Gdańsk. Awaryjne lądowanie samolotu. Wezwano straż pożarną

Samolot Cessna 510 Citation Mustang w czwartek rano wylądował awaryjnie na lotnisku im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Na miejscu pojawiły się służby.

Samolot wystartował z Gdańska chwilę przed godziną 8 rano w czwartek 28 marca. Docelowo miał lecieć do Poznania. Cessna 510 Citation Mustang jest popularnym modelem samolotu biznesowego. Na jego pokładzie jest miejsce dla dwóch członków załogi oraz czterech pasażerów. 

Awaryjne lądowanie samolotu w Gdańsku. Pilot zauważył usterkę

Niedługo po tym jak samolot wystartował z lotniska w Gdańsku, pilot zorientował się o problemach z podwoziem. Kapitan zgłosił to do wieży kontroli lotów, a kontrolerzy ruchu zainicjowali procedurę awaryjnego lądowania

- W trakcie lotu pilot odkrył, że ma otwarte podwozie i zdecydował się na awaryjne lądowanie - przekazała rzeczniczka Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku Agnieszka Michajłow w rozmowie z Polsat News. Z kolei w Radiu Gdańsk przedstawicielka portu dodała, że przed lądowaniem samolot wykonał dwa okrążenia nad Kaszubami. 

Samolot wylądował awaryjnie w Gdańsku. Na miejscu pojawiły się służby

W związku z tym zdarzeniem zadecydowano o zaangażowaniu służb. Na wypadek, gdyby pilot potrzebował pomocy, na miejsce zostały wysłane wozy straży pożarnej z gdańskiej jednostki. Na szczęście cała akcja zakończyła się sukcesem. Maszyna samodzielnie zjechała z drogi startowej na płytę postojową. Ostatecznie służby ratownicze nie musiały się angażować. Zarówno pilot, jak i pasażerowie nie odnieśli żadnych obrażeń. - Nikomu nic się nie stało - uspokajała Michajłow. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.