Podobnie jak ubiegłej zimy, przyglądamy się zarówno maszynom polskiej produkcji, jak i importowanym z innych krajów bloku wschodniego. Na podstawie literatury z epoki sprawdzimy, jakie parametry oferowała ówczesna technika i jakie zalety swoich maszyn podkreślali producenci. Postaramy się również odnieść do cen innych produktów, zwłaszcza płodów rolnych, aby zobrazować faktyczną wartość omawianych maszyn.

Ciągnik dość dużej mocy

Choć mówimy o polskim ciągniku, w poszukiwaniu korzeni modelu C4011 musimy przenieść się na południe, do Czechosłowacji. To właśnie tam w 1960 roku zaprezentowany został Zetor 3011 Major, który dał początek rodzinie ciągników UR-1. W jej skład wchodziły modele dwucylindrowe (2011 i pochodne), trzycylindrowe (3011 i pochodne) oraz czterocylindrowe (4011 i pochodne). Jak sama nazwa wskazuje, to właśnie model 4011, zaprezentowany w 1962 roku, trafił do Polski na mocy umowy licencyjnej. Jako Ursus C4011 był u nas produkowany od 1965 roku.

- Ciągnik Ursus C4011 przeznaczony jest do wykonywania wszelkich prac w rolnictwie. Z uwagi na dość dużą moc ciągnik ten może być stosowany do prac polowych na glebach zwięzłych i ciężkich zarówno z maszynami i narzędziami przyczepianymi, jak i zawieszanymi oraz do napędu dużych maszyn rolniczych. Wyposażony jest w wał przekaźnika mocy i koło pasowe – podaje „Informator Agromy” z 1970 roku.

Ursus C4011, choć dziś już rzadko spotykany w polu, niewątpliwie przyczynił się do rozwoju mechanizacji rolnictwa w Polsce. To właśnie ten model był początkiem rodziny ciągników, obejmującej również modele C355, C355M, C360, C362 czy C360 3P, pozostający w produkcji i dzielący pewne rozwiązania aż do 1998 roku. Osobną kwestią jest, jak modernizowanie jednej konstrukcji przez 38 lat, licząc od premiery Zetora 3011, wpłynęło na kondycję marki i jej pozycję na rynku, jednak niewątpliwie jest to ważny rozdział w historii polskiego rolnictwa.

Ursus C4011, fot. Instrukcja obsługi 1969
Ursus C4011, fot. Instrukcja obsługi 1969

Warto dodać, że blisko pół wieku temu maszyny te były faktycznie ciągnikami dużej mocy, pełniąc funkcję głównych koni pociągowych nawet w dużych Państwowych Gospodarstwach Rolnych. Owszem, w 1969 roku z fabryki wyjechały już pierwsze egzemplarze Ursusów C385, jednak była to wówczas kropla w morzu. Jeśli chodzi o ciągniki mocniejsze od C4011, wspomniany „Informator Agromy” podaje również gąsiennicowego DT75.

Ursus C4011 za blisko sto tysięcy

W wydaniu „Informatora Agromy” z 1970 r. Centrala Handlowa Sprzętu Rolniczego podała cenę 91,4 tys. zł w podstawowym wyposażeniu, bez kabiny. Dla porównania, Vistula KZB-3B kosztowała wtedy 210 tys. zł za podstawowe wyposażenie, Ursus C330 również bez dodatkowego wyposażenia 77 tys. zł, a Fiat 125p 160 tys. zł. Jeśli chodzi o produkty pierwszej potrzeby, 1 kg cukru w 1970 r. kosztował 2,7 zł, tabliczka czekolady 19 zł, litr benzyny 6,5 zł, a wódka 110 zł/l.

Nie można zapominać, że w tamtych czasach zakup ciągnika był często prawdziwą rewolucją w gospodarstwie. Przestawiając się z koni pociągowych na te mechaniczne, należało zmienić również maszyny współpracujące. Do Ursusa C4011 kupowany był zazwyczaj pług trzyskibowy produkcji Fabryki Maszyn Rolniczych „Agromet-Unia” z Grudziądza, kosztujący wg „Informatora Agromy” z 1970 r. 4750 zł, kultywator „Agromet-Unia” o szerokości 2,5 m za 5650 zł, siewnik Poznaniak za 7000 zł czy snopowiązałka Warta za 31,5 tys. zł.

Ceny skupu płodów rolnych 1970 r.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, pszenica w 1970 r. była skupowana średnio po 3500 zł/t, żyto po około 2400 zł/t, jęczmień odpowiednio 3100 zł/t, a owies około 2200 zł/t. Ziemniaki sprzedawało się wówczas za średnio 800 zł/t, a buraki cukrowe 600 zł/t.

Żywiec wołowy skupowany był średnio po 11,70 zł/kg, cielęcy około 12,20 zł/kg, a wieprzowy średnio 20,90 zł/kg. Średnia cena skupu mleka w 1970 roku wynosiła około 2,64 zł/l, a jaj kurzych 1,70 zł/szt.

Ursus C4011, fot. Instrukcja obsługi 1969
Ursus C4011, fot. Instrukcja obsługi 1969

Ursus C4011 był więc warty przykładowo 26 ton pszenicy, 38 ton żyta, 30 ton jęczmienia, 42 tony owsa, 114 ton ziemniaków czy 152 tony buraków cukrowych. Dziś z pewnością wszyscy chcielibyśmy, żeby za taką ilość płodów rolnych dało się kupić nowy ciągnik.

Dane techniczne i wyposażenie dodatkowe

Parametr Wartość
Liczba cylindrów 4
Pojemność silnika 3120 cm3
Moc silnika 42 KM
Maksymalny moment obrotowy 180 Nm
Prędkość maksymalna 25,6 km/h
Udźwig podnośnika 1200 kg
Masa własna 2600 - 2750 kg

Jeśli chodzi o wyposażenie dodatkowe, „Informator Agromy” z 1970 roku podaje wyłącznie kabinę operatora i obciążniki. Z pewnością ponad pół wieku temu konfiguracja nowego ciągnika wyglądała zupełnie inaczej niż dziś.