XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Najbliższe lata to dla polskiej gospodarki gigantyczne ryzyko. Stawka jest wysoka

Najbliższe lata to dla polskiej gospodarki gigantyczne ryzyko. Stawka jest wysoka
Stopa inwestycji w Polsce w 2023 roku wyniosła 17 proc. przy średniej dla UE w wysokości 23 proc. Fot. Pixabay/Piotr Zakrzewski

Spadająca stopa inwestycji w Polsce może niepokoić, szczególnie wobec wyzwań, jakie czekają polską gospodarkę. Jak je sfinansować i czy w ogóle się to uda? To będzie jeden z głównych tematów zbliżającego się XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

  • Polska w ostatnich latach boryka się z niskim poziomem inwestycji, co - zdaniem naszych rozmówców - należy niezwłocznie zmienić, by nie stracić pod tym względem kolejnej dekady.
  • Stawką tego wyścigu jest dogonienie poziomem zamożności Europy Zachodniej.
  • By to się udało, niezbędne jest sprostanie wyzwaniom inwestycyjnym, jak na przykład kosztująca około 600 mld zł w ciągu najbliższych lat transformacja energetyczna.
  • Jak tego dokonać i jakie stoją przed nami zagrożenia? Na ten temat będziemy rozmawiać na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym (EEC - European Economic Congress), który odbędzie się 7-9 maja 2024 roku w Katowicach.

Polska w ostatnich latach boryka się z niskim poziomem inwestycji, co - jak mówił na lutowym EEC Trends prezes ING Brunon Bartkiewicz - oznacza dla nas opóźnienia w rozwoju.

Dekada za niskich inwestycji, to opóźnienia nie tylko w rozwoju naszych zdolności wytwórczych, ale też niezbędnej transformacji i nie myślę tylko o energetyce, ale też o automatyzacji czy robotyce - zauważył prezes ING Banku Śląskiego Brunon Bartkiewicz.

Jak finansować gospodarkę? To jeden z głównych tematów EEC 2024

EEC Trends było jednodniowym wstępem do EEC 2024. Europejski  Kongres Gospodarczy odbędzie się już w dniach 7-9 maja w Katowicach, a jedną z jego głównych ścieżek tematycznych będą Finanse, inwestycje.

Nie jest to przypadkowy wybór.

Polska - jak podkreślano także na spotkaniach w trakcie EEC Trends - jest w kluczowym momencie, gdy dźwignie naszego dotychczasowego rozwoju powoli rdzewieją i wypada je zamienić na nowe.

Dzięki dynamicznemu rozwojowi gospodarki przez 30 lat goniliśmy poziomem zamożności kraje Europy Zachodniej i obecnie duża część dzielącej nas przepaści została zakopana. W najbliższych latach ten proces ma trwać, ale dalszy rozwój nie jest zagwarantowany.

Do tego potrzebne są gigantyczne inwestycje. Tylko na to, aby wymienić przestarzałe elektrownie węglowe na nowoczesną, tańszą i czystszą energię, musimy wydać w najbliższych latach około 600 mld zł.

Rekordowe zyski banków w 2023 roku przesłaniają faktyczny obraz

To, co przede wszystkim podkreślają goście XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego, których zapytaliśmy o to, jakie są obecnie wyzwania i ryzyka związane z finansowaniem polskiej gospodarki, to fakt, że ciężar jej finansowania spocznie przede wszystkim na barkach polskiego sektora bankowego. A ten jest stosunkowo mały i szczególnie w ostatnich latach dodatkowo obciążony nowymi daninami.

- Jednym z największych obszarów ryzyka w sektorze bankowym są problemy związane z jego rentownością (zwrotem na kapitale dla inwestorów). Oczywiście, mieliśmy duże zyski w 2023 roku i to zwykle przebija się do świadomości społecznej, jednak trzeba rozumieć, że zysk ten nie przekłada się na wzrost sektora bankowego, który systematycznie kurczy się w relacji aktywa sektora bankowego do PKB - podkreśla w wypowiedzi dla WNP.PL prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. 

