Wycinka drzew w Nowem budzi emocje. Urzędnicy wyjaśniają powody

12/04/2024 10:41

Niedawno Urząd Gminy w Nowem poinformował o usunięciu chorych, uschniętych lip przy "alejce" w Nowem

Informacja rozbudziła emocje wśród części mieszkańców. Niektórzy uważają, że w ten sposób niszczy się zieleń, drzewa usychają, bo poprzez betonowe chodniki odcina im się dopływ do deszczówki. Drzewa były wizytówką tej alejki.

- Betonozy ciąg dalszy – twierdzi pani Bogumiła. - Najlepiej niech wszystkie drzewa wytną, to już całkiem będzie pustynia w Nowem – to natomiast zdanie pani Barbary. - Na rynku też by się przydało posadzić drzewa, co by mógł ktoś sobie usiąść w cieniu, w tym Nowym sam beton jest – dodaje.

Warto zaznaczyć, że są też zdania odmienne. - Z perspektywy kierowcy uważam, że to dobrze, że te drzewka zostaną wycięte, zwłaszcza jeśli są chore – zauważa pani Martyna. - Te drzewa niestety ograniczają widoczność podczas wyjeżdżania z parkingu oraz przy przechodzeniu na pasach - pieszy musi się wychylić, żeby zobaczyć, czy coś nie nadjeżdża, a osoba kierująca pojazdem z opóźnieniem dostrzega pieszego, który chce przejść. Mimo to też nie jestem za całkowitym pozbywaniem się zieleni. W Nowem brakuje ładnych parków, a na Rynku latem też nie jest przyjemnie podczas upału. Może skoro wycinane są drzewa w jednym miejscu, warto byłoby posadzić nowe drzewa w innym? Na przykład właśnie stworzyć jakiś ładny park? - dodaje.

Jakie jest stanowisko w tej sprawie urzędników z Nowego? - Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę, że usuwane są drzewa, które już uschły, są uszkodzone/ schorowane/ wypróchniałe – czytamy w zamieszczonym wpisie internetowym. - Układ komunikacyjny przy alejce powstał około 100 lat temu. Ulica spełniała swoje funkcje ze względu na nikłość ruchu oraz gabaryty pojazdów. Drzewa posadzono w skrajni chodnika, tuż przy ulicy. Obecnie przy Alejce są wjazdy do PUM, Zakładu Poprawczego, bloku, żłobka, przedszkola, do terenu dawnego targowiska. Po ulicy poruszają się więc samochody osobowe, ciężarowe i autobusy. Wielokrotnie dochodziło do kolizji drzew z lusterkami/bokami samochodów, co zresztą widać na pniach uschniętych drzew. Ulica i chodniki są wąskie. Uniemożliwia to ponowne nasadzenie drzew - odsuniecie drzew od skrajni, wykonanie koniecznego miejsca spowoduje, że chodnik będzie miał z 0,5 metra szerokości. Obecnie rozpoczyna się budowa bloku SIM, obok niego pozostała działka gminna z możliwością zagospodarowania zielenią. Po zakończeniu prac i ostatecznym ukształtowaniu terenu rozważona zostanie możliwość nasadzenia linii drzew na skarpie pomiędzy ulicą a terenem bloku i targowiska. Niestety linii drzew na obu stronach jezdni nie uda się raczej odtworzyć. Natomiast nowe nasadzenie drzew zaplanowano po drugiej stronie dawnego torowiska od ul. Nowej do bramy fabrycznej. Planuje się tam około 40 drzew – dodają urzędnicy.

fot. Gmina Nowe

Aktualizacja: 13/04/2024 07:50
Autor: Nowe Świecie

Reklama

Wycinka drzew w Nowem budzi emocje. Urzędnicy wyjaśniają powody - opinie czytelników

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu: Wycinka drzew w Nowem budzi emocje. Urzędnicy wyjaśniają powody. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku "zgłoś".


Ostatnie video - filmy na nSwiecie.pl




Reklama
Reklama
Reklama