Stany Zjednoczone i Japonia łączą siły. Ten sojusz może zmienić światowy rozkład sił

Stany Zjednoczone i Japonia ogłaszają plany bliskiej współpracy. Ten sojusz zaowocuje koprodukcją innowacyjnych technologii wojskowych, które będą w stanie przeciwstawić się potencjalnym agresorom – a tych na horyzoncie nie brakuje.
Żołnierze – zdjęcie poglądowe /Fot. Pexels

Żołnierze – zdjęcie poglądowe /Fot. Pexels

Stany Zjednoczone, Japonia i Australia stworzą wspólny system obrony powietrznej. Jak powiedział prezydent USA Joe Biden na konferencji w Ogrodzie Różanym Białego Domu, ustalono już szereg kroków nastawionych na wzmocnienie współpracy wojskowej i technologicznej Amerykanów i Japończyków.

Czytaj też: Japonia stawia na broń odrzuconą przez USA i chwali się jej możliwościami

Wszystko to jest konsekwencją wizyty premiera Fumio Kishidy w Waszyngtonie. Od dłuższego czasu spekulowano, że będzie ona przełomowa i zacieśni współpracę między krajami, skupioną na obronie przed wspólnymi wrogami. Jak oznajmił Kishida, liderzy zgodzili się wzmocnić interoperacyjność wojsk obu krajów, a także zreformować struktury dowodzenia, bo tylko tak przeciwstawią się wspólnemu zagrożeniu.

Sojusz USA-Japonia coraz silniejszy

Przygotowane przez urzędników amerykańskich i japońskich plany bliższej współpracy nad wspólnymi programami rozwoju obronności mogą doprowadzić do koprodukcji nowych technologii wojskowych przez obu sojuszników. Waszyngton i Tokio po raz pierwszy podejmują współpracę na tak szeroką skalę, która wykracza poza przemysł obronny.

Czytaj też: Ta broń ma być nie do zatrzymania. Japonia i USA połączą siły nad jej niszczycielem

Wspólna konferencja prasowa w Białym Domu odzwierciedlała rosnące znaczenie Japonii na arenie światowej. Obaj przywódcy wypowiadali się na temat Strefy Gazy, Izraela, Ukrainy, Rosji, Korei Północnej i innych światowych punktów zapalnych.

Sojusz USA i Stanów Zjednoczonych nigdy nie był tak mocny, jak teraz /Fot. US Council of Foreign Relations

Joe Biden po około dwóch godzinach rozmów, które skupiały się na niespokojnym regionie Indo-Pacyfiku i działaniach Chin powiedział:

To najbardziej znaczące usprawnienie naszego sojuszu od czasu jego powstania.

Stany Zjednoczone i ich sojusznicy – w tym Japonia – wzmacniają swoje siły zbrojne, aby przeciwdziałać temu, co uważają za rosnące zagrożenie ze strony Chin na Morzu Południowochińskim i Wschodniochińskim, a także aby powstrzymać wszelkie próby zajęcia Tajwanu, który to Chińska Republika Ludowa uważa za swoją 23. autonomiczną prowincję.

Kishida powiedział, że obaj przywódcy omawiali napięte stosunki między Tajwanem a Chinami i zobowiązali się do utrzymania porządku międzynarodowego opartego na praworządności. Chiński przywódca Xi Jinping powiedział niedawno, że ingerencja z zewnątrz nie powstrzyma “połączenia rodzinnej wyspy z Chinami kontynentalnymi”.

Fumio Kishida powiedział:

Jednostronne próby zmiany status quo za pomocą siły lub przymusu są absolutnie niedopuszczalne, gdziekolwiek by to nie było. Jeśli chodzi o agresję Rosji na Ukrainę, to dzisiejsza Ukraina może jutro być Azją Wschodnią.

Obaj przywódcy kilkukrotnie podkreślili, że sojusz USA-Japonia ma charakter defensywny, a nie ofensywny. Jego celem jest stworzenie nowych rozwiązań, które ułatwią obronę przed potencjalnymi zagrożeniami nowej generacji.

Historia jest przewrotna. Ogłoszenie Bidena i Kishidy sprawia, że dwaj wrogowie z czasów II wojny światowej stają się najbliższymi sojusznikami. Biden powiedział, że ich wojsko będzie współpracować ze wspólną strukturą dowodzenia i wraz z Australią opracują nową sieć obrony przeciwrakietowej. Japońscy astronauci wezmą także udział w misjach księżycowych NASA (Artemis).