Kandydaci na prezydenta dyskutowali o gospodarczej przyszłości Konina

To było pierwsze przedwyborcze starcie kandydatów na prezydenta Konina. Podczas debaty zorganizowanej przez Izbę Gospodarczą Wielkopolski Wschodniej przedstawiali swoje pomysły na gospodarkę, współpracę z przedsiębiorcami i ściąganie inwestorów.

Na 2,5-godzinnej debacie stawiła się cała siódemka kandydatów na prezydenta miasta. Było to pierwsze bezpośrednie starcie ubiegających się o najwyższe stanowisko w Koninie.

Mali przedsiębiorcy czy duży inwestor?

Jedną z kwestii różniących kandydatów było pytanie na kim oprzeć siłę gospodarczą Konina. Piotr Korytkowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej i obecny prezydent, przekonywał, że trzeba starać się o dużego inwestora, bo tego oczekują sami mieszkańcy. Robert Popkowski z PiS stwierdził, że na inwestora nie można czekać, ale trzeba samemu do niego wyjść, a Tomasz Klapsa (KWW Tomasza Klapsy) zauważył, że brak dużych inwestorów już doprowadził do depopulacji miasta.

Praktycznie wszyscy kandydaci zgodzili się, że strategiczną inwestycją dla miasta będzie budowa elektrowni jądrowej. Michał Kotlarski (Zmieniamy Konin) zaproponował zatrudnienie w Urzędzie Miejskim specjalistów od energetyki, a nawet osoby posługujące się językiem koreańskim, które byłyby pośrednikami pomiędzy miastem, a inwestorem. Popkowski zaproponował pozostałym kandydatom podpisanie apelu do premiera rządu o wsparcie budowy elektrowni jądrowej w Koninie.

Sebastian Łukaszewski (Otwarty Konin) ocenił, że przede wszystkim należy zadbać o obecnie istniejące w mieście małe i średnie przedsiębiorstwa. W podobnym tonie wypowiadali się Jakub Eltman (Wasz Konin) i Kotlarski. Ten drugi oczekiwanie na dużego inwestora nazwał wręcz „mitem”. Maciej Nowicki (Obywatele Konina) stwierdził, że nic nie stoi na przeszkodzie, by jednocześnie dbać o małe i średnie przedsiębiorstwa oraz szukać dużego inwestora.

Eltman przekonywał natomiast, że Konin może stać się dobrym miejscem do mieszkania dla osób pracujących zdalnie i hybrydowo. By przyciągnąć ich do Konina potrzeba, jak wskazał, stworzyć centrum pracy zdalnej (pomieszczenia, do których pracownicy mogą przyjść lub je wynająć na godziny i w których mogą pracować), a także zadbać o dobrą jakość usług miejskich.

Tereny inwestycyjne w mieście, czy w gminach?

Kandydaci dyskutowali też o terenach inwestycyjnych. Piotr Korytkowski przekonywał, że miasto czyni usilne starania o pozyskanie 250 ha na Malińcu, które są obecnie w rękach Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, a których KOWR nie chciał przez ostatnie lata przekazać miastu. Tam według niego mogłaby powstać nowa strefa inwestycyjna.

Skrytykował to Łukaszewski, który stwierdził, że nie można czekać kolejnych lat na decyzję KOWR i należy współtworzyć tereny inwestycyjne z ościennymi gminami. Popkowski przekonywał, że jest już po rozmowach z włodarzami samorządów. Podał też przykład gminy Kazimierz Biskupi, w której wójt nie mogąc porozumieć się z miastem sam zaczął tworzyć strefę inwestycyjną.

Aleja start-upów, współpraca z uczelniami, niskie podatki

Praktycznie wszyscy obecni kandydaci deklarowali, że podatki należy obniżyć (Łukaszewski – od środków transportowych, Klapsa – „zatrzymanie drożyzny”) lub że powinny one być stabilne i przewidywalne (Kotlarski, Nowicki). Powtarzały się również pomysły stworzenia inkubatora przedsiębiorczości (Eltman i Kotlarski – w hotelu Konin), budowy term jako koła zamachowego dla gospodarki (Łukaszewski i Nowicki), a także konieczności współpracy z uczelniami i szkołami wyższymi (Popkowski, Kotlarski, Łukaszewski), czy odpartyjnienia spółek miejskich (Kotlarski, Nowicki) i dialogu z przedsiębiorcami.

Były też oryginalne pomysły. Kotlarski zaproponował stworzenie „alei start-upów” w miejscu obecnego bazaru na V osiedlu. Mali i startujący przedsiębiorcy mogliby za darmo otrzymać boks, w którym prowadziliby swój biznes. Tomasz Klapsa zapowiedział transparentność w przydzielaniu preferencji podatkowych i podczas sprzedaży działek przez miasto.

Kolejna debata, tym razem już na wszystkie tematy, 4 kwietnia. Organizuje ją portal LM.pl w Konińskim Domu Kultury. Wejście otwarte, mieszkańcy będą mieli możliwość zadawania pytań.