• Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu 

"1 stycznia 2024 roku minęło 70 lat od śmierci Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Juliana Tuwima i Kornela Makuszyńskiego, co oznacza, że dzieła tych twórców trafiły do domeny publicznej i każdy może korzystać z nich za darmo, bez nabywania praw majątkowych" — poinformował Instytut Książki na swojej stronie internetowej.

Ta informacja jest związana bezpośrednio z zapisami dotyczącymi prawa autorskiego. W Polsce obowiązuje ono przez 70 lat po śmierci autora. A z racji tego, że właśnie tyle minęło, od kiedy pożegnaliśmy Juliana Tuwima, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i Kornela Makuszyńskiego, od tego roku cała ich twórczość trafiła do tzw. "domeny publicznej". Ta obejmuje dzieła, które powstały przed wprowadzeniem systemu praw autorskich oraz te, do których prawo autorskie wygasło właśnie w związku z 70 rocznicą śmierci.

• Czytaj też:Tym żyliśmy. Szczęśliwa siódemka, czyli najważniejsze książki 2023 roku

Od teraz więc każdy chętny użytkownik może takie dzieło wydawać, powielać i korzystać z niego na inne sposoby. Należy jednak pamiętać o tym, że zawsze w takim wypadku należy podać tytuł dzieła i jego autora z imienia i nazwiska.

Myszka Miki w domenie publicznej

Instytut poinformował także, że wraz z początkiem 20204 r. do domeny publicznej trafiły dzieła kilku zagranicznych literatów. Wśród nich jest m.in. amerykański dramaturg i laureata literackiego Nobla – Eugene’a O’Neilla.

• Zobacz także: Meryl Streep wskazała film, który uratował kino

Z kolei parę dni temu świat obiegła informacja o tym, że również wizerunek pierwszej Myszki Miki może już być wykorzystywany bez ograniczeń, bo i on trafił do domeny publicznej.

Źróło: Instytut Książki