Na pierwszą bramkę kibice zgromadzeni w elbląskiej hali musieli czekać aż do 6. minuty, kiedy dla przyjezdnych trafiła Joanna Szarawaga. W kolejnych minutach padało już więcej goli, a na prowadzeniu częściej znajdował się MKS, który na przerwę zszedł z wynikiem 11:7. Taka przewaga była w dużej mierze zasługą Weroniki Gawlik, która broniła z 62-procentową skutecznością.
W drugiej połowie gra toczyła się bramka za bramkę, a na minutę przed końcową syreną lublinianki miały ledwie jedno trafienie więcej od rywalek. Wtedy jednak gola zdobyła Marta Gęga, która zapewniła swojej ekipie wygraną 22:20.
Dla podopiecznych Roberta Lisa środowe zwycięstwo było 16. z rzędu w rozgrywkach PGNiG Superligi Kobiet.
EKS Start Elbląg - MKS Perła Lublin 20:22 (7:11)
Start: Pająk, Powaga – Waga 5, Świerczek 4, Trbović 4, Balsam 3, Świerżewska 2, Gadzina 1, Yashchuk 1, Jędrzejczyk, Kozimur, Uścinowicz, Choromańska, Wtulich. Kary: 6 min. Trener: Andrzej Niewrzawa.
MKS Perła: Gawlik - Rosiak 6, Gęga 5, Moldrup 4, Nestsiaruk 2, Achruk 2, Kowalska 2, Szarawaga 1, Matuszczyk, Nocuń, Stasiak. Kary: 8 min. Trener: Robert Lis.
Sędziowali: Bartosz Leszczyński i Marcin Piechota.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?