NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

To pole jest wymagane

XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 52 min
  • 45 sek

1780 zł miesięcznie z ZUS. Od 2024 roku nowa wysokość renty w chorobie alkoholowej

Autor: Oprac. AN • Źródło: PAP MediaRoom, Prawo.plOpublikowano: 07 kwietnia 2024 21:40Zaktualizowano: 28 lutego 2024 06:31

O to świadczenie, zgodnie z prawem, może ubiegać się osoba uzależniona od alkoholu i niezdolna do pracy zarobkowej. Od 2024 roku maksymalnie wynosi 1780,96 zł brutto.

1780 zł miesięcznie z ZUS. Od 2024 roku nowa wysokość renty w chorobie alkoholowej
1780 zł miesięcznie od 1 marca. Renta alkoholowa w górę Fot. Shutterstock

 

Od 2024 renta alkoholowa z ZUS w górę 

Prawo w Polsce przewiduje, że osoba uzależniona od alkoholu i niezdolna podjąć pracy zarobkowej może ubiegać się o tzw. rentę alkoholową. Według danych resortu pracy w 2022 r. pobierało ją trzy tysiące osób - podaje Prawo.pl. Jednak - jak wskazuje serwis - eksperci zwracają uwagę, że przepisy wciąż nie przewidują podobnego świadczenia dla osób śmiertelnie chorych.

  • Do 29 lutego 2024 roku świadczenie wynosiło 1588 zł brutto dla osób całkowicie niezdolnych do pracy i 1191 zł dla osób częściowo niezdolnych
  • Od 1 marca 2024 roku po waloryzacji, renta alkoholowa wzrośnie odpowiednio do 1780,96 zł brutto i 1335,72 zł brutto.

Jak czytamy na łamach Prawo.pl, w wyniku interpelacji poselskiej posła Jarosława Sachajki (Kukiz’15), Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) poinformowało, że na renty z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej chorobami związanymi z chorobą alkoholową z ubezpieczeń społecznych tylko w 2022 roku wydaliśmy 53,1 mln zł. W tym okresie renty w maksymalnej wysokości 1588 zł pobierało 3 tys. Osób. Średni wiek osób, które w 2022 r. otrzymały orzeczenie pierwszorazowe wynosił 51,2 roku - otrzymało je 510 mężczyzn i 194 kobiety - podał MRPiPS.

Serwis przypomniał, że tzw. renta alkoholowa przysługuje w sytuacji, gdy osoba uzależniona nie jest w stanie podjąć pracy zarobkowej, ale sam alkoholizm nie uprawnia do ubiegania się o świadczenie. Dodał, że w opinii posła Sachajki świadczenie to jest „szkodliwe” i niesprawiedliwe, gdyż choroba, która pojawiła się u osoby przez lata nadużywającej alkoholu nie jest przypadkiem losowym, jak np. niespodziewany udar czy zawał u osoby nieuzależnionej.

Renta alkoholowa. Ekspert: najgorsze to ją odebrać

Zdaniem dr. Tomasza Lasockiego z Katedry Prawa Ubezpieczeń Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, cytowanego przez Prawo.pl, renta alkoholowa jest dobrym rozwiązaniem i najgorsze, co można zrobić, to ją odebrać.

- Renty wypłacamy tym, którzy trwale nie są zdolni do pracy. Nie ma przy tym znaczenia, czy stan niezdolności został wywołany z przyczyn niezależnych, przez nieuważność albo zlekceważenie przepisów prawa, czy wreszcie wieloletnie nadużywanie alkoholu  - zauważył.

Jak podkreślił ekspert, problemem jest natomiast to, że nie dajemy takiego świadczenia „wytchnieniowego” osobom chorym terminalnie.

- Osoby te oraz ich najbliżsi mogą czuć się gorzej potraktowani, jeśli w systemie nie przewidziano świadczenia dla chorych śmiertelnie, którzy - zgodnie z Konstytucją - muszą pracować, dopóki mają siłę. Stąd niektórzy formułują postulat wcześniejszego otwierania >>emerytalnej skarbonki<< dla takich osób, gdy odejście z medycznego punktu widzenia jest nieodległą perspektywą - wyjaśnił dr Lasocki.






Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum