whitebit

Bitcoin kontynuuje wzrosty, tymczasem cena złota załamała sięZapraszamy na przegląd najciekawszych artykułów opublikowanych w serwisie Comparic.pl. Kurs złota wraca do wyprzedaży w spektakularnym stylu. Tylko od piątku kruszec przecenił się o przeszło 5%, spadając z rejonu dotychczasowego szczytu przy 2420 dol. za uncję, do 2296 dol. obecnie. Jednak tam, gdzie jedni widzą największy jednodniowy spadek od 14 miesięcy, drudzy dostrzegają okazję. Jak nisko może sięgnąć korekta po ostatnim historycznym rajdzie i dlaczego inwestorzy pozbywają się teraz złota?

Złoto runęło o 5%, tworząc nową okazję! Jak głęboko sięgnie korekta GOLD/USD?

Złoto ma za sobą największy jednodniowy spadek od 14 miesięcy, co oznacza przeszło 5% krach na wykresie XAU/USD. Załamanie się popytu to przede wszystkim efekt słabnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie, gdyż w ostatnich dniach ryzyko eskalacji konfliktu wyraźnie zmalało, co sprawiło również, że osłabła także pozycja złota jako bezpiecznej przystani.







Co więcej, rynek wraca do fundamentów, czyli oddalających się perspektyw obniżek stóp procentowych w USA. Ostatnie szczyty w rejonie 2430 dol. za uncję zakładały, że amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) rozpocznie cykl obniżek stóp procentowych już w czerwcu br. i dokona łącznie 3 cięć po 25 punktów bazowych każda.

Notowania GOLD/USD Źródło: TradingView
Notowania GOLD/USD Źródło: TradingView

Ze względu na wciąż podwyższoną inflację i dobre dane z amerykańskiego rynku pracy, szef Fedu Jerome Powell zapowiedział, że nie będzie dążył pośpiechu z łagodzeniem polityki monetarnej. Tym samym domyślnym scenariuszem pozostaje jedna obniżka we wrześniu i kontynuacja obniżek dopiero w 2025 r.

Czytaj więcej: Kurs złota rozpoczyna wyprzedaż po rekordowym rajdzie

Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Dalsza część artykułu pod filmem




Miliarder zdradza dlaczego Bitcoin może sprawić, że złoto stanie się nieistotne szybciej niż myślisz

W niedawnym wywiadzie Anthony Scaramucci, założyciel i partner zarządzający SkyBridge Capital, podzielił się swoimi optymistycznymi długoterminowymi prognozami dla Bitcoina pomimo jego niedawnej zmienności cen.

Scaramucci porównał obecną krzywą adopcji Bitcoina do wczesnych dni Internetu w 1999 roku. Uważa on, że Bitcoin jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju i nie będzie służył jako prawdziwe zabezpieczenie przed inflacją lub magazyn wartości, dopóki nie osiągnie ponad 1 miliarda użytkowników.


fundscapRozpocznij Finansowe Wyzwanie
Dołącz do FundsCap, jednego z czołowych prop tradingów i zdobądź nawet 500 000 EUR w zarządzanie!.




xm

SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY >>

Bitcoin znajduje się w pewnym sensie w 1999 roku. Wyobraź sobie, kiedy przeszliśmy od pierwszej sieci do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj – wyjaśniał swój pogląd Scaramucci.

Czytaj więcej: Bitcoin osiągnie 1 miliard użytkowników i pokona złoto, mówi Scaramucci

Przygotuj się! Bitcoin (BTC) ma przed sobą wspaniałe 12 miesięcy, prognozuje Bitwise

Zgodnie z oczekiwaniami przedstawionymi przez Bitwise Asset Management czołowa z wirtualnych walut ma przed sobą wspaniałe 12 miesięcy. Według eksperta z tej firmy – Ryana Rasmussena – Bitcoin dopiero się rozkręca. W jego opinii jednak to ryzyko regulacyjne jest głównym problemem dla BTC.

Ryan Rasmussen przedstawił swoje poglądy na temat przyszłych ruchów największej z kryptowalut podczas poniedziałkowego wystąpienia w Schwab Network. Opowiedział on m.in. o tym, co może czekać Bitcoina po czwartym w historii halvingu, który wydarzył się niedawno wraz z wydobyciem 840 000 bloku BTC.

