Pytanie jak w temacie. Nie wiem jaki ma sens takie działanie, ktoś kupuje telefon w salonie a jeszcze w ten sam dzień, lub za kilka dni go sprzedaje. Sprawdzając na stronie operatora - play, ten telefon jest dostępny tylko na abonament.
Przykłady aukcji:
spoiler start
Telefon kupiony 04.06.2014 w Play, nie używany, nawet nie włączany.
Gwarancja 24 miesiące. Nie posiada sim-lock'a, jest to wersja 8GB.
W zestawie to co jest od producenta, dokumentacja + kabel usb
+ dowód zakupu z Play (z wpisanym imei).
spoiler stop
spoiler start
TELEFON NABYŁEM 06.06.2014 W PLAY ZA PRZEDŁUŻENIE UMOWY. SPRZADAJĘ KOMPLETNY ZESTAW FABRYCZNY WRAZ Z DOWODEM ZAKUPU.\
spoiler stop
spoiler start
Zapraszam do licytacji telefonu Motorola Moto G, telefon jest nowy, pochodzi z dystrybucji PLAY, telefon posiada 2 letnią gwarancję (31.05.2016), w zestawie znajduje się kabel USB z końcówką micro
spoiler stop
Moze mi ktoś to wytłumaczyć?
Przeważnie dlatego, że potrzebują pieniędzy. Wezmą telefon za złotówkę, sprzedadzą za 300 a abonamentu nie będą płacić.
mają swój lepszy, nie zależy im na nowszym - dostają go za 1zł - sprzedają za cenę rynkową
Przy przedłużaniu umów przeważnie można dostać nowy telefon, więc jeśli aktualny spełnia swoje zadania, to nowy idzie pod młotek, nie takie trudne.
skończyła się komuś umowa i ją przedłużył, dostał nowy, a chce zachować stary. W takim przypadku zostawia sobie stary telefon i ma pieniądze ze sprzedaży.
Czy to się opłaca? nie wiem, sam wolę kupić po prostu kartę i oddzielnie telefon, niż spłacać telefon w abonamencie.
Ale ludzie tak robią.
Nie znam obecnych ofert abonamentowych, ale może po prostu to się opłaca? Jeśli różnica w cenie abonamentu z telefonem i bez jest mniejsza niż zysk ze sprzedaży tego telefonu na allegro to czemu nie? Z drugiej strony, jeśli takie coś nie jest opłacalne - może chodzi po prostu o szybki pieniądz? Sprzedajesz telefon teraz za 1000 zł a powoli spłacasz to w abonamencie?
A możesz mi wytłumaczyć dlaczego w [1] użyłeś spoilerów?
1. Masz swój telefon.
2. Bierzesz abo z nowym telefonem.
3. Sprzedajesz nowy telefon.
4. Jak dobrze trafisz to po sprzedaży telefonu masz abo za darmo przez sporą część trwania umowy, zdaje się w Play jakiś czas temu (rok?) był myk w którym po opchnięciu fona miałeś abo w ogóle za darmo O.o :)
Tutaj jest cennik
http://www.play.pl/telefony/motorola-moto-g/#data-cennik
Czyli z tego co mówicie to przedłuża umowę - abonamentu płaci tyle co dotychczas za stary telefon, a nowy dostaje za złotówkę?
[7] Myślałem że będzie to ładnie wyglądać, na większości forach spoilery działają tak, że zajmują mniej miejsca - dopiero gdy się kliknie się otwierają, dawno tu nie zaglądałem i zapomniałem jak jest tutaj.
Jeszcze jedno - taki telefon ma simlocka, trzeba go zdjąć, czy działa w każdej sieci, a abonament jest na kartę?
Wystarczy najprostszy przelicznik - abo wysokie, tel za złotówkę.
Rynek łyka po 1000zł.
Gość zgarnia telefon w przedłużeniu, puszcza za tysia, a sieć i tak mu po roku wydaje nowy. Ewentualnie synek tatusia robi szacher-macher.
Podejrzewam, ze najczestsze przyczyny to:
a) Ledwo skonczone 18 lat, na kredyt/pozyczke nie ma szans, ale umowe bez problemu z ktoras z sieci podpisze, wiec bierze telefon (albo i kilka) i sprzedaje
b) Ludzie sa naprawde swiecie przekonani, ze oni ten telefon kupuja za 1zl, nie zdaja sobie sprawy ze jest mozliwosc podpisania tej samej umowy taniej, bez telefonu. Biorac wiec telefony ktorych nie chca/nie potrzebuja i sprzedaja z przekonaniem, ze zrobili interes zycia.
c) Ludzie dobrze wiedzą, że w cenie abonamentu są raty za telefon ale nie odczuwają tego tak w kieszeni jak nagłe kupno telefonu za 1000-1200zł więc 'zarabiają' ten tysiąc od reki.
ktoś kupuje telefon w salonie a jeszcze w ten sam dzień, lub za kilka dni go sprzedaje.
Ci ludzie ich nie kupują, po prostu mają stary telefon który potrzebny im tylko do dzwonienia i przy końcu umowy biorą najdroższy możliwy telefon za 1zł w umowie żeby go sprzedać za 1000zł a stary im służy przez 2-3 lata kolejnej umowy
To proste, telefony z abonamentem brane sa na slupy i od razu ida na sprzedaz. Bierze sie jakiegos lumpa, ubiera w garnitur, tworzy falszywe zaswiadczenie o zatrudnieniu i robi wycieczke po salonach sieci, biorac sprzet na raty. Zdazy wziac na siebie z 10 sztuk zanim sie zorientuja.
[12]
Mam doswiadczenie w tej branzy i naprawde jest od groma ludzi, ktorzy sa swiecie przekonani, ze dostaja w prezencie telefon za symboliczna zlotowke o wartosci salonowej 1000 zl, po czym przechodza wielkie rozczarowanie, ze telefon tak naprawde wart jest 300
Jeszcze jedno pytanko - jeśli bym kupił taki telefon, a sprzedający przestanie płacić abonament to co wtedy się dzieje? Mam z tego względu jakieś nieprzyjemności?
Bo ludzie kompletnie nie potrafią liczyć i robią w ten sposób interes życia. Proste jak drut. Może w przypadku 10% ofert się to opłaca, ale rynek tak działa, że jak w jakiejś ofercie się opłaca to zalewają allegro tym modelem telefonu, robi się nadpodaż, a później już wiadomo (optymista).
W UK była kiedyś oferta, że do abonamentu dawali telefon + coś koło 50 GPB do ręki. Dla naszych rodaków było to istne eldorado, taka oferta.
Pytanie z [16] jest interesujące - czy sieć może założyć blokadę IMEI na telefon klienta który zalega z płatnościami? Jak się przed tym ustrzec, spisać umowę kupna-sprzedaży? Czy sama aukcja na allegro wystarczy?
erton
Miesieczny koszt samej karty Sim z tym co na niej mam to 26GBP miesiecznie bez zadnych specjalnych znizek.
Koszt abonamentu z nowym telefonen iPhone 5s to 42 GBP miesiecznie.
W przeciagu 2 lat zaplace ekstra 384 GBP za telefon, ktory nowy w salonie kosztuje 550 GBP.
Do tego dostalem 15% znizke na abonament jako staly klient.
Ale pewnie nie potrafie liczyc i dalem sie zrobic w balona jak polaczek cebulaczek :p
Ostatnio zaproponowano mi przedłużenie umowy. Z powodu jakiejś promocji, abonament z telefonem był o kilka złotych tańszy od tego bez telefonu.
