• Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu 

Jednorazowe papierowe kubki, w których sprzedawana jest kawa na wynos, zrobione są z papieru, ale ich ścianki pokrywa się cienką warstwą bioplastiku. Gdyby nie to, papier szybko nasiąkałby i w konsekwencji nie dałoby się pić z takich kubków. Włókna, jakimi pokrywane są papierowe naczynia, uważa się za biodegradowalne, bo pochodzą np. z kukurydzy lub manioku. Okazuje się jednak, że rozkładają się gorzej, gdy trafią do środowiska naturalnego, zwłaszcza do wody.

• Czytaj też: Przebywa w kosmosie ponad rok. To nowy rekord amerykańskiego astronauty

Badania przeprowadzone przez naukowców z uniwersytetu w Göteborgu polegały na umieszczeniu kubków plastikowych i papierowych w mokrym osadzie i wodzie na kilka tygodni. Następnie badacze sprawdzali, jak wypłukiwane z nich chemikalia wpływają na larwy komarów. Wyniki wyraźnie pokazały, że i jedne, i drugie materiały miały negatywny wpływ na ich rozwój.

Zobacz również

Jak przyciągnąć pieniądze? Zrób to, a portfel będzie pełny

Polka ukrywała 12 Żydów w piwnicy majora Wermachtu. "Jak druga matka"

Zdaniem Bethanie Carney Almroth z Wydziału Biologii i Nauk o Środowisku Uniwersytetu w Göteborgu biotworzywa zawierają tyle samo substancji chemicznych co tworzywa konwencjonalne. Ponadto bioplastik, tak jak klasyczny plastik, może zostać w środowisku na długi czas w postaci mikroplastiku. To niesie ze sobą ryzyko połknięcia go przez zwierzęta czy ludzi tak samo, jak inne tworzywa sztuczne.

• Zobacz także: Prof. Jerzy Bralczyk: spot Kaczyńskiego to bzdurna formuła propagandowa

Wnioski z badań wyciągnięte przez naukowców są bardzo proste. Najlepszym sposobem na ograniczenie zanieczyszczania naszej planety jest stosowanie naczyń wielorazowego użytku.

Źródło: Rzeczpospolita