Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycieczki rowerowe w woj. małopolskim. Gdzie w weekend 27 - 28 kwietnia? Pomysły na jednodniową wyprawę

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Myślisz nad ciekawą trasą rowerową w woj. małopolskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Proponujemy 10 ciekawych propozycji tras. Mają różne stopnie trudności czy odległości, dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 10 tras na wyjazd rowerem w woj. małopolskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy rowerowe w woj. małopolskim warto sprawdzić w weekend.

Spis treści

Ścieżki rowerowe w woj. małopolskim

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. małopolskim, które wypróbowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz na wyprawę, sprawdź, jaka będzie pogoda. W sobotę 04 maja w woj. małopolskim ma być od 12°C do 19°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 9% do 45%.

🚲 Trasa rowerowa: Rowerem na Babią Górę

  • Początek trasy: Brzeszcze
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 48,98 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 50 min.
  • Przewyższenia: 144 m
  • Suma podjazdów: 941 m
  • Suma zjazdów: 938 m

Rowerzystom trasę poleca Lemur36

Ciekawe czy ktoś z Was był na Babiej Górze rowerem? Mi to się właśnie dzisiaj udało! Małe sprostowanie, taki drobny szczegół... nie chodzi tu o Diablaka (królową Beskidu Żywieckiego), a dzielnicę Łazów - Babią Górę :) Prawie to samo a jaka różnica... ale też jest pięknie. Choć dystans do przejechania nie jest długi, to ze względu na kilka męczących podjazdów zaliczyłem trasę do trudnych.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Przez cztery jurajskie bramy

  • Początek trasy: Skała
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 27,98 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 25 min.
  • Przewyższenia: 207 m
  • Suma podjazdów: 637 m
  • Suma zjazdów: 622 m

