×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Nie tylko Huawei czy Xiaomi. Chińczycy stawiają na Polskę i zatrudniają coraz więcej osób

  • km
    Opublikowano: 24 kwi 2024 20:00

W 2023 r. w Polsce działało 3 468 spółek, w których jednym z udziałowców jest chińska firma lub osoba fizyczna posiadająca chińskie obywatelstwo. Na chętnych czeka praca w handlu, logistyce, produkcji, IT i gastronomii - wynika z analiz Grupy Progres.

Nie tylko Huawei czy Xiaomi. Chińczycy stawiają na Polskę i zatrudniają coraz więcej osób
Najwięcej przedsiębiorstw z Państwa Środka odnotowano w województwach mazowieckim, śląskim i wielkopolskim (fot. Michale Matloka/Unsplash)
  • Jak wynika z analiz Grupy Progres, Chiny - obok Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, USA czy Francji - są krajem zatrudniającym nad Wisłą najwięcej Polaków.
  • W sumie przez 5 lat (2019-2023) swoją działalność rozpoczęło 1 312 podmiotów z Chin. Rekordowy był rok 2017 i 2018, w których zarejestrowano kolejno 384 i 379 chińskich spółek.
  • Najczęściej etaty oferowane są w branży handlu – tradycyjnego i e-commerce (sprzedaż hurtowa i detaliczna odzieży, obuwia, innych wyrobów tekstylnych czy sprzętu elektronicznego, artykułów użytku domowego lub części) oraz w logistyce. 

Zgodnie z informacjami straży granicznej w 2023 r. do Polski wjechało 38 818 obywateli Chin. To  trzy razy więcej niż w 2022 roku (w 2022 r. – 12 094).

Część wybrała Polskę jako kierunek turystyczny, część przyjechała nad Wisłę w celach zarobkowych. Z danych MRPiPS wynika, że w 2023 r. obywatelom Państwa Środka wydano 2 618 zezwoleń na pracę, w 2022 r. było ich 2 233. Zezwolenia głównie dotyczyły zatrudnienia w sektorze przetwórstwa przemysłowego, handlu i budownictwa.

Nie brakuje także firm z tego kraju, które prowadzą w Polsce interesy. Część z nich zarejestrowała tu oddziały albo ma u nas sieci dystrybucji, inne wykupiły polskie przedsiębiorstwa albo działają bez przejęć, bo mają nad Wisłą wielu klientów korzystających z ich usług.

Według danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej w ubiegłym roku w Polsce istniało 3 468 spółek, w których jednym z udziałowców jest chińska firma lub osoba fizyczna posiadająca chińskie obywatelstwo, a zarejestrowało się 266 nowych.

W sumie przez 5 lat (2019-2023) działalność rozpoczęło 1 312 podmiotów. Rekordowy był rok 2017 i 2018, w których zarejestrowano kolejno 384 i 379 chińskich spółek. 

Chiny w pierwszej szóstce zagranicznych firm zatrudniających Polaków

Jak wynika z analiz Grupy Progres, Chiny - obok Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, USA czy Francji - są krajem zatrudniającym nad Wisłą najwięcej Polaków.

Najczęściej etaty oferowane są w branży handlu – tradycyjnego i e-commerce (sprzedaż hurtowa i detaliczna odzieży, obuwia, innych wyrobów tekstylnych czy sprzętu elektronicznego, artykułów użytku domowego lub części). Nie brakuje też stanowisk w logistyce.  

- Chiński sektor TSL z roku na rok poszukuje w Polsce coraz więcej pracowników tymczasowych. Masowe rekrutacje prowadzone są na etaty związane z komplementacją i sortowaniem towarów w magazynach - mówi Agnieszka Różańska, regionalny kierownik sprzedaży w Grupie Progres. - Zapotrzebowanie dotyczy też stanowisk wyższego szczebla – menedżerskich i operacyjnych. Pojawienie się firmy z Azji w naszym kraju wiąże się z koniecznością zbudowania zespołu zarządzającego, który doskonale rozumie krajowe realia i będzie łącznikiem między szefami z innego kontynentu a kadrą z Polski – dodaje.

