Nieudany start europejskiej rakiety Vega-C

Rakieta wystartowała dziś przed 3 w nocy naszego czasu z Gujany Francuskiej. Jak się okazuje, zawiódł drugi człon nowej wersji europejskiej rakiety wykorzystywanej przez Arianespace.

Jak przyznają przedstawiciele wspomnianej firmy, anomalia pojawiła się po upływie 2 minut i 27 sekund lotu. O ile pierwszy człon wykonał swoje zadanie, o tyle drugi, Zefiro 40, zawiódł, co poskutkowało utratą rakiety i ładunku. Dokładne przyczyny nie są jeszcze znane, wiadomo jednak, że Vega-C miała na pokładzie dwa satelity obserwacyjne Airbus: Pléiades Neo 5 i Pléiades Neo 6, które ważyły razem 1977 kg. Duet ten kierował się na orbitę synchroniczną ze Słońcem i wraz z innymi satelitami tego producenta miał posłużyć do obrazowania Ziemi.

Sam lot był dopiero drugim startem tej rakiety w historii europejskiego przemysłu kosmicznego i niestety w związku z tym okazał się dużą porażką dla Europejskiej Agencji Kosmicznej. Rakieta Vega-C została zaprojektowana przez ESA jako uniwersalny pojazd zdolny do wynoszenia na orbitę Ziemi średniej wielkości ładunków w różnych konfiguracjach. Znaczenie programu Vega-C wzrosło po inwazji Rosji na Ukrainę, kiedy niemożliwe stało się korzystanie z rosyjskich rakiet i pojawiła się potrzeba stosowania alternatywnych rozwiązań.

Pierwotnie start miał odbyć się wcześniej, jednak Arianespace przesunęło go niemal o miesiąc, gdyż wykryto usterkę w wyposażeniu rakiety – jej usunięcie pociągnęło za sobą konieczność otworzenia osłony ładunku.

Fot. otwierająca: Arianespace.