Polski sektor bankowy stosunkowo mały i obciążony

Ponadto te zyski (w 2023 roku było to rekordowe 27 mld zł) - jak podkreśla Białek - oparte są na wyniku odsetkowym związanym z poziomem stóp procentowych. Jeśli stopy pójdą w dół, to będziemy mieć obniżenie rentowności całego sektora.

Blisko 27 mld zł to też kwota podatków i parapodatków, które do budżetu przekazały w zeszłym roku. To problem z kilku powodów.

Po pierwsze, na tle innych europejskich krajów są one bardzo wysokie, co też sprawia, że polski sektor bankowy jest mało atrakcyjny dla inwestorów. Stopa zwrotu z kapitału jest wyraźnie niższa od kosztu kapitału, co czyni taką inwestycję nieopłacalną.

Po drugie, borykamy się z widocznym spadkiem akcji kredytowej przy wzroście gospodarki. W 2015 roku mieliśmy poziom udzielonych kredytów w stosunku do PKB w okolicach 50 proc., obecnie jest to 32 proc.

Jest to jedno z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej, a do tego, mimo że jesteśmy gospodarką wyraźnie rozwijającą się, to sam sektor bankowy się kurczy - podkreśla Białek.

Współczynnik aktywów sektora bankowego do PKB też idzie w dół - z 90 proc. spadł w ostatnich latach do 83 proc. Dla porównania we Francji to 350 proc., w Niemczech 270 proc. Nawet w naszym regionie, np. w Czechach, to wciąż dużo więcej, bo 150 proc.

Tymczasem w Polsce podatek bankowy został skonstruowany tak, że jest wyliczany od aktywów. Podobnie jest tylko na Węgrzech i na Cyprze. Jak alarmuje Białek, to rozwiązanie oznacza, że banki są karane za aktywność na rynku kredytowym.

Mamy więc sytuację, że stosunkowo mały sektor i wyjątkowo na tle innych krajów Unii obciążony, ma odblokować setki miliardów złotych na kluczowe i niezbędne inwestycje.

- Mamy bardzo mały rynek kapitałowy, alternatywy za bardzo nie widać. Sektor bankowy finansuje 80 proc. wszystkich inwestycji w Polsce. Banki z kolei, na skutek obciążenia, są w ogóle zbyt małe, żeby finansować naprawdę duże projekty, nawet w układzie konsorcjalnym - ostrzega prezes ZBP.

Odblokowanie środków z KPO pomocne, ale to kropla w morzu

W jego ocenie odblokowanie funduszy unijnych, co się udało po wygranych przez popierającą rząd Donalda Tuska koalicję partii opozycyjnych w stosunku do PiS, trzeba w jego ocenie w tym kontekście "także oceniać pozytywnie, ale to będzie tylko częściowe zluzowanie obciążeń dla banków".

Jego zdaniem całkiem realny jest na przykład scenariusz, że jeśli sektor ugnie się pod nadmiarem obciążeń, to zabraknie chętnych na polski dług, co sprawi, że państwo polskie będzie musiało zadłużać się na bardzo niekorzystnych warunkach, a te potrzeby też ma ostatnio rekordowe.

Były (do 11 kwietnia) pierwszy wiceprezes zarządu Bank Gospodarstwa Krajowego Paweł Nierada podkreśla z kolei, że w gospodarce wciąż panuje niepewność, jaką wywołała pandemia COVID-19, a następnie inwazja Rosji na Ukrainę. Przez te kryzysy Polska przeszła jednak stosunkowo suchą stopą - w jego opinii - m.in. dzięki stabilizującej roli, jaką odegrał Bank Gospodarstwa Krajowego.

Już w 2021 roku odnotowaliśmy solidne odbicie gospodarcze po kryzysie pandemicznym. Jednak, żeby utrzymać korzystny kurs potrzebne są nowe inwestycje, bo to one są najlepszym motorem wzrostu gospodarczego - podkreśla Nierada.

W jego ocenie dobrym prognostykiem jest spodziewana eksplozja projektów inwestycyjnych po wejściu na rynek unijnych środków z Krajowego Planu Odbudowy. Jednak, żeby ten impuls wykorzystać w jak największym stopniu, banki powinny zaangażować się w finansowanie nowych inwestycji.

