Mimo większej dyscypliny ekonomicznej, Polki odczuwają nierówności płacowe, które realnie przekładają się na wysokość ich depozytów, niezależnie od grupy wiekowej. Z okazji Dnia Kobiet VeloBank sprawdził, co o kobietach i rynku pracy, na którym funkcjonują, mówi sposób, w jaki wydają swoje pieniądze. Przeanalizowano zagregowane zbiory danych z systemu CRM m.in. o rodzaju wykonywanych transakcji, ich wysokości, a także najczęściej wybieranych produktach finansowych. Okazuje się, że panie podchodzą do swoich pieniędzy raczej rozważnie niż romantycznie. Planują długoterminowe strategie finansowe, częściej utrzymują środki na depozytach i rzadziej korzystają z produktów kredytowych.
Kobiety zarabiają mniej od mężczyzn
Z ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w październiku 2022 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto mężczyzn było o 17,6 proc. wyższe od pensji kobiet. Co więcej, dotyczy to niemal wszystkich grup zawodowych. Lukę płacową widać również w statystykach VeloBanku, z których wynika, że Polki otrzymują średnio o blisko 800 zł niższe wynagrodzenia niż Polacy. Największe dysproporcje, bo wynoszące ok. 1200 zł, pojawiają się wśród najstarszych badanych grup – 56-65 i powyżej 66 lat. Mniejsze różnice, bo średnio nieco ponad 600 zł, występują wśród młodszych grup.
Czytaj więcej
Pod koniec zeszłego roku kobiety stanowiły tylko 18 proc. wśród członków zarządów i rad nadzorczych 140 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. To tylko o 0,8 pkt. proc. więcej niż rok wcześniej.
37 proc. ankietowanych Polek przyznało, że nierówności zarobkowe negatywnie oddziałują na dobrobyt finansowy kobiet. To jeden z najsłabszych wyników w Europie – pokazuje badanie Mastercard „Kobiety i Finanse 2024”.. Gorzej pod tym względem oceniają sytuację tylko Portugalki (41 proc.). Badanie Mastercard pokazało również, że ani pracodawcy, ani państwo nie robią wystarczająco dużo, aby poprawić tę sytuacje. Tylko 29 proc. Polek ma poczucie, że ich miejsca pracy dbają o korzystną politykę wspierającą budowanie niezależności finansowej kobiet – mowa tu np. o równości płac, ułatwianiu dostępu do doradców finansowych, czy ustalaniu korzystnych zasad emerytalnych. 34 proc. Polek przyznaje również, że brakuje rządowych programów nastawionych na poprawę pozycji finansowej kobiet.
Polki dysponują mniejszymi kwotami i dlatego wielkość ich depozytów jest niższa średnio o 16 proc.. Mimo to chętniej budują swoją stabilność finansową. Gromadzą środki finansowe na rachunkach bankowych, częściej utrzymują saldo powyżej 1 tys. zł na koncie oszczędnościowym (39 proc. kobiet i 35 proc. mężczyzn) oraz na lokacie (18 proc. kobiet i 16 proc. mężczyzn). Mniej chętnie też sięgają po produkty kredytowe, takie jak pożyczki, karty kredytowe czy limity na kontach. Mężczyźni częściej posiłkują się kredytami gotówkowymi (8,9 proc. wobec 7,2 proc.), posiadają karty kredytowe (5,3 proc. vs. 4,3 proc.) i limity w ROR (9,3 proc. oraz 8,1 proc.).