W Gdańsku toczy się debata na temat nowej inwestycji w obrębie Starego Miasta, która wywołała kontrowersje wśród architektów i mieszkańców. Deweloper Moderna zaprezentował projekt, który łączy nowoczesną architekturę z historycznym kontekstem, co spotkało się z krytyką ze strony Stowarzyszenia Architektów Polskich (SARP) oraz Architekta Miasta Gdańska.

Projekt architektoniczny w Gdańsku stał się przedmiotem kompromisu między inwestorem a byłym konserwatorem zabytków, Igorem Strzokiem.

Ich zdaniem, nowa zabudowa powinna odzwierciedlać minimalizm i nowoczesność, unikając pseudohistorycznych form, które mogłyby przekształcić obszar w atrakcję turystyczną przypominającą „disneyland”. Projekt przy ul. Wodopój, położony wzdłuż historycznego Kanału Raduni, jest przykładem wyzwań, przed którymi stoją współczesne miasta, starające się łączyć dziedzictwo z nowoczesnym rozwojem. Dyskusja ta podkreśla znaczenie odpowiedzialnego planowania w obszarach o bogatej historii i kulturowym znaczeniu.

Miejsce, w którym miałaby stanąć zabudowa.

Projekt architektoniczny w Gdańsku stał się przedmiotem kompromisu między inwestorem a byłym konserwatorem zabytków, Igorem Strzokiem. Po intensywnych negocjacjach, udało się osiągnąć porozumienie, które uwzględnia zarówno potrzeby rozwoju miejskiego, jak i ochronę dziedzictwa historycznego. Zmniejszenie planowanego wieżowca o dwa piętra i zastosowanie elewacji nawiązującej do przedwojennej architektury to rozwiązanie, które ma na celu harmonijne wkomponowanie nowego obiektu w istniejący krajobraz miejski. Takie podejście do projektowania przestrzeni miejskich, łączące nowoczesność z historią, jest coraz bardziej popularne w wielu miastach na świecie, gdzie szuka się równowagi między postępem a tradycją.

Do projektu odnieśli się Natalia Balcerzak, prezes SARP Oddział „Wybrzeże” oraz Piotr Lorens, Architekt Miasta Gdańska.

„Teraz niespodziewanie dowiadujemy się, że powstał nowy projekt, łączący nowoczesny, choć rodem z lat 2000, styl z imitacją historycznych kamienic. Uważam, że teren ten w ogóle nie powinien być zabudowywany, ale jest już inwestor i ma wobec działki określone plany. Przy Domu Technika powstała minimalistyczna, nowoczesna zabudowa, z ceglaną okładziną i płaskimi dachami [chodzi o Rajską 8, projekt: JEMS Architekci], uważam, że należy iść w tym kierunku, a nie stawiać na pseudohistoryzujące rozwiązania.” – uważa Balcerzak.

Rajska 8, projekt: JEMS Architekci

„Mamy do czynienia z elewacjami pseudohistorycznymi i disneylandyzacją przestrzeni. Uważam, że lepiej jedynie zarysować historyczne gabaryty i postawić na nowoczesną formę. Rozumiem względy, którymi kierował się konserwator, ale to błędne rozwiązanie, które wymaga zmiany. Na szczęście inwestor jest takimi zmianami zainteresowany, pracujemy nad tym tematem.” – powiedział Piotr Lorens, Architekt Miasta Gdańska.

Jeśli rzeczywiście dojdzie do zmian w projekcie, konieczne będzie uzyskanie zgody urzędu ochrony zabytków. O decyzjach w tej sprawie miałby decydować Dariusz Chmielewski, nowy konserwator zabytków dla Pomorza. W kręgach specjalistów krąży opinia, że jest on sceptycznie nastawiony zarówno do rekonstrukcji, jak i do współczesnego historyzmu.

Cały artykuł z portalu Architektura & Biznes  – www.architekturaibiznes.pl/dom-technika-gdansk-wolski-architekci,33366.html

Wywiad z byłym Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Ciąg dalszy artykułu pod filmem.

Poniżej projekt, który wywołał kontrowersje oraz poprzednie jego wersje. Pod częścią z nich cytujemy wypowiedzi byłego konserwatora Igora Strzoka w których tłumaczy przedstawione rozwiązania.

„Celem było zbudowanie ekranu, który zasłaniałby ten nowoczesny Gdańsk ścianą zabudowy, która nawiązywałaby do dawnej. Chodziło też o unikanie neomodernizmu. Budynki odpowiadają tym, które stały tu przed wojną. Co do wysokości, proporcji. Budynek w tle został zmniejszony do dziewięciu kondygnacji, o 8 metrów w stosunku do pierwotnej koncepcji. Nikt nowoczesnego budynku z tego punktu nigdy nie będzie widział, bo to jest widok z okna Sióstr Brygidek”. „Szkło powinno być maksymalnie rozczłonkowane, ponieważ jednym z nieszczęść gdańskiej architektury współczesnej jest to, że to są wielkie kloce. To ma być rozrzeźbione i te tarasiki mają być zmiękczone zielenią”.

„Zasugerowaliśmy, żeby odbudować zabudowę nad Radunią, żeby pojawiły się niskie budynki, takie jak były. Tam powinny być restauracje, winiarnie, kawiarnie. Z tarasami, z balkonami nad Kanałem Raduni. Moim marzeniem i tym, co próbowałem przez te kilka lat realizować, było stworzenie wzdłuż Kanału Raduni pieszej promenady flankowanej przynajmniej od strony wody drzewami, natomiast od strony północnej zabudową o gabarytach przedwojennych. Tu jest ślepa ściana. Zgodnie z koncepcją stworzenia pierzei aż do bramy numer 1 Stoczni Gdańskiej. Do tego można w przyszłości dobudować kolejne kamienice”.

Pierwsza koncepcja z 2016 roku.
„Jak zadałem pytanie jednemu z miejskich konserwatorów zabytków Gdańska – Jak mogliście się zgodzić na taką zabudowę, o tylu kondygnacjach? W tym miejscu? Otrzymałem odpowiedź taką – Ta część Gdańska jest już tak spieprzona, że już jej bardziej spieprzyć nie można”.

Koncepcja z 2019 roku.
„Powiem szczerze, że jako architektowi ten projekt mi się podobał. To znaczy jako budynek neomodernistyczny, strzelisty…ale te wizualizacje pokazują ten budynek z najbardziej atrakcyjnego punktu obserwacyjnego. Natomiast niestety jeśli zobaczą Państwo wizualizacje z innego kierunku obserwacji, no to widzimy już, że jest to po prostu bardzo wysoki, 11-kondygnacyjny i jeszcze dłuższy niż wyższy budynek. Cały kościół świętej Brygidy znajdowałby się w kadrze z brązowego szkła”.

Projekt z 2019 roku

„Natomiast niestety jeśli zobaczą Państwo wizualizacje z innego kierunku obserwacji, no to widzimy już, że jest to po prostu bardzo wysoki, 11-kondygnacyjny i jeszcze dłuższy niż wyższy budynek”.

Projekt z 2019 roku

Projekt z 2021 roku. Wolski Architekci.
„Widać, że jest co prawda idea zastosowania cegły jako materiału historycznego, ale te proporcje są jednak neomodernistyczne, żeby nie powiedzieć nawet brutalistyczne”.

Projekt z 2021 roku

„Pan Wolski próbował nam proponować jeszcze taką koncepcję. Zastosować w pierwszym rzędzie budynki ceglane, nowoczesne, ale nawiązujące proporcjami do historycznych. Budynki są przeskalowane i fakt, że są tej samej wysokości, budzi pewne obawy, że wyglądałoby to bardzo sztucznie”.

Projekt z 2021 roku

Andrzej Ługin Rekonstrukcje i Odbudowy

One thought on “Kontrowersje wokół nowej inwestycji na terenie Starego Miasta w Gdańsku

  • Dzisiaj nic mnie już nie zdziwi. W książce „1000 dzieł architektury. Najciekawsze budowle i konstrukcje” wydanej w 2020 r. przez Wydawnictwo Dragon przedstawiono Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina w Warszawie jako jedno ze sztandarowych dzieł architektury w Polsce.

    Odpowiedz

Dodaj opinię lub komentarz.