Rowerzystom trasę poleca Venietvide

Wycieczka rowerowa dolinkami podkrakowskimi, której motywem przewodnim są bramy :) Zaczynamy w Bolechowicach, jedziemy w kierunku Karniowic, ale wkrótce skręcamy w prawo w ul. Turystyczną, która zaprowadzi nas do Doliny Bolechowickiej, gdzie czeka na nas największa brama skalna Jury Krakowsko-Częstochowskiej: Brama Bolechowicka z 30 metrowymi skałami. Następnie żółtym szlakiem pieszym wspinamy się w górę doliny po kamienistej ścieżce, mijamy wodospad, a wkrótce potem odbijamy ze szlaku w lewo i leśną ścieżka a następnie polną drogą wzdłuż lasu wyjeżdżamy na Góry Karniowskie, gdzie możemy podziwiać panoramę okolicy. Po dotarciu znów do szlaku, na jego rozwidleniu, skręcamy w lewo i podążając za czerwonymi znakami szlaku rowerowego zjeżdżamy wąwozem, gdzie panuje przyjemny chłód i półmrok, do Doliny Kobylańskiej. Tam skręcamy w prawo wracając na żółty pieszy szlak. Wspinamy się nim do Będkowic, a następnie zjeżdżamy do Doliny Będkowskiej - ten odcinek jest trudniejszy, trzeba uważać na kamienie i dziury, ścieżka zdewastowana po ostatnich deszczach. Dodatkowo już bliżej doliny wszelkiego rodzaju roślinność zarasta ścieżkę. Docieramy wreszcie do Bramy Będkowskiej, której otoczenie niestety rozczarowuje - roślinność, drzewa, trawy i chwasty zarastają skały, tak że brama jet prawie niewidoczna. Nie zrażamy się tym i wjeżdżamy po pokonaniu potoku na drogę asfaltową idącą dnem doliny, przejeżdżamy obok zawsze wspaniałej Sokolicy, warto się zatrzymać przy wodospadzie Szum. Niedaleko za nim opuszczamy szlak i ostro skręcamy w prawo w kamienistą drogę idącą w górę. Po chwili docieramy do trzeciej już bramy skalnej na naszej trasie o jakże symptomatycznej nazwie Czarcie Wrota (inna nazwa Piekielna Brama) - ta brama jest urokliwa, mimo że położona poza znakowanymi szlakami. Udajemy się drogą wzwyż aż do asfaltowej drogi, gdzie skręcamy w lewo i jedziemy do Bębła. Przed nami 10 km jazdy asfaltem, co po "obijaniu się" o kamienie i pokrzywy w pierwszej części trasy jest swego rodzaju odpoczynkiem. Za kościołem w Bęble skręcamy na skrzyżowaniu w prawo i dojeżdżamy do żółtego szlaku pieszego, jadąc w górę docieramy do drogi olkuskiej, przecinamy ją i po kilkuset metrach wjeżdżamy przez bramę /tym razem drewnianą! - to taki bonus na trasie :)/ do Ojcowskiego Parku Narodowego. Zjazd kończy się przy ostatniej bramie na trasie - wspaniałej i najbardziej chyba znanej - Bramie Krakowskiej. Cel wycieczki zrealizowany - pozostaje wrócić do Bolechowic. Jedziemy więc w dół Doliną Prądnika czerwonym Szlakiem Orlich Gniazd a w Prądniku Korzkiewskim opuszczamy go i skręcamy w prawo w ul. Skalską. Czeka nas kilometrowy stromy podjazd wąskim wąwozem zanim dotrzemy do Białego Kościoła. Po minięciu kościoła skręcamy w prawo na drogę olkuską i zaraz potem w lewo w drogę prowadzącą do Zelkowa. Dla urozmaicenia po minięciu tablicy z nazwą miejscowości skręcamy w lewo w drogę idącą w kierunku pętli autobusowej. Tuż przed pętlą skręcamy w prawo na czerwony szlak rowerowy, który poprowadzi nas asfaltowo-kamienisto-polną ul. Widokową z pięknym - jak nazwa wskazuje - widokiem na Garb Tęczyński i panoramy górskie /tym razem przejrzystość powietrza nie pozwalała dostrzec Beskidów ani Babiej Góry/. Wracamy na asfaltową drogę z Zelkowa do Bolechowic i stromym zjazdem docieramy pod XIV-wieczny kościół w Bolechowicach, gdzie zaczynaliśmy wycieczkę.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Jaworzno -- Orle Gniazda vol . 2

  • Początek trasy: Wolbrom
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 96,71 km
  • Czas trwania wyprawy: 11 godz. i 54 min.
  • Przewyższenia: 238 m
  • Suma podjazdów: 712 m
  • Suma zjazdów: 892 m

AlterSpider poleca tę trasę

Drugi dzień wyjazdu a w nim :

Zamek Ogrodzieniec – ruiny zamku leżącego na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, wybudowanego w systemie tzw. Orlich Gniazd, we wsi Podzamcze w województwie śląskim, w powiecie zawierciańskim, około 2 km na wschód od Ogrodzieńca. Zamek został wybudowany w XIV – XV w. przez ród Włodków Sulimczyków.

Zamek leży na najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej – Górze Zamkowej wznoszącej się na 515,5 m n.p.m. Ruiny leżą na turystycznym Szlaku Orlich Gniazd; są udostępnione do zwiedzania.

Zamek w Pilicy (zwany również pałacem) – zamek leżący na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, w mieście Pilica, w województwie śląskim. Otoczony fortyfikacjami bastionowymi zamek składa się z 4 skrzydeł otaczających wewnętrzny dziedziniec.

Zamek w Smoleniu – ruiny zamku na Górze Zamkowej we wsi Smoleń w województwie śląskim, w powiecie zawierciańskim. Znajduje się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, na Szlaku Orlich Gniazd oraz Jurajskim Rowerowym Szlaku Orlich Gniazd. Wybudowany został w systemie tzw. Orlich Gniazd.