Bank Gospodarstwa Krajowego emituje obligacje w walutach obcych

- Niezwykle ważna jest dywersyfikacja bazy inwestorskiej o rynki zagraniczne zainteresowane finansowaniem polskich inwestycji. BGK podąża tą ścieżką. Emitujemy obligacje nie tylko na rynku polskim, ale jesteśmy też obecni na rynku euro, dolara czy japońskiego jena - mówi Nierada.

W 2023 roku BGK przeprowadził pierwszą w swojej historii emisję obligacji na rynku amerykańskim. Bank wyemitował dziesięcioletnie obligacje o wartości 1,75 mld dol. na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 i dodatkowo pozyskał 1 mld dol. dla Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Poprzedni rok to też debiut naszych obligacji w Japonii, gdzie BGK pozyskał 93 mld jenów (2,4 mld zł). W tym roku BGK  wyemitował już euroobligacje o wartości 2,6 mld euro zarówno na rynku publicznym, jak i prywatnych.

W ocenie Nierady, zagraniczne rynki papierów dłużnych to też niejedyne źródło pozyskiwania funduszy. Istnieje duży potencjał do mobilizacji polskich funduszy prywatnych.

Większy napływ środków do funduszy inwestycyjnych, czy wzrost popularności Pracowniczych Planów Kapitałowych, przełożyłby się na zwiększenie możliwości dostarczania finansowania inwestycji przez banki, a to byłaby wielka szansa dla rozwoju polskiej gospodarki - stwierdza Nierada.

ING we współpracy z Europejskim Kongresem Gospodarczym opublikuje badanie potrzeb polskich firm

Wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego Michał H. Mrożek nie ma wątpliwości, że trend, który doprowadził do spadku stopy inwestycji do 17 proc. w 2023 roku (przy średniej unijnej 23 proc.), należy jak najszybciej odwrócić.

Jego zdaniem, choć napięcia geopolityczne i podwyższona niepewność generalnie zniechęcają do inwestowania, to właśnie ze względu na swoje położenie geograficzne, Polska powinna inwestować zdecydowanie więcej.

Nasz kraj może skorzystać na realokacji aktywności firm międzynarodowych, wywołanej przez zaburzenia w łańcuchach dostaw (nearshoring) - podkreśla Mrożek.

Jednak - w jego ocenie polski rynek kapitałowy i sektor bankowy mają olbrzymi potencjał do sfinansowania potrzeb rozwojowych naszego kraju.

ING we współpracy z Europejskim Kongresem Gospodarczym przygotował na podstawie wywiadów przeprowadzonych przez dziennikarzy PTWP z ponad 20 firmami i przedstawicielami kadry kierowniczej średnich i dużych firm działających w polskiej gospodarce raport pokazujący ich potrzeby inwestycyjne.

Jego wyniki zostaną ogłoszone pod koniec kwietnia, a ich szczegółowa prezentacja odbędzie się także w trakcie EEC 2024.

- W naszym raporcie powołujemy się na głosy firm, które dostrzegają olbrzymi potencjał wzrostu inwestycji na obronność, energetykę (w tym sieci), efektywność energetyczną w przemyśle czy budynkach, cyfryzację/wdrożenie rozwiązań AI oraz transport niskoemisyjny, szczególnie kolej - zauważa Mrożek.

- Pobudzenie inwestycji to także szansa dla polskiego biznesu na budowę przewag konkurencyjnych. Wierzę, że zdecydowane odbicie aktywności inwestycyjnej zobaczymy jeszcze w tym roku, najpóźniej w 2025 - stwierdza wiceprezes ING.

Europejski Bank Inwestycyjny tylko w 2024 roku planuje udzielić Polsce 5 mld euro finansowania

Wzmocnienie konkurencyjności gospodarki Unii to jeden z nadrzędnych celów Grupy Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który kieruje się też potrzebą zachowania spójności społecznej i terytorialnej, działań na rzecz klimatu oraz wzmocnieniem strategicznej autonomii Europy.

Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) tylko w 2024 roku planuje udzielić w Polsce finansowania na poziomie nie mniejszym niż 5 mld euro (ok. 21,35 mld zł).

