Weto prezydenta, kampania i przepychanie poprawek. Jak wprowadzano zmiany w sądach

20.12.2017 | Weto prezydenta, kampania i przepychanie poprawek. Jak wprowadzano zmiany w sądach
20.12.2017 | Weto prezydenta, kampania i przepychanie poprawek. Jak wprowadzano zmiany w sądach
Maciej Knapik | Fakty TVN
20.12.2017 | Weto prezydenta, kampania i przepychanie poprawek. Jak wprowadzano zmiany w sądachMaciej Knapik | Fakty TVN

Jakiś sędzia kiedyś ukradł kiełbasę, inny PenDrive'a - takimi argumentami, za państwowe pieniądze, przez miesiące przekonywano społeczeństwo do zmian nazywanych przez rząd reformą sądów. Jednak żadna z tych ustaw - zdaniem ekspertów - nie skróci kolejek w sądach, a nowe przepisy oddadzą politykom wpływ na nominacje sędziów i i ich kariery.

Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, nie ma wątpliwości: - Zacznie się wymiana kadr w Sądzie Najwyższym. Podobnie, jak w Krajowej Radzie Sądownictwa, która typuje prawników do zawodu sędziego. Wymiany kadr dokonają politycy, czyli większość sejmowa i prezydent Duda.

Po co te zmiany? - Żeby doszło do przemiany jakościowej sędziów, którzy będą ludźmi o mentalności służebnej wobec państwa i narodu - tłumaczył z sejmowej mównicy Stanisław Piotrowicz, poseł PiS.

- Sędzia o mentalności służebnej jest karykaturą sędziego - komentował słowa Piotrowicza prezes Izby Karnej SN Stanisław Zabłocki.

Pytanie więc, czy nie chodzi o służebność wobec władzy i polityków Prawa i Sprawiedliwości? - W jakiejś konkretnej sprawie, kiedy trzeba będzie osiągnąć jakiś cel, to wtedy znajdzie się usłużny sędzia może w sądzie okręgowym, a ostatecznie w Sądzie Najwyższym - przekonuje sędzia Stępień.

Przekonywanie społeczeństwa

Przez miesiące próbowano społeczeństwo przekonać, że sędziowie wskazywani czy wybierani przez polityków to europejska norma. Na przykładzie Holandii pokazaliśmy w "Faktach", że tak nie jest.

Dodatkowo, skoro zmiany wprowadzane w Polsce to rzekomo miała być norma, to czemu rząd krytykują Unia Europejska, Stany Zjednoczone, OBWE, Komisja Wenecka? Dlaczego cały świat głośno mówi, że w Polsce łamana jest praworządność. I czemu nad Polską zawisła groźba sankcji?

Wszelkiego rodzaju wątpliwości politycy PiS zbywali. - Nie możemy ulegać naciskom ulicy i zagranicy - mówiła Beata Szydło, była premier.

Na politykach PiS nie robiły wrażenia wielotysięczne manifestacje w całym kraju w lipcu. I te mniejsze w grudniu z kolędą dla prezydenta.

O rzekomej nieuczciwości sędziów miała nas przekonać kupiona za pieniądze państwowych firm - kampania Polskiej Fundacji Narodowej "Sprawiedliwe Sądy", która okazała się fiaskiem.

Sędziów jest 10 tysięcy, a autorom kampanii udało się znaleźć raptem kilkanaście przykładów łamania prawa. Często sprzed wielu lat. Były też przykłady naciągane, albo wręcz nieprawda.

Burzliwe prace

Prezydenckie weta były - jak się teraz okazuje - podyktowane nie sprzeciwem wobec upartyjnienia sądów, ale sporem o zakres władzy z ministrem sprawiedliwości.

Mimo, że sprawa dotyczy wszystkich obywateli, negocjacje z Jarosławem Kaczyńskim toczyły się w tajemnicy. A na zewnątrz dyskutowano czy Prezydent powinien witać prezesa już w drzwiach, czy niekoniecznie.

Debaty na sejmowych komisjach prowadził były PRL-owski prokurator poseł Stanisław Piotrowicz. Poprawki i zmiany wrzucano w ostatniej chwili. Obradowano w nocy. Dochodziło do przepychanek. Odrzucano poprawki opozycji. Padły też słynne słowa prezesa Kaczyńskiego: - Nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego świętej pamięci brata. Prezydent obiecywał, że jeśli Sejm zbytnio zmieni jego projekty - on je znowu zawetuje. W środę zapowiedział, że ustawy podpisze.

Opozycja i stowarzyszenia sędziowskie zgodnie mówią, że w ustawach nie ma nic co usprawni czy przyspieszy działanie sądów.

Na mocy podpisanej wcześniej ustawy o ustroju sądów minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wymienił już prezesów w wielu sądach w całej Polsce.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Mam raka, więc mów do mnie tak" - to hasło kampanii społecznej o tym, jak rozmawiać z osobą chorą na raka. W mediach społecznościowych Małgorzata Sajan oswaja temat raka i przełamuje stereotypy.

Jak mówić do osób chorych na raka? "Rozumiem, że jest ci ciężko" jest lepsze od "musisz być silna"

Jak mówić do osób chorych na raka? "Rozumiem, że jest ci ciężko" jest lepsze od "musisz być silna"

Źródło:
Fakty TVN

Miejsce akcji to Lublin - gniazdo sokołów wędrownych, którym nadano imiona Wrotka i Czart. Wrotka złożyła jaja, po czym poleciała i zniknęła. Czart próbował wysadzić jaja. Pomogli ludzie. Udało się i wtedy wróciła Wrotka. Szczęście sokolej rodziny, niestety, nie trwało długo.

Perypetie sokołów w Lublinie. Mama porzuciła jaja, przygarnął je sokolnik, potem wydarzyła się tragedia

Perypetie sokołów w Lublinie. Mama porzuciła jaja, przygarnął je sokolnik, potem wydarzyła się tragedia

Źródło:
Fakty TVN

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

- Proces rozliczenia i zmiany kadrowej idzie stanowczo zbyt wolno - stwierdził Leszek Miller. Były premier, gość "Faktów po Faktach", taką "generalną uwagę" skierował do gabinetu Donalda Tuska. Według Millera, rząd musi się "nauczyć rządzić bez prezydenta i omijać prezydenta, nawet balansując na granicy prawa". Ocenił także, że reakcje prezydenta Andrzeja Dudy podczas wystąpienia ministra Radosława Sikorskiego w Sejmie były "głupie i żenujące".

"Do kiedy tak będzie?". Miller o recepcie dla rządu Tuska i "głupiej i żenującej" reakcji Dudy

"Do kiedy tak będzie?". Miller o recepcie dla rządu Tuska i "głupiej i żenującej" reakcji Dudy

Źródło:
TVN24

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS