Obserwuj w Google News

Jurek Owsiak podsumował 30. Finał WOŚP. "Raper w Krakowie wrzucił 50 tysięcy do puszki"

2 min. czytania
09.02.2022 13:07
Zareaguj Reakcja

Jurek Owsiak podsumował 30. Finał WOŚP. Opowiedział o zaufaniu do wolontariuszy oraz hojnym geście rapera, który wrzucił sporą sumę do puszki w Krakowie.

Jurek Owsiak
fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Pierwszy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się 30 lat temu. Z okazji okrągłej rocznicy od tamtego niezwykle ważnego wydarzenia, dzień wspominała w okolicach 30. finału między innymi Agata Młynarska. Wraz z jedną z największych akcji charytatywnych w Europie dorastało pokolenie Polaków, które w większości ma zaufanie zarówno do Jurka Owsiaka, jak i wolontariuszy, którzy biegają po mieście z puszkami ozdobionymi czerwonym serduszkiem.

Jurek Owsiak podsumował WOŚP. Docenił gest rapera

Organizator WOŚP, Jurek Owsiak podsumował miniony finał i opowiedział w swoich social mediach o historii tekturowej puszki, która zmienia świat.

Redakcja poleca

Twórca WOŚP zapewnił, że kradzieże puszek czy nieuczciwość wolontariuszy zdarzają się bardzo rzadko. Pojedyncze przypadki są szybko wyłapywane. Według Owsiaka jednym z kluczy do sukcesu akcji jest wzajemne zaufanie, dlatego nie może być mowy o dodatkowych zabezpieczeniach pudełek z serduszkiem.

W tym roku w Internecie zobaczyłem wiadomość z policyjnych kronik. Jak do tej pory jedną jedyną – znowu kradzież puszki w sklepie. Sprawca zatrzymany. Wcześniej zdarzało się to częściej, ale niezmiennie, co roku mówiłem głośno, że nie zmienimy żadnych zasad. Właśnie tak zbieramy pieniądze na Orkiestrę! Żadnej dodatkowej ochrony, po prostu wszystko opiera się na zaufaniu. I tego się nauczyliśmy. I to jest największą wartością organizowanych przez nas Finałów.

Jurek Owsiak o historii tekturowych puszek WOŚP

Jurek Owsiak zamieścił list od człowieka, który ukradł jedną z puszek. Autor przeprosin wyjaśnia, co nim kierowało i z jakimi problemami się zmaga. Najwyraźniej kradzież puszki przyczyniła się do jego decyzji o zawalczenie o swoje zdrowie i udanie się na terapię.

10 gwiazd muzyki, które nigdy nie zagrały koncertu w Polsce [GALERIA]

Mimo pojedynczych przypadków wspomnianych przez Jurka Owsiaka, wolontariusze WOŚP z reguły cieszą się dużym zaufaniem ofiarodawców. Tymczasowi właściciele puszek noszą w nich zwykle od kilkuset złotych do nawet kilkudziesięciu tysięcy.

Jak opowiada Owsiak:

W tym roku raper w Krakowie wrzucił 50 000 zł do puszki wolontariusza z uśmiechem na ustach. W zeszłym roku było podobnie. Puszki stoją w sklepach, na stacjach benzynowych, w klubach.

Deklarowana kwota 30. Finału wyniosła 136 282 325 złotych. Orkiestra zbierała na najnowocześniejszy sprzęt do diagnozowania i ratowania wzroku najmłodszych. Uzbierana kwota jest wyższa od tej z zeszłego roku, co oznacza, że WOŚP ma szansę pobić kolejny rekord.