Wspomniany ekspert zaznaczył, że rok, w którym historycznie dochodziło do cyklicznego wydarzenia zmniejszającego nagrodę blokową Bitcoina oraz rok po tym zdarzeniu, zwykle przynosił owocne wyniki dla czołowej wirtualnej waluty. Choć jest on świadomy tego, iż nie ma gwarancji co do tego, że podobnie stanie się w przyszłości, mocno liczy on na testowanie “wyższych maksimów” przez kurs BTC.

Czytaj więcej: Bitcoin u progu mocnych wzrostów

Spadek o 33% to okazja? Cezary Graf kupuje akcje jednej z “apetycznych” firm do swojego portfela

Akcjonariusze spółki Intel nie mają ostatnio zbyt wielu powodów do zadowolenia. Cena akcji największego na świecie producenta układów scalonych oraz twórcy mikroprocesorów spadła bowiem od początku kwietnia br. o ponad 24 proc., powiększając zakres obserwowanej od końcówki grudnia ub.r. deprecjacji do niemal 33 proc. Mimo to, Cezary Graf, który zalicza Intel do grona 50 “apetycznych” spółek amerykańskich uważa, że wszystko jest “O.K.” Postanowił on nawet dokupić kolejne akcje Intela do swojego portfela. Czy znów ma rację?

Cezary Graf to niezwykle kontrowersyjny “doradca majątkowy”, który znany jest m.in. za swojego powiedzenia “myślcie mądrze o pieniądzach”. Sporą rozpoznawalność przyniósł mu także cykl “12 zamkniętych webinarów o pieniądzach” oraz pakiety “50 apetycznych firm chińskich” i “50 apetycznych firm amerykańskich”. 

Choć nie wiemy, jakimi konkretnie kryteriami kierował się on przy wyborze 100 wspomnianych “apetycznych” firm, nie ulega wątpliwości, że jedną z nich jest Intel, czyli największy na świecie producent układów scalonych oraz twórca mikroprocesorów z rodziny x86, które znajdują się w większości komputerów osobistych.

Czytaj więcej: Intel jedną ze 100 “apetycznych” firm wg Cezarego Grafa

Dolar znów rozdaje karty. USA dało zielone światło na interwencję walutową USD/JPY!

Kurs USD/JPY znów budzi skrajne emocje i nic w tym dziwnego, gdyż japoński jen szoruje po dnie, a za jednego dolara amerykańskiego trzeba zapłacić aż 155 jenów! Według analityków poziom ten stanowi czerwoną linię, której przekroczenie powinno zainicjować pierwszą od 2022 r. interwencję walutową Banku Japonii. Choć teoretycznie mogłaby ona zakończyć się mocną zmiennością, tak rynek za nic ma słowne ostrzeżenia japońskich decydentów i wygląda na to, że przed nami kolejne szczyty.

Japońskie władze nie mają powodów do radości. Mimo długo wyczekiwanej podwyżki stóp procentowych kurs jena znajduje się na wieloletnich minimach, na skutek czego rośnie ryzyko interwencji walutowej.

Notowania USD/JPY Źródło: TradigView
Notowania USD/JPY Źródło: TradigView

Japońscy urzędnicy niemal każdego dnia powtarzają swoje ostrzeżenia, że dalsza spekulacja na jenie zakończy się najsilniejszą interwencją od lat i może to być prawda, gdyż kurs USD/JPY już dawno wybił powyżej poziomów, które w 2022 r. skłoniły władze do wejścia na rynek w celu wsparcia jena po raz pierwszy od 1998 r.

Czytaj więcej: Kurs dolara wciąż dominuje na szerokim rynku

Autor poleca również: 



Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>



Conotoxia


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >>















Zajmuje się rynkiem walut. Absolwent studiów ekonomicznych na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Inwestor indywidualny specjalizujący się głownie w polskim rynku akcji. Zwolennik długoterminowych inwestycji opartych na analizie fundamentalnej. Członek Koła Naukowego Ekonomistów UMCS, współtwórca Podcastu Akademickiego. Prelegent ogólnopolskich i międzynarodowych konferencji naukowych związanych z ekonomią i giełdą. Jego zainteresowania naukowe związane są z inwestycjami alternatywnymi, budowaniem zabezpieczenia emerytalnego oraz zarządzanie ryzykiem