Od zera do diamentów [WIDEO]

Justyna SmolińskaJustyna Smolińska
opublikowano: 2024-04-19 14:15
zaktualizowano: 2024-04-18 20:36

Zaczynała prawie 13 lat temu od bransoletek na szczęście i z kamieniami, które tworzyła w swojej kawalerce. Pierwszymi klientkami były jej przyjaciółki. Dzisiaj sprzedaje diamenty warte miliony, a jej biżuterię kupują gwiazdy i celebrytki. Zuzanna Kamińska, certyfikowana znawczyni diamentów i pereł, założycielka marek ZoZo Design i ZoZo Luxury, opowiada historię swojego biznesu i przekonuje, że inwestowanie w kamienie szlachetne może być doskonałą lokatą kapitału.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

– Kiedy uzbierałam pierwsze pieniądze, 8 tys. zł na otwarcie strony online, byłam z siebie bardzo dumna. Prowadząc własną działalność, przeszłam przez każdy etap – założenie fanpage'a, strony, odbieranie telefonów, odpowiadanie na maile, wykonywanie biżuterii, jeżdżenie na spotkania. Nie stać mnie było na butik, więc wszystko robiłam chałupniczo – zaczyna swoją historię Zuzanna Kamińska.

Wszystko, co zarabiała, inwestowała w rozwój firmy, a wraz ze wzrostem rozpoznawalności marki nadszedł czas na kolejne biznesowe kroki – zatrudnienie pracowników, własną pracownię jubilerską, butiki w Warszawie i w Katowicach, aż wreszcie stworzenie ZoZo Luxury, marki oferującej biżuterię z kamieniami szlachetnymi, pierścionki zaręczynowe i obrączki ślubne.

– Zaczynałam od zera, doszłam do diamentów – mówi właścicielka biżuteryjnej firmy.

Jej znajomi byli sceptycznie nastawieni do tego pomysłu. Mówili, że z powodu wysokiej inflacji i wojny w Ukrainie ludzie zamykają lub przenoszą firmy, oszczędzają, wyprowadzają się. Tymczasem ona otworzyła VIP room z diamentami, obrączkami ślubnymi. Przyznaje, że miała oczywiście chwile zwątpienia, jednak jest bardzo ambitna, wie, czego chce i stąpa mocno po ziemi.

– Jestem kobietą, która urodziła się bizneswoman – uśmiecha się Zuzanna Kamińska.

Trudno powiedzieć komuś – otwórz biznes, od razu wszystko będzie się układało. Tym bardziej bez zaplecza finansowego. Nie da się otworzyć drzwi na Mokotowskiej i powiedzieć: witamy, zapraszamy, kupujcie. Na to trzeba pracować przez wiele lat.

– Mam swoją pracownię, w której zatrudniam jubilerów z wieloletnim doświadczeniem. Zatrudniam również młodzież, którą sama szkolę. Mam własne maszyny, które amortyzuję. To wszystko jest praca, ale również związane z tym pieniądze i wydatki. Kiedy patrzy się z boku, wszystko wygląda ładnie jak na obrazku. Nikt, oprócz przedsiębiorców, nie zdaje sobie jednak sprawy, jak dużą i ciężką pracę trzeba włożyć w swój własny biznes. I jak dużo kosztuje to wyrzeczeń – mówi Zuzanna Kamińska.

Diamenty, rubiny, perły, szmaragdy – to teraz cały jej świat. I, jak mówi, również dobra lokata kapitału.

– Najlepszą inwestycją są kamienie naturalne, niepoprawiane, o pięknych szlifach. Cena kamienia zależy od jego jakości i wielkości, więc warto inwestować w rzadkie okazy szlachetnych kamieni kolorowych. Ostatnia kopalnia różowych diamentów została zamknięta w 2021 r., więc ich ceny bardzo wzrosły. Tak samo jest z tanzanitami. Kopalnia w Tanzanii również zostanie zamknięta, a jest tylko jedno wydobycie. Dlatego kolorowe kamienie szlachetne są bardzo dobrą inwestycją. Warto jednak kupować u jubilerów, sprawdzonych dostawców – kończy Zuzanna Kamińska.

Cała rozmowa z Zuzanną Kamińską w materiale wideo.