Jak podkreśla w wypowiedzi dla WNP.PL wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego prof. Teresa Czerwińska, strategia ta wymaga koncentracji na inwestycjach w ośmiu strategicznych obszarach:

  • przyczynianie się do sprawiedliwej zielonej transformacji - EBI jako Bank Klimatu;
  • przyspieszenie transformacji cyfrowej i innowacji technologicznych;
  • zwiększenie inwestycji w obszarze dual-use i bezpieczeństwa;
  • wkład w nowoczesną politykę spójności;
  • opracowanie innowacyjnego finansowania wspierającego rolnictwo i biogospodarkę;
  • wspieranie inwestycji w infrastrukturę społeczną;
  • działania jako pionier unii rynków kapitałowych;
  • koncentracja się na wpływie EBI poza Unią Europejską.

- Ze względu na ogrom wyzwań, istotne jest zapewnienie, aby Grupa EBI była jak najlepiej przygotowana do realizacji priorytetów Unii Europejskiej. Wymaga to efektywnego wykorzystania zasobów w ramach grupy i wzmocnienia jej zdolności do realizacji i skalowania niezbędnych działań w nadchodzących latach - mówi Czerwińska.

Finansowanie, inwestycje to jedna z głównych ścieżek XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego

Więcej na ten temat będzie można się dowiedzieć, goszcząc na sesjach poświęconych finansowaniu inwestycji i szczególnej roli, jaką odgrywa w nim sektor bankowy, na Europejskim Kongresie Gospodarczym 7 i 8 maja 2023 roku.

Najpierw na godz. 12.30 zaplanowana jest sesja Sektor bankowy i gospodarka, gdzie zaproszeni goście przyjrzą się bankom jako głównemu źródłu finansowania gospodarki i procesów jej transformacji. Jak na kondycję i plany sektora wpływa otoczenie regulacyjne, jakie rozwiązania stymulują aktywność banków i ich współpracę z podmiotami gospodarczymi, a jakie do tego zniechęcają, jaką rolę w tym kontekście odgrywają kryteria ESG - to główne pytania, wokół których będzie krążyć dyskusja. Partnerami sesji są: BGK, BNP Paribas, ING, KPMG i mBank.

Finansowanie inwestycji (godz. 14.30) to sesja dedykowana tematyce zmian w modelach finansowania, gdzie rozmawiać będziemy o tym, jaka jest aktualna i docelowa rola agend państwowych oraz sektora prywatnego w finansowaniu projektów. Jak pod presją czasu sprawnie zorganizować wydatkowanie środków z wcześniej zablokowanych z powodu naruszeń praworządności środków (KPO i inne), jak europejskie priorytety odpowiadają na polski potencjał i potrzeby inwestycyjne i jaki jest potencjał inwestycji w ramach nowej perspektywy finansowej UE - to główne tematy, które będą poruszane w tej sesji. Jej partnerami są: Backer McKenzie, BGK, Europejski Bank Inwestycyjny, EY, KUKE i mBank.

W podobnej tematyce, jednak w bardziej skoncentrowany wokół funduszy unijnych sposób, odbędzie się równolegle (godz. 14.30) sesja Fundusze unijne – czas najwyższy, a dopełnieniem całej ścieżki tematycznej Finanse, inwestycje, będzie sesja Finanse publiczne (również godz. 14.30), gdzie przyjrzymy się pod lupą kondycji finansów polskiego państwa, szczególnie czy koszty obsługi polskiego długu mogą stać się barierą rozwojową.

Sesje z tej ścieżki 8 maja będą poruszać już bardziej szczegółowe tematy. O godz. 9.30 startuje sesja Fuzje i przejęcia, o godz. 11.30 sesje Inwestycje w Polsce oczami biznesu. Regres i nadzieje, Polski rynek kapitałowy, Leasing, klimat, gospodarka, o godz. 13.30 Nearshoring – fakty, mity, oczekiwania, Rozmowy o inwestycjach i M&A oraz Finanse przyszłości, a o godz. 15.30 – Sektor zaawansowanych usług dla biznesu.

Sprawdź i pobierz agendę ścieżki Finanse, inwestycje.

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Najbliższe lata to dla polskiej gospodarki gigantyczne ryzyko. Stawka jest wysoka

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!