Zamek w Bydlinie – ruiny zamku leżącego na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, wybudowanego w systemie tzw. Orlich Gniazd, we wsi Bydlin w województwie małopolskim, w powiecie olkuskim.
Zamek leży na Szlaku Orlich Gniazd, pieszym i rowerowym. Zamek wznoszący się na wysokim, skalistym wzgórzu przez pewien czas pełnił również funkcję świątyni. Wśród uczonych pojawiały się również opinie, że budowla nigdy nie była zamkiem i od początku pełniła funkcje sakralne.

Zamek w Rabsztynie – ruiny zamku wybudowanego na Wzgórzu Rabsztyńskim (447,5 m) na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej we wsi Rabsztyn w województwie małopolskim, w powiecie olkuskim. Wchodził w skład tzw. Orlich Gniazd.

Zamek Pieskowa Skała – zamek na terenie wsi Sułoszowa, w granicach jednego z trzech jej sołectw, położony w Dolinie Prądnika nieopodal Krakowa, na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego.

Zamek w Ojcowie – ruiny zamku, wybudowanego w systemie tzw. Orlich Gniazd, we wsi Ojców w województwie małopolskim, w powiecie krakowskim. Znajdują się na Górze Zamkowej na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

We wczesnej epoce żelaza w miejscu zamku znajdowała się osada kultury łużyckiej zniszczona przypuszczalnie przez najazd Scytów.

Zamek wzniesiono na polecenie Kazimierza Wielkiego w II połowie XIV w.

Tradycja głosi, że nazwa warowni, w swej pierwotnej formie brzmiąca Ociec, została nadana przez samego króla, na pamiątkę walki o tron krakowski jego ojca, Władysława Łokietka, który w okolicznych jaskiniach znajdował schronienie.

Zamek w Korzkwi – zamek rycerski znajdujący się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, wybudowany w systemie tzw. Orlich Gniazd, we wsi Korzkiew, w gminie Zielonki, w powiecie krakowskim, w województwie małopolskim.

Zespół zamkowy w skład którego wchodzą: ruiny zamku, dom mieszkalny, budynek gospodarczy folwarczny oraz park, został wpisany do rejestru zabytków nieruchomych województwa małopolskiego.

Historia zamku sięga XIV w. W 1352 r. Jan z Syrokomli zakupił wzgórze Korzkiew i wybudował na nim prostokątną, kamienną, podpiwniczoną wieżę, pełniącą funkcję obronną i mieszkalną. Kolejnymi właścicielami byli: Szczepan Świętopełk z Irządz, kupiec Piotr Krupka, rodzina Zborowskich i Ługowskich. Pod koniec XV w., w XVI w. oraz 1720 r. (właścicielami byli wówczas Jordanowie), budowla została przebudowana. Zamek znajdował się następnie w rękach Wesslów i Wodzickich, a pod koniec XIX w. popadł w ruinę.

Od 1997 r. jego właścicielem jest architekt Jerzy Donimirski, który podjął się odnowienia i odbudowania zamku. Od tego czasu trwają prace budowlane na zamku, który pełni także rolę hotelu. Planowana jest także odbudowa mieszczącego się dawniej w pobliżu zamku dworu, stawów, a także stworzenie małego muzeum i skansenu.

Zamek Królewski na Wawelu – zamek obronno-rezydencyjny w Krakowie, na Wawelu, o powierzchni 7040 m² z 71 salami wystawowymi. Oddział Zamku Królewskiego na Wawelu – Państwowych Zbiorów Sztuki
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Zatopiona wieś - Zarzecze

  • Początek trasy: Brzeszcze
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 55,71 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 29 min.
  • Przewyższenia: 51 m
  • Suma podjazdów: 1 034 m
  • Suma zjazdów: 1 015 m

