Kontomierz.pl ma być internetowym narzędziem zarządzania finansami. Pomysł nie jest nowy – podobne serwisy istnieją już np. w USA (Mint.com czy Moenycenter). Ide jest prosta – po założeniu konta w serwisie i podaniu odpowiednich danych Kontomierz.pl ściągnie dane o wszystkich posiadanych rachunkach bankowych i przeanalizuje wszystkie transakcje kartą. Na życzenie pokaże, ile w ciągu miesiąca kosztowało tankowanie benzyny i jaki to jest procent domowego budżetu. – Na razie jesteśmy kompatybilni z systemami transakcyjnymi BZWBK, mBanku, Pekao, Inteligo, ING, Citi i Millenium. Trwają prace nad dodaniem kolejnych – mówi Marcin Truszel, współwłaściciel grupy interaktywnej Omnigence, która przygotowała projekt.

Jednak oprócz bardzo rozbudowanych funkcji poznawczych nowe serwis – ma wystartować w ciągu „kilku tygodni” – oferuje funkcje, które mogą się nie spodobać bankowcom. Jeżeli użytkownik Kontomierza.pl ma kilka kont, serwis porówna je z innymi dostępnymi na rynku, sugerując zmianę banku na taki, który pozwoli lepiej zarobić. To może utrudnić realizację modelu biznesowego Kontomierza, który – jak mówi Marcin Truszel – zakłada m. in. wyświetlanie reklam instytucji finansowych.

Bankowcy nie chcą się oficjalnie wypowiadać na temat nowego serwisu. – Poczekamy aż wystartuje, i przetestujemy go. Jeśli ta usługa będzie przeliczać rzeczywiste odsetki i oprocentowania, to może okazać się, że będzie to dobre narzędzie do poruszania się w gąszczu umów finansowych, pełnych zapisów drobnym druczkiem i opatrzonych gwiazdką – mówi „Rz” związany z informatyką przedstawiciel jednego z największych działających w Polsce banków.

Kontrowersyjną kwestią jest także bezpieczeństwo danych, zachowanych w profilu użytkownika serwisu (dostępny tylko przez Internet). Omnigence (właściciel m. in. portalu filmowego FilmWeb) uspokaja, że w tej kwestii zostaną spełnione wszystkie najwyższe standardy.

Stworzenie Kontomierza kosztowało Omnigence do tej pory niecały milion zł. Przedstawiciele spółki chcieliby w ciągu roku pozyskać ok. 100 tys. użytkowników. – Jeśli Kontomierz.pl będzie umiał trafić do klientów, którzy gubią się w gąszczu usług finansowych i w zrozumiały sposób podać skomplikowane informacje, to jest szansa na sukces – mówi „Rz” analityk rynku internetowego, który – jako że nowy serwis jeszcze nie działa – wolał zostać anonimowy. Według niego kluczowe będzie zbudowanie wiarygodności serwisu. – Jeden wyciek danych może wizerunkowo zniweczyć przedsięwzięcie – mówi.