Tama EZ Web do owijania bel. Nowy produkt ma sporo zalet, fot.Tama
Co nowego może być w technologii owijania balotów? Okazuje się, że i tu mogą być nie lada ciekawostki. EZ Web firmy Tama to nie siatka i nie folia, a służy do owijania balotów słomy, siana czy sianokiszonek.
- To nie jest siatka, ani folia. To zupełnie nowy produkt. Na razie nazwaliśmy go EZ Web - powiedział podczas targów Agrotech Jakub Tabolski, dyrektor handlowy w firmie Tama.
Jakub Tabolski, dyrektor handlowy w Tama Polska, fot.kh
Jak powiedział Tabolski, firma Tama na wszelkie sposoby na wszelkie sposoby stara się ograniczyć zużycie plastiku do produkcji wyrobów rolniczych. Dodał, że największym problemem plastiku dla środowiska jest jego jednorazowe użycie, natomiast sama technologia rozwiązuje wiele innych problemów.
Zalet nowego produktu tego renomowanego producenta jest kilka. Po pierwsze, jest łatwy do oddzielenia od beli – niezależnie od spasowanego materiału i np. temperatury (przymarznięcia).
Po drugie, jako odpad może być segregowany do folii, gdzie w przypadku folii i siatek rolnicy muszą takie produkty składować osobno. Jest więc łatwiejszy w recyklingu. Po trzecie, do jego produkcji zużywa się tyle samo lub mniej plastiku niż do produkcji siatki.
Balot owinięty oplotem Tama EZ Web, fot.Tama
Trzeba przy tym dodać, że z EZ Web uzyskuje się podobne wydajności jak przy tradycyjnych materiałach oplatających, wymagana jest taka sama liczba owinięć beli, a długość EZ Web jest też podobna jak przy siatce, a wkrótce może być nawet dłuższa.
- Jest taki sam czas owijania i taka sama ilość owinięć jak przy siatce. Jeśli chodzi o długość - tutaj mamy 3600 m, a obok jest siatka która ma 3000 m. A może zwiększymy ją do nawet 5000 m - zauważa Jakub Tabolski.
Produkt można stosować na suche i mokre produkty. Ma być też taniej ze względu na mniejszą ilość plastiku na belę.
W tym roku będzie prowadzona sprzedaż pilotażowa, a w przyszłym EZ Web ma być ogólnodostępny. Cena ma być podobna jak zwykłej siatki, a prasy nie powinny wymagać żadnych przeróbek, ewentualnie może być potrzeba kalibracji systemów oplotu. Najwięcej doświadczeń było zrobionych na prasach McHale, ale też były maszyny koncernu AGCO, CNH, a nawet Sipmy.
- Jeśli chodzi o łatwość skopiowania produktu - to nie będzie proste. Mamy do tego autorskie technologie. Produkt wygląda prosto, ale jego opracowanie kosztowało bardzo dużo pracy naszego działu R&D. To były lata testów, wszystko jest zabezpieczone patentem - mówi przedstawiciel firmy Tama.
Tama EZ Web obok innych produktów Tamy, fot.kh
Kierunek rozwoju jest dobry
- W tym roku planujemy przeprowadzenie jeszcze większej ilości testów, przetestować ją z jeszcze większą liczbą maszyn, żeby być stuprocentowo pewnym produktu i być przygotowanym do jego komercyjnej sprzedaży - powiedział Jakub Tabolski.
Czy Tama EZ Web to rewolucja w "pakowaniu" balotów? Raczej nie, ale ciekawy i dobry krok w kierunku zmniejszenia ilości wykorzystywanego plastiku i łatwiejszego recyklingu. Rewolucją z pewnością byłoby opracowanie np. siatki, która po wykorzystaniu do oplotu balotów mogła by ulec biodegradacji. Na razie takiego produktu nie ma. Ale firmy takie jak Tama pracują nad tym.
Obserwuj nas w Google News
Komentarze