Lemur36 poleca tę trasę rowerzystom

Dzisiejsza trasa prowadzi do Zarzecza. Jeszcze 63 lata temu wieś miała ponad 3 tys. mieszkańców. W 1954 roku zostali wysiedleni, a Zarzecze zalano wodą, która dziś trafia do kranów w naszych domach. W miejscu wsi wybudowano bowiem zbiornik goczałkowicki wraz ze stacją uzdatniania wody. Tym właśnie sposobem moja babcia i ojciec trafili do Czechowic-Dziedzic :) W Zarzeczu był cmentarz, przy którego przenoszeniu pracowali więźniowie, po latach okazało się, że cmentarzysko nie zostało należycie uprzątnięte. Dochodziło do sytuacji, że dzieci na brzegu jeziora kopały czaszki jak piłki. Wówczas podjęto decyzję o zabetonowaniu dna jeziora.Trasa pomiędzy Landekiem i Chybiem przebiega przez Aleję Dębową, która ze względu na duży ruch i brak poboczy jest dość niebezpieczna. Newralgiczny odcinek można ominąć czerwonym szlakiem rowerowym, biegnącym między Iłownicą, Zaborzem i Mnichem.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Tam, gdzie rzeka Wapienica zaczyna swój bieg

  • Początek trasy: Brzeszcze
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 57,55 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 47 min.
  • Przewyższenia: 228 m
  • Suma podjazdów: 1 172 m
  • Suma zjazdów: 1 156 m

Lemur36 poleca tę trasę

Dzisiejsza trasa prowadzi do źródła rzeki Wapienica, którym jest sztuczny zbiornik wodny o nazwie Wielka Łąka. Zbiornik znajduje się w Dolinie Wapienicy i jest otoczony z każdej strony wzniesieniami Beskidu Śląskiego. Po stronie północnej i zachodniej znajduje się: Palenica, Wysokie i Przykra, a od południa i wschodu – góry: Błatnia, Stołów i Szyndzielnia.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Zapora Goczałkowicka i dalej w koło jazda.

  • Początek trasy: Brzeszcze
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 55,97 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 56 min.
  • Przewyższenia: 48 m
  • Suma podjazdów: 322 m
  • Suma zjazdów: 339 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Lemur36

Wokół jeziora Goczałkowickiego, to chyba najpopularniejsza trasa w moim regionie. Nadaje się zarówno dla amatorów dwóch kółek jak i bardziej zaawansowanych cyklistów jeżdżących bardziej wyczynowo.
Ja dzisiaj potraktowałem ją trochę turystycznie, a trochę treningowo :)
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Zbójnicką Aleją po Węgierskiej Górce.

  • Początek trasy: Brzeszcze
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 100,56 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 4 min.
  • Przewyższenia: 330 m
  • Suma podjazdów: 1 142 m
  • Suma zjazdów: 1 216 m

Lemur36 poleca tę trasę rowerzystom

Węgierska Górka to miejscowość turystyczna, w urokliwym zakątku Żywiecczyzny, nad rzeką Sołą, będąca świetną bazą wypadową w Beskid Śląski oraz Beskid Żywiecki.
Węgierska Górka była ważnym punktem oporu podczas kampanii wrześniowej 1939 roku. Współcześnie można zwiedzić tutaj polskie fortyfikacje z tego okresu.
Do atrakcji możemy zaliczyć liczne forty obronne, bulwary nad Sołą, czy Aleję Zbójników (znajduje się tu 6 rzeźb wysokości około 5 m przedstawiających popularne postaci z dziejów zbójnictwa Żywiecczyzny).
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Jaworze, piękne o każdej porze :)

  • Początek trasy: Brzeszcze
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 45,93 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 14 min.
  • Przewyższenia: 172 m
  • Suma podjazdów: 896 m
  • Suma zjazdów: 894 m

Rowerzystom trasę poleca Lemur36

Bardzo przyjemna i atrakcyjna trasa do malowniczego Jaworza, niegdyś znanego uzdrowiska.
Przebywali i leczyli się tutaj m.in.: Julian Tuwim, Kazimierz Wierzyński, Stanisław Ligoń, Maria Dąbrowska, Mira Zimińska-Sygietyńska, Zofia Kossak-Szczucka, Gustaw Morcinek, Ignacy Daszyński oraz Jan Piłsudski – brat marszałka Józefa.
Prawie połowa dystansu do celu przebiega po wałach, wzdłuż rzeki Wapienicy.
Po dotarciu na miejsce możemy odpocząć w pięknym parku zdrojowym, lub skorzystać z inhalacji solanką, która słynie z leczniczych właściwości.
Warto zadać sobie trochę trudu i udać się na wzgórze Goruszka.
Na zalesionym szczycie wznosi się typowy element dawnego, barokowego założenia parkowego: okrągła glorieta z XVIII w., podparta sześcioma kolumnami.
Powrót przez Jasienicę, Międzyrzecze i Ligotę.
Polecam!
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Wycieczka rowerowa z Żywca do Lachowic

  • Początek trasy: Wadowice
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 38,9 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 26 min.
  • Przewyższenia: 294 m
  • Suma podjazdów: 621 m
  • Suma zjazdów: 533 m

Rowerzystom trasę poleca Pawel.k

Rozpoczynamy wycieczkę z samego centrum Żywca, w Parku Zamkowym, który należy do kompleksu Zamkowego (istniejący obecnie w Żywcu zamek powstał prawdopodobnie po 1477 r., kiedy stary zamek został zniszczony przez wojska polskie. Incydent ów miał miejsce, gdy ród Komorowskich próbował przekazać zamek w ręce Macieja Korwina. Mimo zdrady król ponownie oddał miasto we władanie Komorowskim, którzy w jego centrum wybudowali nowy zamek. W 1624 r. Żywiec przejęła królowa Konstancja, a następnie Jan Kazimierz. W 1656 r. Szwedzi zdobyli i zniszczyli zamek. Kolejnymi właścicielami zamku byli Wielopolscy, książę Albrecht saski, a od 1838 r. Habsburgowie. Ci ostatni przebudowali go gruntownie i zamieszkiwali do 1939 r.).
Wychodzimy z parku wprost na Kościół Katedralny Narodzenia NMP (zbudowano go w 1. połowie XV wieku, od 1992 r. kościół pełni funkcję konkatedry Diecezji Bielsko-Żywieckiej). Skręcamy w prawo i podążamy drogą 945 za znakami na Korbielów. Po kilku kilometrach za znakami skręcamy na drogę do Trzebini. Tu droga powoli pnie się do wsi Trzebinia Górna (ładne widoki na Kiczorę- 838 m n.p.m. czy Skałę - 946 m n.p.m.), aby znów zjechać w dół do Juszczyny (skręcamy w lewo). Po kilometrze, po lewej bardzo ciekawy drewniany kościółek Nawiedzenia NMP z lat 1924-27. Po wyjechaniu z Juszczyny pniemy się w górę na Przełęcz u Poloka, skąd rozciąga się wspaniały widok nawet na masyw Babiej Góry. Na przełęczy dołączamy do czarnego szlaku rowerowego, który zaprowadzi nas do Jeleśni. Zjeżdżamy w dół do Sopotni Małej, ważne aby na pierwszym skrzyżowaniu skręcić w lewo i już później cały czas prosto do głównej drogi 945. Skręcamy dalej za czarnym szlakiem i po kilometrze dojeżdżamy do centrum Jeleśni z zabytkową Starą Karczmą (najcenniejszym zabytkiem potwierdzającym wielowiekową historię Jeleśni. Jest to jedna z ostatnich oryginalnych karczm w tej części Europy, należąca do najstarszego typu karczmy polskiej o konstrukcji zrębowej oraz cennych walorach historycznych i kulturowych. Data wybudowania karczmy z drzewa modrzewiowego jest trudna do ustalenia. Pewne jest, że w 1608 roku Mikołaj Komorowski założył w Jeleśni folwark, a w niedługim czasie wybudowano okazałą karczmę pańską, która przetrwała do naszych czasów).
Po zjedzeniu smacznego obiadu w karczmie wsiadamy na rower i od razu na wprost karczmy za znakami skręcamy na Przyborów i Koszarową. Mijamy wymienione wsie, w każdej z nich znajdują się ciekawe tradycyjne drewniane zabudowania gospodarcze i kościółki. W Lachach skręcamy w prawo i podążamy niebieskim szlakiem rowerowym za drogą przez gęste lasy Beskidu Makowskiego, aż docieramy do ostatniego punktu dzisiejszej trasy. Jest to jeden z najładniejszych kościółków na trasie Małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej - kościół pw. św. św. Piotra i Pawła w Lachowicach (zbudowany został w 1789 r. W XIX i XX w. był kilkakrotnie odnawiany, nie wpłynęło to jednak na jego wygląd. Dachy świątyni oraz daszki obiegających cały budynek, częściowo oszalowanych podcieni, pokryte są gontem, ściany zaś oszalowane deskami. Pochyła wieża zwieńczona jest kulistym hełmem).
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Zobaczyć diabła cień

