Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Górnik Zabrze wygrał ze Śląskiem Wrocław w 28. kolejce ekstraklasy. Kamil Lukoszek bohaterem

Jacek Cychol

Akt. 14/04/2024, 19:50 GMT+2

Śląsk Wrocław przegrał na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 0:2 w ostatnim niedzielnym meczu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Goście mogli tego dnia wskoczyć na pierwszą pozycję w tabeli, ale nawet nie zbliżyli się do Jagiellonii. Sensacyjnym bohaterem spotkania został zdobywca obu bramek Kamil Lukoszek, dla którego były to pierwsze trafienia w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Kamil Lukoszek strzelił swojego pierwszego gola w ekstraklasie

Foto: Newspix

Wrocławianie w niedzielę otrzymali niespodziewaną szansę na przejęcie prowadzenia w tabeli dzięki zaskakującej porażce prowadzącej Jagiellonii. Białostoczanie przez większość spotkania na własnym terenie z Cracovią musieli radzić sobie w dziesiątkę i ostatecznie przegrali tę potyczkę 1:3.
Tracący dwa punkty do lidera Śląsk musiał jednak wygrać w Zabrzu, by wykorzystać potknięcie rywali w wyścigu o mistrzostwo Polski. Zamiast tego to piłkarze Górnika po raz kolejny potwierdzili swoją dobrą formę w tym roku kalendarzowym.

Lukoszek z pierwszymi golami w ekstraklasie

Gościom już w pierwszych fragmentach spotkania nie brakowało szans na objęcie prowadzenia. Po kilku minutach gry groźnie z rzutu wolnego strzelał Nahuel Leiva, a niewiele później celnie z dystansu uderzył Peter Pokorny. W obu sytuacjach dobrze interweniował jednak Daniel Bielica strzegący dostępu do bramki Górnika. Sprzyjało mu też szczęście, gdyż jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa niemal stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Łukasz Bejger, pudłując z kilku metrów.
Zabrzanie wysłali poważne ostrzeżenie przeciwnikom w 26. minucie spotkania, kiedy świetnie dysponowany Lawrence Ennali po raz kolejny przedarł się w pole karne. Oddał mocny strzał, lecz Rafał Leszczyński był dobrze ustawiony i popisał się pewną interwencją.
Zawodnicy Górnika jeszcze przed przerwą zdołali jednak dopiąć swego. Po kapitalnej akcji kombinacyjnej, której nie powstydziłyby się czołowe europejskie ligi, piłkę do siatki skierował młodzieżowiec Lukoszek. 22-latek z łatwością zwiódł obrońcę w szesnastce, przełożył piłkę na lewą nogę i uderzył nie do obrony. Jego opanowanie robi tym większe wrażenie, że była to dopiero pierwsza bramka zdobyta przez niego na poziomie ekstraklasy.
Wrocławianie mogli odpowiedzieć krótko po zmianie stron, kiedy zakotłowało się w polu karnym gospodarzy. W zamieszaniu podbramkowym z piłką odnalazł się Patryk Klimala, ale trafił tylko w słupek. Druga drużyna tabeli dominowała na boisku po przerwie, lecz nie przekładało się to na konkrety.
Tymczasem zabrzanie wyszli z zabójczą kontrą pięć minut przed końcem podstawowego czasu gry i przypieczętowali zwycięstwo. Ennali nie dał się zatrzymać rywalom, wyłożył piłkę przed bramkę, a Lukoszek postawił kropkę nad i.
picture

Kamil Lukoszek strzelił swojego pierwszego gola w ekstraklasie

Foto: Newspix

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)

Bramki: Kamil Lukoszek (40., 85.).
Udostępnij
Reklama
Reklama