W środę rano na osiedlu Borek w Turce rozpoczęły się prace związane z wyznaczaniem miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami, które zlecił Urząd Gminy Wólka w ramach większego projektu zakładającego zmianę organizacji ruchu na osiedlu. Takie miejsca zgodnie z przepisami są oznakowane niebieską farbą antypoślizgową.

Namalowali miejsca parkingowe przy zaparkowanych samochodach

Firma, która zajmowała się tym zleceniem, pomalowała po prostu przestrzeń wokół pozostawionych aut.

"Wyszedłem w środę rano do pracy i to zobaczyłem. Byłem zdumiony" — powiedział w rozmowie z TVN24 Paweł Rusinek, mieszkaniec osiedla Borek.

Wójt Edwin Gortat twierdzi, że mieszkańcy zostali poinformowani o planowanych pracach i mieli zostawione za wycieraczkami aut kartki z informacją. Dodatkowo pracownicy firmy, która zajęła się zleceniem, mieli chodzić do bloków i uprzedzać mieszkańców.

"Wyszła z tego dość humorystyczna sytuacja. Na szczęście nie był to dół, z którego nie można wyjechać, a jedynie farba" — powiedział Edwin Gortat w rozmowie z serwisem Lublin 112.

Dominik Lisowski, właściciel firmy Domino-Znak, dodaje, że w ten sposób chcieli zmotywować kierowców.

— cytuje właściciela firmy portal TVN24.

Mieszkańcy osiedla mają jednak inne zdanie na ten temat. Twierdzą, że wcześniej nie było nigdzie informacji o planowanych pracach, bo gdyby je widzieli na pewno przeparkowaliby swoje pojazdy.

"Wcześniej nie dotarła do mnie żadna informacja, że będą malowane koperty. Gdybym wiedział, przestawiłbym auto. U mnie z jednej strony samochodu też miałem niebieską kostkę. Wsiadłem więc z drugiej strony i odjechałem" — wspomina jeden z mieszkańców.

Właściciel firmy dodał również, że od grudnia zeszłego roku przy miejscach dla osób z niepełnosprawnością były ustawione specjalne znaki, które jasno mówiły, kto może zostawiać samochód w tym miejscu.