  • Początek trasy: Świątniki Górne
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 21,52 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 21 min.
  • Przewyższenia: 87 m
  • Suma podjazdów: 213 m
  • Suma zjazdów: 125 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Buchtini

Na spotkanie z nieznanym wyruszamy z Dobczyc, sympatycznego miasteczka położonego w malowniczej dolinie rzeki Raby.

Jedziemy kilka kilometrów na południe drogą nr 964, po czym skręcamy w lewo, w kierunku Raciechowic. Za mostem czeka nas dość stromy podjazd. Mknąc przez Raciechowice w porze kwitnienia sadów nie sposób nie zachwycić się ich widokiem, późnym latem natomiast rumieniącymi się na jabłoniach w promieniach słońca owocami.

Niespełna 3,5 km za centrum wsi, tuż za mostem proponuję skręcić w lewo, w wąską drogę. Kilometr od skrzyżowania po prawej stronie, na skraju lasu stać będzie olbrzymia kamienna purchawka. Skąd się wzięła w Bigorzówce? Miejscowi powiadają, że odpadła od wielkiego głazu, który przed wiekami taszczył diabeł w kierunku Szczyrzyca, o czym za chwilę nieco więcej opowiemy. Tymczasem po wykonaniu kilku pamiątkowych zdjęć w cieniu kamiennego grzyba powracamy na drogę, którą tu przybyliśmy.

Pojedziemy teraz szosą wijącą się wzdłuż Stradomki. Przed nami 5 km jazdy. Dzieje tego obszaru historia splotła z dziejami zakonu cystersów, który ponad 700 lat temu przeniósł tutaj swoje opactwo z pobliskiego Ludźmierza "z uwagi - jak podaje Jan Długosz - na trudne warunki klimatyczne, wylewy rzek i dosyć częste napady zbójników". Wtedy dolina Stradomki była moczarzyskiem, które tak naprawdę dopiero zakonnikom udało się zagospodarować. Jak się za moment okaże, przeganiany krzyżem i święconą przez mnichów diabeł wcale tak łatwo nie chciał dać za wygraną. Spisana w XIX w. gwarą przez Seweryna Udzielę legenda głosi, "że jak zbudowali ten klostor w Szcyzycu, to djeboł kcioł ten klostor zniscyć i niós ten kamień na nojmniejsym polcu. We wsi Bigorzówce [którą co dopiero opuściliśmy] oderwoł się mu kawołek tego kamienia i tom do dziś dnia lezy. Jak przyniós ten kamień na pogórek, dzie pustynio, kogut zapioł na pónoc, a djeboł rzuciuł kamień (...)". Na powrót usiłował wyrwać go z ziemi, aby - zgodnie z powziętym wprzódy zamiarem - dokończyć to, co zaczął. Cel był niemal w zasięgu wzroku. Ludzie powiadają, że mocował się z nim długo, okropnie wytężając swe siły, tuląc się do niego na wszelkie sposoby. Wszystko to zaś czynił z taką zawziętością, iż na gładkiej powierzchni kamienia oprócz śladów szponów odcisk profilu swej diabelskiej twarzy pozostawił. Lecz mimo wszystko musiał ostatecznie porzucić swój pierwotny zamysł, gdyż ogromnych rozmiarów głaz ani drgnął.

