fbpx

Czescy rolnicy protestują, a minister rolnictwa pojechał do Wietnamu

Rolnicy w Czechach dołączyli do polskich i europejskich protestów. Protestujący w Trutnovie chcieli wręczyć swoje postulaty przedstawicielowi Ministerstwa Rolnictwa, jednak minister Marek Výborny pojechał do Wietnamu „z misją handlową”, a jego zastępca Miroslav Skřivánek wymówił się posiedzeniem rządu.

„Na czeskie drogi wyjechało około 1600 sztuk maszyn rolniczych. Najwięcej uczestników powinno być na południu Czech. W regionach demonstracje przybierają formę protestacyjnych przejazdów traktorów i innych maszyn rolniczych lub zgromadzeń publicznych. Część rolników udawała się na przejścia graniczne, gdzie spotykała się z kolegami z zagranicy. „Nie można wykluczyć lokalnych ograniczeń w ruchu. To akcja protestacyjna, podczas której rolnicy chcą wyrazić swoje niezadowolenie” – powiedziała rzeczniczka Izby Rolniczej Barbora Pánková” – czytamy w artykule zamieszczonym na portalu czeskiej telewizji CT24.

W Trutnovie rolnicy chcieli przekazać swoje postulaty wiceministrowi rolnictwa Miroslavowi Skřivánkowi, jednak ten nie przyszedł na umówione spotkanie, wymawiając się posiedzeniem rządu. „Obiecano nam, że w końcu przybędzie tu ktoś inny, ale niestety ważne osoby albo przebywają w Wietnamie, albo nie są w tej chwili dostępni, aby przejąć nasze prośby” – – powiedział dziennikarzom prezes Izby Rolniczej Republiki Czeskiej Jan Doležal, odnosząc się do wyjazdu do Wietnamu „z misją handlową” ministra rolnictwa Marka Výbornego.

Minister Výborny zresztą znany jest z „chłodnego”, delikatnie mówiąc, podejścia do rolniczych problemów. Chociaż rolnicy domagają się ulg w ubezpieczeniach społecznych, obniżenia podatku od nieruchomości, zniesienia opodatkowania dotacji unijnych i przyjęcia najwyższych możliwych stawek pomocy publicznej dla rolnictwa (jeśli KE zatwierdzi przedłużenie tej pomocy), Marek Výborny mówi wprost, że żadnych pieniędzy dla rolnictwa w czeskim budżecie już nie ma. Taka czeska wersja „piniędzy nie ma i nie będzie”.

Trzeba przyznać, że kierownictwo polskiego Ministerstwa Rolnictwa poważniej traktuje polskich rolników. Pomijając fakt, że więcej nie może niż może, to jednak przynajmniej spotyka się, rozmawia, a nawet dogaduje się z rolnikami – jak wczoraj w nocy w Jasionce.

Czechom pozostaje doradzić, by przyjechali do Jasionki, gdzie dziś na Europejskim Forum Rolniczym będzie wiceminister rolnictwa Republiki Czeskiej Milan Daďourek – skoro Polakom udało się porozmawiać przy tej okazji, to może i Czechom by się udało?

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.