Inwestując przez dwa ostatnie lata na warszawskiej giełdzie, w drugim roku straciliśmy to, co zyskaliśmy w pierwszym. W efekcie dwuletnie zmiany poziomu indeksów są niewielkie. Trzy indeksy, WIG, WIG20 i mWIG40, straciły w tym czasie od 6 do 15 proc., natomiast indeks najmniejszych spółek sWIG80 zyskał prawie 15 proc. Statystyki dotyczące samych akcji nie są jednak dobre. Spośród 220 spółek notowanych w Warszawie tylko 84 pozwoliło zyskać lub przynajmniej nie stracić zainwestowanych dwa lata wcześniej pieniędzy.
Dla tych inwestorów giełdowych, którzy postanowili zamrozić pieniądze w akcjach na dwa lata, najlepszą inwestycją okazały się akcje BRE Banku.W skali dwóch lat można było na nich zarobić ponad 90 proc. To przede wszystkim efekt doskonałych wyników wypracowywanych przez ten bank. W ostatnich dwóch latach w każdym kwartale zysk netto BRE był wyższy niż 12 miesięcy wcześniej.
Przy inwestycjach systematycznych sytuacja wygląda gorzej. Zyski przyniosło comiesięczne kupowanie tylko 25 papierów. Wytłumaczenie tego faktu jest bardzo proste. Po roku inwestycji w akcjach mieliśmy już sporą kwotę i co prawda dalej kupowaliśmy je na coraz niższych poziomach, obniżając w ten sposób średnią cenę zakupu, jednak na rynku do końca okresu inwestycji nie nastąpił trwały zwrot. Obowiązującym jest zatem cały czas trend spadkowy.
Dla inwestora, który co miesiąc zwiększał swoje zaangażowanie w akcje, najlepszą inwestycją okazały się papiery PKO BP. Jednak stopa zwrotu na jednocyfrowym poziomie to niewiele, jeśli zestawi się ją z ryzykiem ponoszonym przy inwestycjach giełdowych.
W takiej sytuacji nie dziwią straty, jakie przyniosła inwestycja w jednostki funduszy akcyjnych. W przypadku inwestycji jednorazowych powierzony im kapitał skurczył się średnio o 10,3 proc., a w przypadku inwestycji systematycznych – o prawie 25 proc. Dla grupy funduszy zrównoważonych straty wynoszą odpowiednio: 4,5 i 11,9 proc., a dla funduszy stabilnego wzrostu, czyli mających najmniej akcji w portfelach, średnia zmiana wartości jednostek wynosi plus 0,5 proc. (inwestycje jednorazowe) i minus 7,2 proc. (inwestowanie systematyczne).