Najczęściej etaty oferowane są w branży handlu i logistyce (fot. Kendall Henderson/Unsplash)
Najczęściej etaty oferowane są w branży handlu i logistyce (fot. Kendall Henderson/Unsplash)

Spółki z azjatyckim kapitałem działają i zatrudniają też w sektorze gastronomicznym, kupna, sprzedaży, wynajmu i zarządzania nieruchomościami, IT, produkcyjnym czy energetycznym.

Obecnie rekrutują one na stanowiska kontrolera jakości, operatora wózka widłowego, spedytora drogowego, mechanika i elektromechanika, tokarza, szlifierza, konstruktora, specjalisty ds. celnych, analityka danych czy przedstawiciela handlowego na rynki zagraniczne.

Etaty czekają w całej Polsce, są jednak województwa, w których łatwiej o pracę w firmach z chińskim udziałem. Najwięcej przedsiębiorstw z Państwa Środka odnotowano w województwie mazowieckim – 2 788, śląskim – 145, wielkopolskim – 96, dolnośląskim – 94 i małopolskim – 93. Najmniej chińskich firm działa w regionie świętokrzyskim (12), warmińsko-mazurskim (18), podlaskim (18) i opolskim (19).

Chińskie firmy nad Wisłą mają się całkiem dobrze

Wielu pracodawców to znane marki, tj. Huawei, Lenovo, Xiaomi, Nuctech, Alibaba czy AliExpress.

Jak wynika z danych COIG, największe przychody odnotowują technologiczni giganci: Huawei Polska i Xiaomi Technology Polska. Obok nich na liście chińskich firm znajdują się Adampol, Oip Tech, PBF (WARSAW), Sinohydro Corporation Limited, Vershold Poland, Dahua Technology Poland, Tristone Flowtech Poland, FŁT Polska, Dom Volvo Car Spółka, Fabryka Łożysk Tłocznych – Kraśnik i SMP Poland.

Z analiz mBanku wynika, że w związku z transformacją energetyczną Europa będzie zabiegać o chińskie produkty w zakresie technologii związanych z turbinami wiatrowymi, panelami fotowoltaicznymi i bateriami.

Nie bez znaczenia będzie też potężna konkurencyjność cenowa chińskich aut elektrycznych, która może w najbliższym czasie spotkać się z barierami celnymi, a to sprawi, że chińskie firmy będą wolały produkować pojazdy w Europie, czyli wewnątrz wspólnego obszaru celnego, niż poza nim.

Co więcej, Stany Zjednoczone oddalają się od Chin jako partnera handlowego. Łatwiej będzie zatem sprzedawać produkty przez spółki córki lokowane w Europie niż z własnego terytorium. To sprawi, że zainteresowanie Chin Europą może w najbliższym czasie wyraźnie rosnąć i skorzysta ma na tym również Polska.

– Chętni do pracy w azjatyckich firmach muszą pamiętać, że mentalność Chińczyków jest inna niż Polaków. Kładą oni duży nacisk na hierarchizację, określoną strukturę, zachowują też dystans w komunikacji i z pewnością nie są tak otwarci i bezpośredni w kontakcie jak Słowianie. To szczególnie na początku współpracy może dziwić nowych pracowników – mówi Natalia Myskova, dyrektor ds. rekrutacji międzynarodowej w Grupie Progres. – Dla niektórych kłopotliwe bywa też dostosowanie do obowiązujących standardów pracy czy oczekiwań przełożonego, który często zwraca uwagę na efektywność realizowania obowiązków. Z szefem z Chin można zrealizować wiele ciekawych projektów i rozwinąć zawodowe skrzydła, ale na długie rozmowy przy wspólnej kawie czy bliższe prywatne relacje raczej nie powinniśmy liczyć.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Nie tylko Huawei czy Xiaomi. Chińczycy stawiają na Polskę i zatrudniają coraz więcej osób
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl