below)

Witalij Kulyk Witalij Kulyk Gospodarka Obserwuj notkę 0
Ogólnie znane jest, że na ukraińskim rynku tytoniowym dominują cztery zagraniczne korporacje: „Philip Morris Ukraina”, „British American Tobacco Ukraina”, „JTI International Ukraina”, „Imperial Tobacco Production Ukraina”, z których liderem jest „Philip Morris Ukraina” - część amerykańskiej korporacji transnarodowej Philip Morris International, posiadająca takie marki jak Marlboro, Parliament, Bond, Chesterfield, L&M, Next, HEETS (pałeczki tytoniowe dla IQOS).

Wyróżniającą cechą Philip Morris, jak i niektórych innych transnarodowych koncernów tytoniowych, jest ich obecność na rynku rosyjskim, mimo dwuletniej pełnoskalowej wojny przeciwko Ukrainie. W 2022 roku Philip Morris ogłosił zamiar sprzedaży swojego rosyjskiego biznesu w celu ochrony swojej reputacji. Jednak wszelkie „próby” sprzedaży tego segmentu biznesu jakoby spełzły na niczym, a korporacja wciąż pozostaje jednym z największych płatników podatków do rosyjskiego budżetu.

W Rosji Philip Morris International reprezentowany jest przez dwie spółki zależne: fabryki AT „Philip Morris Iżora” w obwodzie leningradzkim i oddział AT „Philip Morris Iżora Kuban” w Krasnodarze, a także przez organizację LLC „Philip Morris Sales and Marketing” z oddziałami w około 100 miastach Rosji.

Udział marek „Philip Morris International” na rosyjskim rynku w latach 2019-2023 przekroczył 30%. Obecnie całkowita kwota inwestycji Philip Morris International w Federacji Rosyjskiej przekroczyła $2 mld, czyniąc firmę jednym z największych płatników podatków do rosyjskiego budżetu, który następnie wspiera i finansuje rosyjską armię.

W sierpniu 2023 roku NAZK wpisało dwie międzynarodowe firmy tytoniowe „Philip Morris International” i „Japan Tobacco International” na listę międzynarodowych sponsorów wojny.

Jednak istnieje pewne „ale”. Po podjęciu tej decyzji powinny zostać wprowadzone sankcje, a działalność tych firm na Ukrainie utrudniona. Niemniej jednak, nic takiego się nie stało.

Philip Morris nadal odnosi sukcesy na Ukrainie, nie tylko zarabiając, ale i generując nadwyżki. Sytuacja ta wynika z faktu, że na Ukrainie istnieje monopolista w sprzedaży papierosów premium od Philip Morris – firma „Tedys”, wcześniej znana jako „Megapolis Ukraina”. Już w 2010 roku, za czasów Janukowycza, ta firma stała się monopolistą w dystrybucji papierosów premium. Śledztwa łączą tę firmę nie tylko z otoczeniem Janukowycza, ale również z rosyjskim producentem broni, Igorem Kesajewym. W 2013 roku beneficjentami akcji rosyjskiego „Megapolisa” stali się „Philip Morris International Inc” i „Japan Tobacco Inc”, nabywając po 20% akcji.

W 2013 r. rząd Azarowa celowo obniżył składnik ad valorem ukraińskiego podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe z 25% do 12%. Ad valorem to zmienny składnik podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe, który określa wysokość podatku w zależności od ich ceny. W kontekście rynku tytoniowego na Ukrainie, ad valorem został celowo obniżony przez rząd Azarowa w 2013 roku z 25% do 12%. Oznacza to, że ten niższy wskaźnik ad valorem stosuje się tylko do wyrobów tytoniowych, których cena przekracza 106 UAH za paczkę. Taka polityka podatkowa, w porównaniu z wyższymi stawkami ad valorem w większości krajów Unii Europejskiej, gdzie mogą one sięgać nawet 50%, skutecznie zrównuje obciążenia podatkowe na wyroby tytoniowe klasy premium z tymi o niższej cenie. W praktyce oznacza to, że konsumenci droższych papierosów, takich jak Marlboro, produkowanych przez firmy takie jak Philip Morris, które nadal finansują rosyjską armię, płacą niższy podatek niż ci, którzy palą tańsze lokalne marki, które nie prowadzą działalności w Rosji.

Ta polityka przyczyniła się do strat dla ukraińskiego budżetu w wysokości ponad 100 mld UAH w ciągu 11 lat, które mogłyby zostać przeznaczone na wzmocnienie obronności kraju. Obecnie, zakup papierosów od firm takich jak Philip Morris czy Japan Tobacco, które mają wątpliwe pochodzenie i wciąż prowadzą działalność w kraju-agresorze, oznacza, że pieniądze z podatków płyną do Rosji, skąd docierają do nas rakiety.

Aby zareagować na tę sytuację, proponowane są działania takie jak wprowadzenie surowszych ograniczeń dla firm, które nadal są obecne na rynku rosyjskim, oraz podniesienie ad valorem dla produktów tytoniowych sprzedawanych na Ukrainie przez te firmy. Chociaż w Radzie Najwyższej Ukrainy istnieją odpowiednie projekty ustaw dotyczące podniesienia stawki ad valorem, ich rozpatrzenie i wprowadzenie do głosowania napotyka na opór ze strony „tytoniowego kartelu”, co kontynuuje okradanie ukraińskiego budżetu.


WHEN CIGARETTE SMOKING KILLS WITH RUSSIAN MISSILES

It's widely recognized that the Ukrainian tobacco market's major players are four international corporations: Philip Morris Ukraine, British American Tobacco Ukraine, JT International Ukraine, and Imperial Tobacco Production Ukraine. Leading the pack is Philip Morris Ukraine, a subsidiary of the American multinational Philip Morris International. This entity owns a portfolio of brands including Marlboro, Parliament, Bond, Chesterfield, L&M, Next, and HEETS (tobacco sticks for IQOS).

Philip Morris, among other tobacco multinationals, maintains its presence in the Russian market despite the ongoing full-scale war against Ukraine. In 2022, Philip Morris announced its intention to sell its Russian operations to safeguard its reputation. However, all "efforts" to divest seem to have fallen through, leaving the corporation as one of the largest contributors to the Russian budget.

In Russia, Philip Morris International operates through two affiliates: Philip Morris Izhora JSC's factories in the Leningrad region and the Philip Morris Izhora Kuban branch in Krasnodar, along with the organization Philip Morris Sales and Marketing LLC, which has branches in approximately 100 Russian cities.

Philip Morris International's brand market share in Russia exceeded 30% from 2019 to 2023. The company's total investments in Russia have now surpassed USD 2 billion. Consequently, it stands as one of the top taxpayers to the Russian budget, which in turn supports and funds the Russian military.

In August 2023, the NACP included two international tobacco companies, Philip Morris International and Japan Tobacco International, on the list of international war sponsors.

However, there's a catch. Despite this designation, no sanctions were imposed, and the company's operations in Ukraine have not been hindered. Philip Morris continues to profit handsomely in Ukraine, earning not just revenues but super profits. This is because Ukraine has granted a monopoly on the sale of Philip Morris's premium cigarettes to the Tedis company, formerly known as Megapolis Ukraine. Under Yanukovych's regime in 2010, this company became the sole distributor of premium cigarettes. Investigators have linked this entity not just to Yanukovych's circle but also to Russian arms manufacturer Igor Kesayev. In 2013, Philip Morris International Inc. and Japan Tobacco Inc. became beneficial shareholders of the Russian Megapolis, acquiring 20% of its shares.

Furthermore, in the same year, the Azarov government intentionally reduced the ad valorem component of Ukraine's tobacco product excise tax from 25% to 12%. Ad valorem is a variable tax component on tobacco products calculated based on their price.

In our context, this means the 12% ad valorem rate (compared to Russia's 16%) applies only to tobacco products currently priced at UAH 106 or more per pack. In most EU countries, ad valorem rates are significantly higher, sometimes reaching 50%. In essence, a wealthy smoker who indulges in expensive, premium cigarettes contributes more tax than someone smoking budget brands. Yet, we have equalized the taxes on domestic Prima and Philip Morris's Marlboro."

The contrast is stark: Prima is produced domestically and does not operate in Russia, whereas Philip Morris, the maker of Marlboro, continues to fund the Russian military that attacks Ukrainians.

Over the past 11 years, Ukraine has forfeited more than UAH 100 billion that could have bolstered our national defense.

As it stands, purchasing cigarettes from Philip Morris, Japan Tobacco, etc., channels money to companies of dubious origins, ultimately funding the aggressor nation from whence missiles are launched... Correct?

What should be our course of action? At the very least, we should impose restrictions on companies that have yet to exit Russia (perhaps sanctions against Philip Morris and Japan Tobacco?), and at a minimum, we should increase the ad valorem for brands sold by these companies in Ukraine. Why should our budget finance transnationals with Russian ties?

There are proposals in the Verkhovna Rada to raise the ad valorem excise tax rate on tobacco products, yet they remain unexamined and unvoted on. The resistance of the "tobacco cartel" and the pilfering of the Ukrainian budget persist.


Jestem ukraińskim politologiem, od 1998 roku jestem kierownikiem Centrum Studiów nad Społeczeństwem Obywatelskim

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka