whitebit

Chociaż Bitcoin (BTC) ustanowił niedawno nowe ATH cenowe w okolicy 73,7 tys. dol. za monetę, zdaniem wielu analityków nie jest to koniec wzrostów na tej kryptowalucie. Z najnowszego raportu opublikowanego przez Grayscale wynika, iż BTC może znajdować się dopiero w środku hossy. W swojej analizie eksperci z tej firmy wzięli pod uwagę zarówno wskaźniki techniczne, cykl rynkowy, jak i czynniki fundamentalne. 

  • Analitycy z Grayscale postanowili określić, w której fazie cyklu znajduje się kurs BTC
  • Z uwagi na to, iż kryptowaluta ta ustanowiła nowe ATH już przed halvingiem, wskazanie początku cyklu byka nie było proste
  • Biorąc pod uwagę historyczne “prekursory” kryptowalutowej hossy, eksperci uznali, że Bitcoin jest dopiero w jej środku 
  • Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl

Bitcoin rozpoczął już hossę

Hossa na rynku czołowej kryptowaluty mogła rozpocząć się już od wzrostu jej dominacji nad altcoinami. Analitycy z Grayscale wskazali, iż trend ten może podkreślić wiodącą rolę Bitcoina wśród pozostałych wirtualnych walut. Wzrost kursu BTC zwykle następował przed rajdem na alternatywnych kryptowalutach. Dopiero po wkroczeniu w największą z wirtualnych walut, kapitał zwykle przepływał do altcoinów, które charakteryzują się wyższym ryzykiem, ale i potencjalnie oferują wyższe zwroty z inwestycji. 







Ekspert z Grayscale – Michael Zhao – zauważył, że wspomnianą dynamikę można było zaobserwować podczas hossy w latach 2021-2022. W tym czasie bowiem, niedługo po wzrostach na BTC doszło również do silnego ożywienia cenowego na altcoinach. Po przyjrzeniu się obecnej wartości rynkowej Bitcoina, analitycy stwierdzili, iż rosnąca dominacja największej z kryptowalut toruje drogę do wzrostu cen alternatywnych wirtualnych walut. 

Obecny cykl różni się od poprzednich

W swoim raporcie Garyscale zaznaczył jednak, iż istnieją trzy unikalne katalizatory, które odróżniają obecny cykl od poprzednich. Wśród nich wyróżniono napływy środków do uruchomionych w styczniu br. ETF-ów spot na BTC na amerykańskim rynku, dodatnie napływy środków do stablecoinów oraz malejące salda BTC na giełdach. 

Eksperci podkreślili, że od czasu, gdy 10 stycznia br. bitcoinowe ETF-y spot zostały zatwierdzone, napływ kapitału do takich funduszy zaczął przewyższać ilość nowych bitcoinów trafiających do obiegu. To z kolei doprowadziło do presji na wzrost ceny czołowej wirtualnej waluty. 

Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Dalsza część artykułu pod filmem




Obok na skok wartości BTC mógł mieć również wpływ wzrost płynności stablecoinów. Zwykle inwestorzy kupują tego typu wirtualne waluty, gdy później chcą wejść szybko w rynek danego kryptowalutowego aktywa. Analitycy wyjaśnili, iż rosnące rezerwy tzw. stabilnych kryptowalut na giełdach zazwyczaj napędzają dynamikę hossy. Oprócz tego, że wydaje się, iż coraz więcej inwestorów szykuje się do zakupów wirtualnych walut, obok odpływ dużej ilości BTC z giełd świadczy o tym, że nie chcą oni ich obecnie sprzedawać. 

Zwykle posiadacze kryptowalut trzymają je na giełdach, gdy mają w planach ich sprzedaż w krótkim okresie. W przeciwnym wypadku wysyłają cyfrowe aktywa na zewnętrzne adresy kryptograficzne, gdzie te po prostu są bardziej bezpieczne w zakresie długoterminowym. Ma to związek z ograniczeniem ryzyka tj. ataki hakerskie na kryptowalutowe platformy handlowe, czy upadek takich giełd. 

Według danych pochodzących od Glassnode, całkowita liczba BTC przechowywanych w znanych portfelach giełdowych spadła do około 12% całkowitej podaży. Stanowi to poziom najniższy od ostatnich 5 lat.  

Bitcoin i inne kryptowaluty możesz kupić między innymi na Kanga

Czy to już szczyt dla BTC?

Warto zauważyć, że na rynku wirtualnych walut przez dłuższy czas utrzymuje się ekstremalna chciwość. Euforia napędzana FOMO (w tym konkretnym przypadku strachem przed niedokonaniem zakupu danego aktywa, gdy jego cena rośnie) jest zwykle typowa dla rynków hossy. Obok uwidacznia się także wzrost spekulacyjnego handlu ze strony inwestorów detalicznych. 


Kanga_logo-blackPartnerem portalu comparic.pl jest Kanga

Zgodnie z analizą od Grayscale, aktualne zainteresowanie inwestorów detalicznych kryptowalutami jest wciąż znacznie niższe, niż poziomy obserwowane podczas hossy z 2021 r. Rodzi to więc pytanie, czy inwestorzy indywidualni uczestniczą w obecnym cyklu Bitcoina. 

Eksperci wzięli również pod lupę wskaźnik niezrealizowanego zysku/straty netto (NUPL). Miara ta oblicza procent zysku/straty poprzez podzielenie różnicy między wartością rynkową a wartością zrealizowaną przez kapitalizację rynkową. Analitycy z Grayscale zauważyli, iż współczynnik NUPL wzrósł wraz ze wzrostem ceny BTC. Oznacza to, że w miarę wzrostu kursu Bitcoina, inwestorzy, którzy kupili go po niższych cenach, „nadal trzymają się swoich monet”.

Autor poleca również:



Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Conotoxia


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >>















Zajmuje się rynkiem kryptowalut (bitcoin, ethereum etc.). Pasjonatka nowych technologii i ich zastosowań. Nieustannie obserwuje rynek, by dostarczać swoim odbiorcom codzienną dawkę najnowszych informacji ze świata blockchaina oraz kryptowalut, zahaczając o rynek surowców. Jej zainteresowania koncentrują się zarówno na inwestycjach, jak i aspektach społecznych związanych z wirtualnymi aktywami. Z fascynacją przygląda się potencjalnej roli, jaką mogą odegrać tokeny w marketingu oraz budowie marki osobistej. W centrum jej uwagi znajduje się także kolekcjonerstwo przenoszone na płaszczyznę cyfrową. Nowinki o tokenach NFT to dla niej chleb powszedni. Zdobytą wiedzą oraz praktycznym doświadczeniem dzieli się z czytelnikami w prosty i przystępny sposób. W wolnych chwilach interesuje się także komunikacją niewerbalną oraz jej wpływem na kreowanie wizerunku.