Rzeczywiście, każdy - stając kilkanaście metrów od skały - przy niewielkim wysiłku naszej wyobraźni, dostrzeże coś, co wspomnianą fizjonomię przypomina. Z tego też powodu kamień ów od wieków wzbudza zrozumiałe zainteresowanie kolejnych pokoleń. W przeciągu tak długiego okresu czasu niezliczone rzesze ciekawskich przybywały, dziwowały się, niektórzy zaś decydowali się pozostać dłużej, wiodąc pustelniczy tryb życia w najbliższym jego sąsiedztwie. Ostatni pustelnik opuścił erem ledwie kilka lat temu. Teraz mały, drewniany domek wygląda tak jakby czekał na nowego mieszkańca.

Jeszcze raz pozwalamy sobie spojrzeć na niezwykłe ślady odciśnięte w kamieniu i schodzimy w dół. Wskakujemy na siodełka i pędzimy do pobliskiego Szczyrzyca. Tutaj w szerokiej dolinie Stradomki ludzie znaleźli warunki sprzyjające osadnictwu. U stóp wschodniego zbocza Ciecienia już w XIII w. istniała wioska wraz z kościołem parafialnym. W 1243 r. przybyli tutaj cystersi. Od tego momentu Szczyrzyc stał się ważnym ośrodkiem gospodarczym, kulturalnym, religijnym, a nadto administracyjnym. Będąc w Szczyrzycu koniecznie powinniśmy zajrzeć do muzeum klasztornego. Bardzo bogata kolekcja zajmuje aż trzy pomieszczenia. W pierwszym możemy przyjrzeć się bliżej militariom, wśród których uwagę zwracają miecze samurajskie, elementy zbroi polskiej husarii z XVII w. i broń palna. W pomieszczeniu drugim znajdziemy przedmioty kultury sakralnej : ornaty, starodruki. Ostatnia sala poświęcona jest folklorowi okolic Szczyrzyca oraz historii browaru cysterskiego (z bogatą kolekcją etykiet z butelek po piwie szczyrzyckim). Dla miłośników etnografii wizyta tutaj staje się prawdziwą gratką.
Nawiguj


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co zabrać na wycieczkę rowerową?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Co zwiedzić w woj. małopolskim? To region wielu atrakcji

Małopolska to jeden z najpiękniejszych regionów naszego kraju, stanowi więc idealne miejsce na zorganizowanie rowerowej wyprawy. Stolica regionu, Kraków, przeprowadzi wzdłuż cennych zabytków i urokliwych uliczek, a górujące nad rejonem Tatry urozmaicą – już i tak zachwycające – krajobrazy. Podczas wyprawy jednośladem warto też zwrócić uwagę na wyjątkowe zamki i pałace oraz obiekty na Szlaku Architektury Drewnianej. Kierując się w stronę Wieliczki lub Bochni rekomendujemy zrobienie sobie przerwy na zwiedzanie wyjątkowych kopalni soli. Z kolei by poczuć się jak na południu Europy, wystarczy odwiedzić regionalne winnice, których atmosfera i wyroby zachwycą każdego miłośnika wina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wycieczki rowerowe w woj. małopolskim. Gdzie w weekend 27 - 28 kwietnia? Pomysły na jednodniową wyprawę - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski